Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Ewangelizacja w Internecie - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Istota Ewangelizacji (/forumdisplay.php?fid=29)
+--- Wątek: Ewangelizacja w Internecie (/showthread.php?tid=698)

Strony: 1 2 3 4 5


- NO - 14-09-2005 08:04

Cytat:Zaraz ale kto Ciebie zbanował? Napewno nie na tym forum

Na razie nikt nie zbanował. Ale mam w pamięci kazus b2, któy zbanowany został, bo nadepnął na odcisk pewnemu Panu, specjaliście od analizy adresów IP. Nie wymienię Go z imienia, bo nie chcę wojny z tym Panem i nie mam do Niego żalu. Ale fakt jest faktem. Według mnie realnego powodu nie było. Ale cóż, to moje zdanie.

Cytat:Policja jest potrzebna wszędzie tam, gdzie narusza się porządek.

Według mnie jest potrzbna wszędzie tam, gdzie ludzie nie przestrzegają nie tylko przykazania miłości ale nawet nie próbują przestrzegać dekalogu. Czyli w społecznościach niedojrzałych. Nie rozumiem do czego policja chrześcijaninowi ??? Ale to znowu tylko moje zdanie.

Cytat:To, co piszesz na działanie "nieumyślne" nie wygląda.

Bo nie jest. Nie umiem pisać "nieumyślnie".

Cytat:A Ty - tymczasem - swoimi wtętami "rozwalasz" temat i przeszkadzasz innym w dyskusji - jednoczesnie skarżysz się na to, że źle, że ktoś pilnuje porządku ...

Więc, ponawiam moją prośbę: zmieńcie słowo "ewangelizacja" na "wzajemnaadoracja" albo też "dyskusjeoniczym" lub "wszyscymyślimydokładniejednakowoitaksamo".

Cytat:nie masz ochoty na rzetelną dyskusję na temat, który wybitnie jest Ci "nie na rękę" gdyż nie masz w nim nic do powiedzenia.

1. Mam ochotę na rzetelną dyskusję, dlatego wskazuję na nierzetelności w dyskusji,
2. Odzywam się tylko w tematach, które są mi na rękę,
3. O tym, kto nie ma nic do powiedzenia, świadczy np. temat o NPR i antykoncepcji.

Cytat:Ciekawe, kiedy jej cierpliwości zabraknie

Czekasz, widzę, kiedy ten znienawidzony przez Ciebie i nękający Cię stale (niewygodnymi pytaniami) gość zniknie z Tego forum ??? Jaka szkoda, że nie jesteś Adminem, ddv. Mógłbyś mnie już teraz zbanować...

[ Dodano: Sro 14 Wrz, 2005 08:08 ]
ddv, jeszcze jedno. Piszesz, że to ja nie mam ochoty na dyskusję. Poniżej jest link do tematu, o którym już wspominałem powyżej, gdzie chyba miesiąc czekam na Twoje argumenty. Więc chyba delikatnie i troszeczkę minąłeś się z prawdą...


http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/viewtopic.php?t=622&start=255


- ddv - 14-09-2005 16:23

No !
Jak sam zauważyłeś - temat jest po brzegi wypchany agrumentacją.
Jeżeli jednak czegoś dokładnie Ci nie wyjaśniliśmy - to proszę - pytaj a nie marudź, że wyrzucono z Forum kogoś, kto nie potrafił dyskutować - lecz wyładowywał na Forum na innych forumowiczach swoje frustracje i pokazywał swoje własne pomysły na życie - przedstraiając się sam jako "katolik"
Oczywiście - zdaję sobie sprawę z faktu, ze wiele osób jest Katolikami ... bardzo wątpiącymi.
Nie zmienia to faktu, że są oni katolikami.
Zatem - pytaj - wyjaśnimy ...


- NO - 15-09-2005 09:14

Nie bardzo rozumiem. Najpierw napisałeś:

Cytat:Po prostu - nie masz ochoty na rzetelną dyskusję na temat, który wybitnie jest Ci "nie na rękę" gdyż nie masz w nim nic do powiedzenia.

