Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Niby "zwykła" Eucharystia... - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Ewangelizacja (/forumdisplay.php?fid=8)
+--- Dział: Krótkie Świadectwa (/forumdisplay.php?fid=16)
+--- Wątek: Niby "zwykła" Eucharystia... (/showthread.php?tid=786)

Strony: 1 2 3 4


- Polonium - 26-10-2008 20:31

Ks.Marek napisał :
Cytat:Przecież niszczenie umyślnie komuś życia, łamanie jego godności, wyszydzanie go, etc - to sprawy dokonujące się z czystą premedytacją.

Zatem strajki lekarzy to też niszczenie życia ... pacjentom, zawiść i prywata urzędników to niszczenie życia ... obywatelom and so on. Biorąc pod uwagę ogrom zła to sama ziemia chętnie by się zatrzęsła, by to zło z siebie rzucić.


- Rachel - 26-10-2008 20:36

:offtopic: :patrzy:


- Ks.Marek - 26-10-2008 20:39

Polonium napisał(a):Zatem strajki lekarzy to też niszczenie życia ... pacjentom, zawiść i prywata urzędników to niszczenie życia ... obywatelom and so on. Biorąc pod uwagę ogrom zła to sama ziemia chętnie by się zatrzęsła, by to zło z siebie rzucić.
O, Mów do mnie jeszcze 8)

Coś w tym jest z racji, niewątpliwie...


- heysel - 26-10-2008 21:18

Polonium napisał(a):Biorąc pod uwagę ogrom zła to sama ziemia chętnie by się zatrzęsła, by to zło z siebie rzucić.
Ziemia zabiła więcej ludzi niż jakikolwiek dyktator. Niszczyła całe cywilizacje ... A podobno Stwórca odpowiada za swe dzieło ...

[ Dodano: Nie 26 Paź, 2008 21:27 ]
Ks.Marek napisał(a):Człowiek zaś, odrzucając tę prawdę po raz kolejny krzyżuje Chrystusa - za grzech. Tym razem to jednak za grzech konkrentego siebie, a nie innego Chrystusa. Zatem dziś mordercy Chrystusa są tym bardziej podli. Wszyscy grzesznicy, czyli my. Ja i ty i miliardy...
Przemyślałem to jeszcze raz. W takim postawieniu sprawy jednak masz rację, a ja się głupio czepiałem. Sorry.


- bashca - 15-04-2009 20:50

Ajfen napisał(a):Temat "Niby zwykła Eucharystia" zachęcił mnie do podzielenia się pewnymi refleksjami

Ja też chciałam Wam pokazać,jak Bóg pewnego wieczoru poruszył moje serce.To była niesamowite! to była Msza w dzień powszedni, gdzie były ame starsze soby, a ona mnie tak bardzo wzruszyła... Uśmiech

Łatwiej będzie jak przytoczę bezpośredni zapis z tego dnia (17 paździerik 2008)


"W czwartek o godzinie 19:00 siedziałam przed komputerem, na monitorze „ Nasza- klasa” Moje palce biegały sprawnie po klawiaturze.
19 45 „A właśnie, dzisiaj o 20 mam liturgię. ..Eee nie chce mi się iść

Za pięć ósma biegłam w kierunku kościoła. Dlaczego? właśnie dlatego, bo miałam wielkiego lenia.. „ Dla Ciebie, Boże „
Usiadłam koło Marty i Grzesia, cieszyłam się że w końcu przyszłam.
Wracając z liturgii usłyszałam ,że jest śpiewany apel Jasnogórski. Razem z Jackiem weszłam do środka. Usiadłam z tyłu w ławce, było już dużo ludzi.
Organistka śpiewała pieśń „ Jest zakątek na tej ziemi”, wokół dużo obcych twarzy, jakiś pan przede mną ziewał namiętnie, ksiądz wygłaszał kazanie wyuczonym tonem, kolorowe witraże próbowały przedstawić Marię i Gabriela
A w moim sercu jakaś szalona tęsknota! Próbowałam ogarnąć Boga, znaleźć Go wśród tych wszystkich ludzi, w słowach kapłana,
Te słowa ludzkie, ten śpiew nie są w stanie pokazać potęgi Twe Miłości
„ Gdyby ludzie chcieli choć przez chwilę być tak blisko Ciebie, Panie podczas modlitwy „
Co niektórzy przyszli do kościoła ,aby zaliczyć nabożeństwo” i jak tu mówić o prawdziwym spotkaniu z Bogiem?.
Jaki ból pojawia się w moim sercu, kiedy mam świadomość ile razy ludzie przechodzoną obojętnie wobec Tej Miłości, ile razy pogardzano Bogiem!!!
Czułam że mi drżą usta.
Patrzyłam na tabernakulum, trudno mi było się skupić na słowach księdza.
Był tylko Bóg i ja. Kiedy ambona była pusta, puszczono nagranie przemówienia Ja na Pawła II z Lednicy, wraz z pieśnią „Nie bój się, wypłyń na głębię”. Zamknęłam oczy, żeby łzy mogły swobodnie spłynąć po policzkach
„ Nie lękaj się, pokonaj słabość i zniechęcenie i na nowo wypłyń na głębię, przyjmij słowa Chrystusa, zaufaj Mu i podejmij swą życiowa misję. Ludzie nowego wieku oczekują twojego świadectwa!!! Nie bój się, wypłyń na głębię, jest przy Tobie Chrystus”

Wytarłam oczy, zmówiłam dziesiątkę różańca, potem śpiewaliśmy „ Barkę”
Tego wieczoru Bóg poruszył moje serce.
I pomyśleć że chciałam ten czas spędzić w „ Naszej klasie” Uśmiech "


Jezu,dziękuję Ci,za to ,że jestes Miłóścią!!! Duży uśmiech


- Hubertus - 25-08-2009 16:29

(ciach - papa kloniku)