Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net
Symbole liturgiczne - ks. Tarsyciusz Sinka CM - Wersja do druku

+- Forum Ewangelizacyjne e-SANCTI.net (http://e-sancti.net/forum)
+-- Dział: Religia w Świecie (/forumdisplay.php?fid=4)
+--- Dział: Liturgia (/forumdisplay.php?fid=36)
+--- Wątek: Symbole liturgiczne - ks. Tarsyciusz Sinka CM (/showthread.php?tid=972)



Symbole liturgiczne - ks. Tarsyciusz Sinka CM - Daidoss - 01-11-2005 11:20

ZNAK NATURALNY
Jeżeli związek między znakiem,a tym co on oznacza, wynika z natury rzeczy, wtedy mamy do czynienia ze znakiem naturalnym. Dym np. jest naturalnym znakiem ognia; ślady stóp ludzkich na śniegu są naturalnym znakiem przechodzącego tam człowieka; pogodna twarz jest naturalnym znakiem radości, pogody ducha; dźwięk klaksonu jest znakiem znajdującego się wpobliżu samochodu itp. Znaki naturalne zrozumiałe są dla każdego i nie potrzebują wyjaśnień.

ZNAK UMOWNY
Gdy natomiast związek między znakiem, a tym co on oznacza nie wynika z natury rzeczy lecz z umowy między ludźmi, wtedy mamy do czynienia ze znakiem umownym. Do tej grupy należą znaki drogowe, sygnalizacyjne, znaki alfabetu, brzmienie wyrazów obcych itp. Ich znaczenie zostało im nadane. Same z siebie nic nie mówią człowiekowi, który ich nie zna. Dlatego też aby je rozumieć, konieczne jest pouczenie o ich znaczeniu.


ZNAK MIESZANY
Trzecią grupę stanowią znaki mieszane, zawierające zarówno elementy naturalne, jak i umowne. Np. wznoszenie się wgórędymu kadzielnego kojarzyłosięludziom z modlitwą zanoszoną do Boga, wskutek czego dym kadzielny stał się symbolem modlitwy; legendarna wilczyca kar miąca Romulusa i Romusa, tak mocno zrosła się z początkami Rzymu, że stała się jego symbolem; bogini Temida przedstawiana z wagą jest symbolem wymiaru sprawiedliwości; krzyż jest symbolem chrześcijaństwa. Rzeczywistość oznaczana przez symbol tak jest z nim związana, że, prznajmniej częściowo, tkwi w nim samym.

