Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Taniec uwielbienia w Kościele - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Pozostałe (/forumdisplay.php?fid=25)
+--- Wątek: Taniec uwielbienia w Kościele (/showthread.php?tid=788)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7


- TOMASZ32-SANCTI - 12-09-2005 17:59

Tak msg, masz rację, ale nie myślisz, ze własnie taka atmosfera wspólnego tańca mogła by tą sytuację przekazywania pokoju pomału przemieniać. Właśnie miedzy innymi z tego powodu jestem za takim tańcem w kościele, nie tylko na Eucharystiach wspólnotowych.

Pozdrawiam


- msg - 12-09-2005 20:20

z młodzieżą to nie ma żadnego problemu, ale ze starszymi osobami może już być, oni mogą to odbierać jako obrazę świętego miejsca jakim jest kościół, a wpólnota to jednak wspólnota, troche inne relacje, troche inna duchowość


- Annnika - 12-09-2005 21:22

Na wspólnoci to ja wiem, że to spokojnie przechodzi, ale właśnie zastanawiam się jak by to było na "oficjalnej" Mszy... Zastanówmy się, na młodzieżowej by było mniej zgorszenia, a za to więcej skarg do proboszcza... nie, jednak to by chyba nie wyszło, chyba że na miesiąc wcześniej w kazaniach by była poruszona kwestia uwielbienia całym ciałem Duży uśmiech ... w formie tańca oczywiście Uśmiech


- Gonzo - 12-09-2005 21:32

a ja mam tez taka praktyke z tancu na mszy ale w czasie mszy pielgrzymkowej i jakos nie wiedzialem w srod ludzi zgorszenia a chodze juz na pielgrzymke 4 lata i co rok to sie powtarza i jest calkiem milo Uśmiech
ja nawet bym sie cieszyl jak by cos takiego bylo rowniez i w mojej parafi Uśmiech


- Wojtek37 - 12-09-2005 21:38

To niech , ktoś mi uzasadni liturgicznie, z uzasadnieniem Magisterium Kościo
    a, na potrzebę zmiany, czy wprowadzenia takiego "znaku" . Bo ja jeszcze o takowy nie słyszałem. Czy to nie jest przypadkiem za daleko idąca nadinterpretacja Sacrum Eucharystii?.



- Annnika - 12-09-2005 22:07

Nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi :shock:

Mozesz wyjaśnić Uśmiech :?:


- katharsis - 12-09-2005 22:45

Bardzo fajnie byloby potanczyc...radując się i ciesząc ze wszystkimi Uśmiech moze warto zacząć od zespołu na mszy dla młodziezy w każdą niedzielę w naszej Parafi. Duży uśmiech Ale takiego "żywego" zespołu :wink:


- Wojtek37 - 13-09-2005 16:39

Eucharystia, nie jest zbiorem jakichś bliżej nie sprecyzowanych form liturgicznych, lecz wynika z tego jak ją sprawowano za czasów Jezusa. Owszem przez wieki nieco za sprawą Tradycji zmieniła ona pewne ryty. Lecz zasadniczo tak naprawdę nic się nie zmieniło. Lecz dodawanie sobie jak leci jakichś nowych elementów, jest tylko w gestii Magisterium Kościoła. Więc pytam się gdzie takie wyjaśnienie wprowadzenia tańca podcvzas Eucharystii istnieje. Bo o ile pamiętam, kapłan nie ma prawa dowolnie zmieniać porządku Mszy świętej.


- Annnika - 13-09-2005 16:47

Ale o ile wiem, to Żydzi także czczą i czcili Boga tańcem :?: Dawid, chociażby... to by nie było dodawanie czegoś nowego, ale jedynie powrót do korzeni, chyba, że źle rozumuję Uśmiech :?:


- Wojtek37 - 13-09-2005 17:07

Annnika napisał(a):Ale o ile wiem, to Żydzi także czczą i czcili Boga tańcem :?: Dawid, chociażby... to by nie było dodawanie czegoś nowego, ale jedynie powrót do korzeni, chyba, że źle rozumuję Uśmiech :?:

:shock: Duży uśmiech [-X To przechszcij się na Żyda, bo chyba nie wiesz o czym piszesz. Taniec żydowski ni jak się ma do Eucharystii . Nawiasem mówiąc nie tańczy się podczas Liturgii Żydowskiej, lecz na jej zakończenie, o ile mniew pamięć nie myli.

A JEŚLI CHCESZ NAPRAWDĘ- powrotu do korzeni, to raczej do tego co czynili pierwsi apostołowie, a Oni na pewno nie tańczyli. Temat o Eucharystii już gdzieś wkleiłem, jak to było w trzech pierwszych wiekach, więc sobie poczytaj.

[ Dodano: Wto 13 Wrz, 2005 17:09 ]
Oczywiście pisząc o tańcu Dawida - i to przed Arką - może jedynie mieć odniesienie do tańca jako takiego w Kościele, jako część uwielbienia, ale nie podczas sprawowania Eucharystii.


- Annnika - 13-09-2005 17:14

Spokojnie, nie najeżaj się, przecież nic złego nie chciałam Smutny


- Offca - 13-09-2005 17:51

Wojtek37 napisał(a):To przechszcij się na Żyda, bo chyba nie wiesz o czym piszesz. Taniec żydowski ni jak się ma do Eucharystii . Nawiasem mówiąc nie tańczy się podczas Liturgii Żydowskiej, lecz na jej zakończenie, o ile mniew pamięć nie myli.

Annika nie miała przecież na myśli wielbienia Boga tańcem bezpośrednio w czasie Eucharystii :!: Podobnie jak ja wcześniej, mówiła o ogólnym wielbieniu Boga tańcem i Żydzi to właśnie robią :!:


- Annnika - 13-09-2005 17:55

To chyba częściowo moja wina, bo skaczemy po róznych aspektach i wątek Eucharystii jako taki gdzieś się pojawił.

Ale faktycznie, to o tańcu żydowskim podrzuciłam jako dowód, że jet to forma uwielbienia, nie mam zamiaru od razu lecieć i przy Ofiarowaniu kozaka łupać :?


- Wojtek37 - 13-09-2005 20:38

Siostrzyczko, nie przejmój sie mną zbytnio, ale net na to, że czasem się nie precyzyjnie wyrażamy, więc , jak by co wszystko można wyjaśnić. Dla tego ja nie uważam takiej opcji za dobrą, bo wynikała by ona z "nadgorliwości" kapłana, lecz nie zzakceptowana przez Magisterium Kościoła. A to jest jedynie kanoniczna odpowiedź w tym temacie - nie wiem czy jasno się wyraziłem?. Lecz nie róbmy z Ko

[ Dodano: Wto 13 Wrz, 2005 20:39 ]
....z kościoła cyrku, bo to już tchnie nieci wpływami protestanckimi.


- Annnika - 14-09-2005 20:13

Nie bardzo wiem, dlaczego taniec miałby oznaczać cyrk Uśmiech

I o co chodziło w tym fragmencie :?:



Cytat:Dla tego ja nie uważam takiej opcji za dobrą, bo wynikała by ona z "nadgorliwości" kapłana, lecz nie zzakceptowana przez Magisterium Kościoła.

I gdzie taniec naruszałby naukę Magisterium :?:

Na marginesie - nie gniewam się na Ciebie, Wojtku, ale chyba ten pomysł o "przechrzczeniu się na Żyda" ( dosyć zabawne ujecie, oksymoron Ci powstał Duży uśmiech ) - to chyba nie była kwestia złego zrozumienia się ale ktoś dał się ponieść emocjom Oczko