A potem przyznajesz:

Cytat:Jak sam zauważyłeś - temat jest po brzegi wypchany agrumentacją.

Nie pojmuję więc o co Ci chodzi ???

Poandto to Ty oczekiwałeś dodatkowych argumentów, a kiedy zapytałem jakich dokładnie, dyskusja się urwała. Sztuka zadawania pytań bowiem jest trudniejsza od odpowiedzi.

Dalej:

Cytat:Jeżeli jednak czegoś dokładnie Ci nie wyjaśniliśmy - to proszę - pytaj

oraz:

Cytat:Zatem - pytaj - wyjaśnimy ...

KTO ???? Urząd Nauczycielski ddv ??? ddv to jakaś wieloosobowa komisja ??? Czy może już nazywasz siebie jak niegdyś królowie czy papieże ???

Moje pytania dotyczyły wyłącznie Ciebie, bo Ty masz według mnie zwyczaj do nadinterpretacji i nieścisłości. Z każdej Twojej wypowiedzi wyłazi również wyższość jaką Ty masz nad innymi "wątpiącymi".

Trudno prowadzić dyskusję, jeżeli ktoś w oficjalny sposób powiadamia innych o swojej wyższości.

Cytat:przedstraiając się sam jako "katolik"

Myślę, że jeżli już, to się nie przedstraiał tylko przedstawiał i nie jako "katolik" tylko jako katolik.

Nie wiem kto Tobie dał prawo do decydowania o tym kto jest a kto nie katolikiem ?!?!?!?! Masz jakiś glejt od papieża ???

Mam wiele pytań między innymi w wymienionym przeze mnie powyżej wątku. Jeżeli byś przejżał temat wstecz to napotkałbyś wiele otwartych i prostych moich pytań, które pozostawiłeś bez odpowiedzi albo skwitowałeś jednym słowem: trolling.

Zatem czekam: masz zamiar na nie odpowiedzieć, czy mam te pytania jeszcze raz sformuować i przedstawić Ci ???


- Offca - 15-09-2005 12:48

Chciałabym zauważyć, że to temat o ewangelizacji w internecie, a nie o tym kto ma silniejsze argumenty, a kto nie :!: :!: :!: Kolejne tego typu posty będa USUWANE!!! Wszystkie wąty do siebie załatwiajcie na PW!


- Annnika - 18-09-2005 21:42

:jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: Udało mi się zaprosić osobę zakonną na forum i niniejszym witam bardzo serdecznie i dziekuję Bratu, że się pojawił u nas
( widzicie :?: Zaczynam pisać "u nas" a nie "u Was" jeśli chodzi o forum :mrgreen: )


Mam tylko malutką nadzieję, że zostanie Brat z nami i współpraca się ułoży

Witam bardoz serdecznie i owocnego forumowania Uśmiech Uśmiech


- /\/\ax - 24-09-2005 11:21

Witam Wszystkich.
Zabierając swój skromny glos w dyskusji chciałem zauważyć, że internet jest nasycony przede wszystkim różnego rodzaju fanatykami,"znawcami" Biblii,"ateistami", racjonalistami i innymi którzy są bardzo aktywni.
Stron poważnych na których można by prowadzić dialog światopoglądowy prawie nie ma.
Przegładzając strony "racjonalista.pl" lub inne nie ma tam ani joty racjonalnego myślenia a jedynie ironia, kpina, wywyższanie się i propagowanie własnego światopoglądu jako jedynie słusznego, opartego na wiedzy i racjonalnym myśleniu, co jak wynika z moich kontaktów z "racjonalistami" akurat jest nie prawdą.
Propagują poglądy co do których nie mają najogólniej mówiąc, zielonego pojęcia.
Zauważyłem pewną prawidłowość.
Otóż im mniej ma wiedzy dany osobnik tym bardziej jest pewny swej wiedzy i tym bardziej jest aktywny.


