Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Pogrzeb dzieci poaborcyjnych i po poronieniach? - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Rodzina Katolicka (/forumdisplay.php?fid=41)
+--- Wątek: Pogrzeb dzieci poaborcyjnych i po poronieniach? (/showthread.php?tid=933)

Strony: 1 2 3 4 5 6 7 8 9


- Annnika - 23-10-2005 17:19

Dzięki z korektę, ale to z emocji, negatywnych niestety Smutny

Wspólny pochówek może i byłby jakimś rozwiazaniem, ewentualnie pisanie aktów zgonu bez podania płci ... tylko znając naszą kulturę i obyczaje to zaraz by ludzie na nagrobek wydziwiali, że bez imienia itd Smutny


Re: Pogrzeb dzieci poaborcyjnych? - ddv - 23-10-2005 21:18

TOMASZ32 napisał(a):No własnie wpadł mi do głowy pomysł, by dowiedzieć się co wypadało by zrobić z dziećmi, które zostały zabite podczas zabiegu aborcyjnego.
Mi osobiście wydaje się, ze najlepsze byłyby dwa rozwiązania:
1. pochówek w maleńkiej trumience
lub
2. Splenie i mała urna z prochami pochowana na cmentarzu ...


Re: Pogrzeb dzieci poaborcyjnych? - TOMASZ32-SANCTI - 23-10-2005 23:05

ddv napisał(a):
TOMASZ32 napisał(a):No własnie wpadł mi do głowy pomysł, by dowiedzieć się co wypadało by zrobić z dziećmi, które zostały zabite podczas zabiegu aborcyjnego.
Mi osobiście wydaje się, ze najlepsze byłyby dwa rozwiązania:
1. pochówek w maleńkiej trumience
lub
2. Splenie i mała urna z prochami pochowana na cmentarzu ...

Tak, takie rozwiązania są dobre. Dla mnie najważniejsze jest to, aby takie istoty miały swoja racje bytu w naszym społeczeństwie.
Bytu, tzn. pamięci, że zaistnieli jako istoty, którym nie dane było się cieszyć z życia. Dlatego uważam, że w jakiś sposób powinno się okazać szacunek i pamięć takich istot, tym bardziej,że skoro dla zwierząt robi się cmentarze, to dla takich istot tym bardziej nalezy się jakiś szacunek i pamięć, bo chyba nie są gorsze od zwierząt?

Pozdrawiam


- voska - 23-10-2005 23:57

TOMASZ32 napisał(a):bo chyba nie są gorsze od zwierząt?


według niektórych są, ale to już temat na inną dyskusje.
Osobiście jestem za wspólnym grobem, takim jak np. grób nieznanego żołnieża. Bez imion i nazwisk, bo te dzieci nie maja imion. Kto im miał je nadac? Matka która je zabiła?


- TOMASZ32-SANCTI - 24-10-2005 00:27

Dokładnie Vosko. Trudno jest chować takie dzieci, które nie mają imion, nazwisk, czesto są to bardzo malutkie istoty. Ale wspólne chowanie takich istot jest jak najbardziej dobrym rozwiązaniem.
Chodzi o to, by człowiek widział, ze oprócz tych wszystkich ludzi, którym dane było żyć, są jeszcze te istoty, którym to życie nie było dane lub nawet zabrane. To także poczucie odpowiedzialności za te istoty, ze im takze się nalezy jakiś pomnik, że one takze mogłyby żyć i byc takimi samymi ludźmi jak i my, ale niestety nie doczekały tego z różnych przyczyn.

Pozdrawiam


- voska - 24-10-2005 09:13

Na niektórych cmentarzach istnieją takie pomniki "dzieciomnienarodzonym". One stoją na takiej zasadzie jak dla nieznanych żołnierzy, czy dla ks. Jerzego. Tylko dobrze by było gdyby pod tymi pomnikamibyły ciałka tych dzieci, które niestety lądują na śmietniku, albo w kosmetykach :/


- Offca - 24-10-2005 10:51

voska napisał(a):które niestety lądują na śmietniku, albo w kosmetykach

Obawiam się, że nie tylko. Na dalekim Wschodzie (Tajwan, Chiny) panuje niestety kanibalizm i zabite lub poronione dzieci normalnie używa się jako smakołyków w restauracjach (zupa z płodów), a w aptekach sprzedaje się suszone płody jako zioła. To jest dopiero wstrząsające! Na dowód zdjęcia można zobaczyć na tej stronie:
http://www.donews.net/sogoo/archive/2004/07/15/43616.aspx
Ale bardzo wolno ona się otwiera, no i są tam same fikuśne znaczki bo to chińska albo tajwańska strona.


