Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Odpowiedzialność za rozwód ? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Rodzina Katolicka (/forumdisplay.php?fid=41)
+--- Wątek: Odpowiedzialność za rozwód ? (/showthread.php?tid=705)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26


- Annnika - 19-10-2010 20:57

Janunge napisał(a):że nie zawsze związek niesakramentalny jest grzeszny.

Grzeszny jest zawsze, domyślam się, że co innego miałeś na myśli że życie w takim związku poza aspektem cudzołóstwa nie musi być niemoralne :?:

Janunge napisał(a):A jeśli nie mają pełnej świadomości czynu , to jak związek ma być ważny??

I to jest przerażające. Otoczka się liczy, wesele, sukienka, a wszelkie konsekwencje duchowe isd często w kąt.


- aleksab - 19-10-2010 21:06

Annnika napisał(a):Grzeszny jest zawsze, domyślam się, że co innego miałeś na myśli że życie w takim związku poza aspektem cudzołóstwa nie musi być niemoralne


To prawda ale gdy ci żyjący w związku niesakramentalnym mają ponad 60 - 70 lat i żyją jak brat i siostra wtedy biskup może dać dyspensę na przyjmowanie sakramentów
Ale problem nie znika


- kredka198 - 19-10-2010 21:13

aleksab, serio? nie slyszalam nic o tym - gdzie to znalazlas?


- Wojtek37 - 19-10-2010 22:30

kredka198 napisał(a):aleksab, serio? nie slyszalam nic o tym - gdzie to znalazlas?

Jeśli żyją z sobą, jak brat z siostrą, co w tym wieku jest raczej normalne..... to....?


- aleksab - 19-10-2010 22:44

Wojtek37 napisał(a):Jeśli żyją z sobą, jak brat z siostrą, co w tym wieku jest raczej normalne..... to....?

To wtedy pomimo związku niesakramentalnego po otrzymaniu dyspensy biskupa mogą normalnie przystępować do wszystkich sakramentów świętych


- Annnika - 20-10-2010 14:52

Białe małżeństwo :?:


- omyk - 20-10-2010 14:55

Ja znam inną możliwość. Nie wiem jak jest ze staruszkami, natomiast na pewno jest tak, że związek niesakramentalny, którego nie można przerwać, głównie ze względu na małoletnie dzieci, może przystępować do sakramentów poza swoją parafią (ze wzgl. na zgorszenie), o ile rzeczywiście żyją w całkowitej abstynencji seksualnej i czystości jak brat i siostra, a po odchowaniu potomstwa postanawiają się rozstać.


- Sant - 20-10-2010 15:02

Wojtek37 napisał(a):Jeśli żyją z sobą, jak brat z siostrą, co w tym wieku jest raczej normalne..... to....?
Wojtku - co jest normalne? - abstynencja w wieku 60-70 lat? :mrgreen: - nic podobnego. Abstynencja w tym wieku jest nienormalna. Oczywiście - chodzi mi tylko o abstynencję ze względu na wiek, pomijam inne aspekty abstynencji.

omyk napisał(a):Nie wiem jak jest ze staruszkami

Hmm- 60 lat to wcale jeszcze nie staruszkowie.


- kredka198 - 20-10-2010 15:32

strauszkowie.. hmm to chyba kwestia tego jak kto sie czuje 43latek moze wcale nie byc dorosly tak jak 15 wcale nei musi byc dzieckiem ...


- Razen - 20-10-2010 15:53

omyk napisał(a):2-letnie dziecko nic o życiu nie wie, i dlatego dobry Ojciec ustanawia mu ziemskich opiekunów - rodziców. Im jednak dalej w las, tym więcej drzew, więc dorosły człowiek bierze już odpowiedzialność sam za siebie i w wolności odpowiada przed samym Bogiem za swoje decyzje.
Porównywałem tu dorosłego człowieka do 2-latka, bo tak samo jak 2-latek - po macoszemu przemierza ten świat - 2-latek materialny a owy nieszczęśnik duchowy. Można karać go za to, że nie jest łatwowierny?
omyk napisał(a):Samobójstwo nigdy nie jest przyczyną
Nigdy nie mów nigdy Oczko


- omyk - 20-10-2010 16:03

Ja to 60-70 zrozumiałam jako przenośnię, a nie jakąś granicę wiekową.


- Sant - 20-10-2010 18:12

Acha Pomysł :wink: :mrgreen:


- aleksab - 20-10-2010 23:18

Annnika napisał(a):Białe małżeństwo

Nie, znaczy później może w starszym wieku to wiadomo ale ja mowie o ludziach po rozwodzie którzy żyją w związku niesakramentalnym i dochodzą do wieku powiedzmy tych 60 - 70 lat i przestaje w ich związku dochodzić do kontaktów seksualnych. wtedy ci ludzie po cywilnym żyją z sobą jak brat i siostra i wtedy gdy ci luzie już są w podeszłym wieku , wiadomo że ich czas się zbliża no bo to naturalne to wtedy biskup może udzielić pozwolenia na przystępowanie takich osób do sakramentów świętych z
powrotem

omyk napisał(a):Ja to 60-70 zrozumiałam jako przenośnię, a nie jakąś granicę wiekową.

no bo wiadomo że zawsze jest inaczej z wiekiem i zależy od jednostki więc podałam przykładowo


- Wojtek37 - 21-10-2010 07:33

Zaintrygowała mnie jedna sprawa, czy nie uważacie, że jest w tym jakaś przewrotność, nie współżyć ze sobą kiedy prędzej robiło się to nagminnie, a kiedy chuci zabrakło "udajemy" że jest wszystko ok, a jak żyje jeszcze osoba pozostawiona, lub czeka się z utęsknieniem na jej zgon, bo wtedy można już dokładnie wszystko....?


- Sant - 21-10-2010 08:04

Wojtek37 napisał(a):czy nie uważacie, że jest w tym jakaś przewrotność, nie współżyć ze sobą kiedy prędzej robiło się to nagminnie, a kiedy chuci zabrakło "udajemy" że jest wszystko ok
=D> =D> =D>