- Annnika - 24-09-2005 18:14

Cytat:Zauważyłem pewną prawidłowość.
Otóż im mniej ma wiedzy dany osobnik tym bardziej jest pewny swej wiedzy i tym bardziej jest aktywny.
A to dosyć ciekawe... moim skronym zdaniem najaktywniejsze są osoby, które mają dość czasu na buszowanie w internecie Duży uśmiech

Ale fakt, stron, stronek i stroniczek o problematyce "religijnej"sporo, ale tu mówimy konkretnie o zagadnieniu Ewangelizacji Uśmiech A z tym coraz lepiej, coraz lepiej Uśmiech

Witaj na forum Uśmiech


- /\/\ax - 24-09-2005 18:24

Oczywiście, że stronek ewangelizacyjnych jest coraz więcej ale skupiają one tylko osoby zainteresowane religią natomiast tzw. racjonalisci zakładają serwisy wielotematyczne powiazane ze sobą wymianą linkow i artykułów z odnośnikami do bratnich serwisow i przewija się u nich dużo więcej ludzi.


- Annnika - 25-09-2005 14:13

Na ewangelizacyjnych stronkach też może przewijać się więcej osób, jeśli będziemy je zapraszać Uśmiech

Ewangelizacja przez relację Duży uśmiech


- /\/\ax - 05-10-2005 00:50

co znaczy "przez relację"


- Annnika - 05-10-2005 15:27

Odpiszę wieczorkiem, ok?? Bo teraz nie zdążę Uśmiech Ale obiecuję odpisać Uśmiech

[ Dodano: Sro 05 Paź, 2005 19:53 ]
Sufit pomalowany - mogę pisać Oczko

OK - miałam na myśli to, że przede wszystkim każdy jest niejako "zobowiązany" do świadczenia życiem, a najlepsza jest właśnie ewangelizacja - czyli ogłoszenie i głoszenie Zmartwychwstałgo Jezusa - właśnie pokazując, ile dobrego robi on w naszym życiu. A taki przykład najlepiej działa na osoby nam najbliższe, to nazywamy ewangelizacją przez relację Uśmiech Jest jeszcze wątek osób, które nawróciły sie przez związek z osobą nawróconą Uśmiech

Czy już troszkę jaśniej :?: Uśmiech


- Daidoss - 09-10-2005 08:50

Annnika napisał(a)::jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: Udało mi się zaprosić osobę zakonną na forum i niniejszym witam bardzo serdecznie i dziekuję Bratu, że się pojawił u nas
( widzicie :?: Zaczynam pisać "u nas" a nie "u Was" jeśli chodzi o forum :mrgreen: )


Mam tylko malutką nadzieję, że zostanie Brat z nami i współpraca się ułoży

Witam bardoz serdecznie i owocnego forumowania Uśmiech Uśmiech

Jeśli są osoby duchowne na Forum a nie majajeszce koloru rangi prosze mnie o tym poinformowac albo Gronia lub Gonza aby przydzielić takiej osobie kolor grupy :!:


- basia - 22-10-2005 13:57

Bardzo podoba mi sie pomysł ddv!
Podobny pomysł wpadł mi do głowy kiedy sledząc jedno z for młodzieżowych (zupełnie niekatolickie)o ukierunkowaniu filozoficznym, zauwazyłam jak wiele pytań, watpliwości mają młodzi ludzie. I jak sami szukając odpowiedzi, błądzą, mieszają pojęcia, a w konsekwencji tworzą sobie fałszywy obraz Boga.
Ale stawiaja pytania! A to jest wazne! To znaczy że szukają, zastanawiają się. Są to czesto ludzie którzy odeszli od Boga, otarli sie o niego, albo nigdy Go nie poznali. Mają w sobie pragnienie znalezienia Prawdy, maja tez wiele zarzutów i watpliwosci.
Chciałabym pomóc, ale jestem "świezo nawrócona", nie znam odpowiedzi na wiele pytań.Sama mam ich wiele.
Tam (ale i nie tylko tam) potrzeba kogoś nie tylko z głęboka wiarą ale i wiedzą.Ale co ważne z wyczuciem i delikatnością.
Na ogólnodostepnych forach ludzie boja sie przyznawać do wiary. Ale jesli sie to zrobi, przyznaja sie inni. Albo przynajmniej swoja postawą daje sie świadectwo.
Tyle pytań pozostaje w tych ludziach bez odpowiedzi.