- TOMASZ32-SANCTI - 24-10-2005 16:51

Offca napisał(a):
voska napisał(a):które niestety lądują na śmietniku, albo w kosmetykach

Obawiam się, że nie tylko. Na dalekim Wschodzie (Tajwan, Chiny) panuje niestety kanibalizm i zabite lub poronione dzieci normalnie używa się jako smakołyków w restauracjach (zupa z płodów), a w aptekach sprzedaje się suszone płody jako zioła. To jest dopiero wstrząsające! Na dowód zdjęcia można zobaczyć na tej stronie:
http://www.donews.net/sogoo/archive/2004/07/15/43616.aspx
Ale bardzo wolno ona się otwiera, no i są tam same fikuśne znaczki bo to chińska albo tajwańska strona.

Co do tej strony, to niczego ona mi nie pokazała oprócz tych chińskich bazgrołów.
Ale faktem jest, że są to kraje w których wartość życia i ciała ludzkiego nie maja dużej wartości. I takich krajów jest znacznie więcej. Tylko, aby zajmować się sprawami takich krajów to warto by było zadbać wcześniej o własny kraj, by ukazać go jako ten, w którym taki szacunek jest na porządku dziennym, a tak niestety nie jest.

Pozdrawiam


- Lola - 24-10-2005 19:36

są Matki które biorą zwłoki swoich dzieci i chowają do grobu kogoś ze swojej rodziny - nic innego zrobić nie mogą...


- TOMASZ32-SANCTI - 24-10-2005 20:02

Zawsze to jakieś rozwiązanie, lepsze to niz wyrzucanie takich istot jak odpady. Przynajmniej ludzie przychodząć na grób rodziny będa się modlić takze za taką istotę. Ważna jest pamięc a nie miejsce pochowania. Moze to byc wspólny pomnik takich dzieci a może to być grób rodzinny czy urna, najważniejszy jest szacunek dla tych istot.

Pozdrawiam


- Offca - 24-10-2005 20:14

Niestety bywa tak, że te istoty prędzej się za swoich rodziców modlą niż rodzice za nich. Małe dzieci idą od razu do nieba. Co dopiero powiedzieć o takich, co umarły nie zdąrzywszy nawet ani razu zgrzeszyć!!!


- TOMASZ32-SANCTI - 24-10-2005 21:10

Offca napisał(a):Niestety bywa tak, że te istoty prędzej się za swoich rodziców modlą niż rodzice za nich. Małe dzieci idą od razu do nieba. Co dopiero powiedzieć o takich, co umarły nie zdąrzywszy nawet ani razu zgrzeszyć!!!

Te także idą do nieba,ale mimo wszystko szacunek im się należy, więc jakaś forma pochówku powinna istnieć. I to na kazdym cmentarzu.

Pozdrawiam


- Anonymous - 25-10-2005 16:32

Offca napisał(a):Co dopiero powiedzieć o takich, co umarły nie zdąrzywszy nawet ani razu zgrzeszyć!!!


Co za szczęśliwcy! :zmieszany:


- Annnika - 25-10-2005 20:24

Offieczko, na tej stronce u mnie też nic nie widać Smutny Tylko czcionka chińska, ale chińskiego jeszcze nie umiem :mrgreen:


- TOMASZ32-SANCTI - 25-10-2005 21:29

semper_malus napisał(a):
Offca napisał(a):Co dopiero powiedzieć o takich, co umarły nie zdąrzywszy nawet ani razu zgrzeszyć!!!


Co za szczęśliwcy! :zmieszany:

Semper, wątpię byś chciał być na ich miejscu, a po za tym, każdy moze pójść do nieba jeśli tego pragnie, wystarczy, że wybierzemy Boga i on będzie naszym Panem.
Te dzieci poszły do nieba, ale moze chciały by zobaczyć swoją matkę i ojca, ty miałaes zapewne taką okazję, one tego nie doczekały.

Pozdrawiam