Szczerze mówiąc przyszło mi do głowy zeby znalesc kogoś z takim własnie powołaniem: ewangelizacji przez internet.Zmolestować i wysłać na internetowe misje Duży uśmiech
Moi mili coby nie za dużo gadać. Bez wielkich akcji, nakładów itd.zajrzyjcie po prostu tutaj http://www.insomnia.pl/forum_147/ (gdzie tematy wymieszane sa jak groch z kapustą), wiele tych wymagajacych wyjasnienia jest we wczesniejszych postach.
I pomózcie zgodnie z natchnieniem Ducha św.
Wiele z tych młodych ludzi stoi w opozycji do kościoła i moze nigdy nie spotkac sie z odpowiedzią na wątpliwości.

z Panem Bogiem
basia


- Andr2ej - 22-10-2005 19:29

basia napisał(a):Tam (ale i nie tylko tam) potrzeba kogoś nie tylko z głęboka wiarą ale i wiedzą. Ale co ważne z wyczuciem i delikatnością. Na ogólnodostepnych forach ludzie boja sie przyznawać do wiary. Ale jesli sie to zrobi, przyznaja sie inni. Albo przynajmniej swoja postawą daje sie świadectwo.
Tyle pytań pozostaje w tych ludziach bez odpowiedzi.Szczerze mówiąc przyszło mi do głowy zeby znalesc kogoś z takim własnie powołaniem: ewangelizacji przez internet.Zmolestować i wysłać na internetowe misje Duży uśmiech pomózcie zgodnie z natchnieniem Ducha św. Wiele z tych młodych ludzi stoi w opozycji do kościoła i moze nigdy nie spotkac sie z odpowiedzią na wątpliwości

Bardzo ładne jest to co napisałaś, naprawdę czuć od Ciebie wiarę i chęć pomocy. Natomiast ja widzę to nieco inaczej. Nie pakowanie się na ateistyczne fora i tłumaczyć im że się mylą ale proponowanie tym, którzy naprawdę szukają Boga katolickie dobre fora, gdzie dostaną fachową pomoc w ich pytaniach i wątpliwościach. Najlepiej wysłać do takiego człowieka PW z informacją i linkiem. Nie widzę sensu pakować się tam gdzie Cię nie chcą a za swoją pomoc dostajesz kopniaki, drwiny i szyderstwa. Smutny


- ddv - 22-10-2005 20:06

Andr2ej napisał(a):Nie pakowanie się na ateistyczne fora i tłumaczyć im że się mylą ale proponowanie tym, którzy naprawdę szukają Boga katolickie dobre fora, gdzie dostaną fachową pomoc w ich pytaniach i wątpliwościach. Najlepiej wysłać do takiego człowieka PW z informacją i linkiem. Nie widzę sensu pakować się tam gdzie Cię nie chcą a za swoją pomoc dostajesz kopniaki, drwiny i szyderstwa. Smutny
I tak i nie, Andrzeju ... Uśmiech
Część z nas jest potrzebnych na "ateistycznych" forach jednak do tego by tam byc - potrzeba wiedzeć, ze pisząc tam potrzeba naprawdę mocnych nerwów ... :-(
Najgorsze zaś jest to, że ostatnio coraz częście nawet i na katolickich forach można zostać oplutym i ponizonym - oczywiście nie tak łatwo jak na forach "zateizowanych".
Kochani - szanujmy się nawzajem - a buta nigdy niech nie zagości w naszych sercach ...
Pozdrawiam, Andr2eju Uśmiech