ZNAK LITURGICZNY
Do grupy znaków mieszanych należą znaki liturgiczne. Sobór Watykański II uczy, że "znaki widzialne które używa święta liturgia dla oznaczenia niewidzialnych spraw Bożych, zostały wybrane przez Chrystusa lub Kościół" (KL 33). Wybór ten oparty jest na tkwiącej w niej symbolice naturalnej, powszechnie rozumianej. Wszystkim tym znakom Chrystus nadał moc sprawiania skutków duchowych, zgodnie z ich naturą. Krótko mówiąc: są to znaki, które sprawiają to, co oznaczają. Konstytucja o liturgii tak to ujmuje: "przez znaki widzialne wyraż się, i w sposób właściwy poszczególnym znakom urzeczywistnia się uswięcenie człowieka", a Bóg otrzymuje całkowity kult publiczny (KL 7). I tak na przykład woda stosowana powszechnie do zmywania brudu i kompieli, w obrzędzie chrztu, z woli Chrystusa, oznacza i sprawia obmycie duchowe w imię Trójcy Przenajświętrzej; w sakramencie bierzmowania, włożenie ręki z namaszczeniem olejem krzyżma oznacza udzielenie się człowiekowi Ducha Świętego i rzeczywiście z woli Chrystusa sprawia to, że Duch Boży udziela się człowiekowi jako Dar; chleb i wino z natury przeznaczone do spożywaniam, przez przeistoczenie stają się Ciałem i Krwią Chrystusa, przyjmowane podczas Komuni świętej jako pokarm duchowy; obrzęd sakramentu pokuty oznacza odpuszczenie grzechów i rzeczywiście je odpuszcza mocą Chrystusa.
Najgłębszą postawą istnienia znaków liturgicznych jest Tjemnica Wcielenia, W Chrystusie zamieszkała nieogarniona rzeczywistość Boża: widzalne człowieczeństwo i niewidzalne Bóstwo. "W nim bowiem mieszka cała pełnia: Bóstwo na sposób ciała" (Kol 2,9); "On jest obrazem Boga niewidzialnego" (Kol 1,15; 2Kor 4,4); na pbliczu Chrystusa istnieje chwała Boża (J 1,14; 2Kor 4,6); sam powiedział o sobie "Kto mnie zobaczył, zobaczył także i Ojca... Ja jestem w Ojcu, a Ojciec we mnie" (J 14,9-10); Chrystus współdziała z Ojcem i przez niego mamy duchową łączność z Ojcem niebieskim (J 1,3). Chrystus w swoim człowieczeństwie jest najdoskonalszym znakiem Boga Niewidzialnego. Zjednoczenie natury Boskiej z naturą ludzką w Chrystusie stało się prototypem dla Kościoła, sakramentów świętych i całej liturgii.
Chrystus założył Kościół na swoje podobieństwo. Dlatego jest on "ludzki i jednodześnie Boski, widzialny i wyposażony w dobra niewidzialne" (KL2). Widzialna strona Kościoła jest znakiem jego strony niewidzialnej, Boskiej, nadprzyrodzonej.
Tę samą strukturę bosko - ludzką mają sakramenty święte i cała liturgia Kościoła. Dlatego św. Leon Wielki (+461) papież, w kazaniu na Wniebowstąpieniu Pańskim, napisał: "To, cp było widzialne w naszym Zbawicielu, zostało zawarte w sakramentach". Wszystkie są widzialnymi znakami niewidzialnej obecności Chrystusa w swoim Kościele.
Święty Tomasz z Akwinu powiada, że Mądrość Boża troszczy się o każdy zgodny z jego naturą. Jest więc rzeczą odpowiednią, aby człowiek jako istota cielesno - duchowa, porzez znaki widzoalne, cielesne, docierał do rzeczywistości duchowej, niewidzialnej.
Ponieważ człowiek z natury jest istotą społeczną, dlatego jego zbawienie dokonuje się w sopłeczności Kościelnej, porzez liturgię. Charakter społeczny liturgii należy do jej istoty.
Aby rozumieć liturgię i móc w niej uczestniczyć w sposób świadomy, czynny, pełny i owocny, trzeba koniecznie zapoznać się ze znakami liturgicznymi, na ile jest to możliwe. Liturgia jest bowiem jest "pierwszym i niezastąpionym źródłem z którego wierni czerpią ducha prawdziwie chrześcijańskiego" (KL 14). Dlatego "Symbolika liturgiczna pragnie być publikacją dla każdego Czytelnika zainteresowanego liturgią Kościoła, jej istotą, treścią, celem. Stąd rezygnuje się świadomie z aparatu naukowego, zbdnego w tej publikacji.
Czytelnik znajdzie w niej zwięzły opis tych znaków względnie symboli liturgicznych. Najpierw opisany jest symbol najbardziej podstawowy, jakim jest zgromadzenie liturgiczne wraz z funkcjami wykonywanymi w tym zgromadzeniu, a wynikającymi ze święceń i różnych posług. Funkcje te uwidocznione są przez różne szaty liturgiczne
, mające również swoją wymowę symboliczną. Duchowni, wszyscy wierni i ci, co pełnią szczególne funkcje w zgromadzeniu liturgicznym, przybierają różne postawy i wykonują różne gesty pełne symbolicznego znaczenia. Dlej jest mowa o kościele jako miejscu sprawowania liturgii, ze szczególnym uwzględnieniem ołtarza i ambony jako głównych ośrodków liturgicznych: Słowa Bożego i Eucharystii. Jest także opis naczyń liturgicznych i innych przedmiotów z ich wymową symboliczną.

ZGROMADZENIE LITURGICZNE
Zgromadzenie liturgicznym nazywamy zebranie się razem wiernych dla sprawowoania czynności liturgicznych pod przewodnictwem przedstawiciela hierarchii kościelnej. Konkretne zgromadzenie liturgiczne jest cząstką Kościoła powszechnego i jego symbole. Jest znakiem obecności Chrystusa w swoim Kościele oraz znakiem jego natury społecznej i struktury hierarchicznej.
Zgromadzenie liturgiczne jest znakiem obecności Chrystusa w swoim Kościele. Kościołem jest również zgromadzenie liturgiczne. O swojej obecności wśród wiernych, zebranych w Jego imię zapewnił słowami: "gdzie dwaj albo trzej w imię moje, tam jestem pośród nich" (Mt 18,20). Prawdę tę Chrystus zaczął realizować w dniu zmartwychwstania oraz po ośmiu dniach, gdy "mimo drzwi zmkniętych... stanął po środku" zebranych apostołów, przemówił do nich, "pokazał im ręce i bok" (J 10,19.26). Dał im w ten sposób do zrozumienia, że jest obecny wszędzie,gdzie wierni gromadzą się w imię Jego oraz, że celem tego zgromadzenia ma być słuchanie Bożych słów i rozważnie jego męki, śmierci, zmartwychwstania, wniebowstąpienie i zesłanie Ducha Świętego. ma to miejsce przede wszystkim w liturgii niedzielnej, kiedy "Chrystus obecny jest w ofierze Mszy Świętej, czy to w osobie odprawiającego... czy też zwłaszcza pod postaciami eucharystycznymi... Jest obecny w swoim słowie, albowiem gdy w Kościele czyta się Pismo święte, wówczas On sam mówi. Jest obecny, gdy Kościól się modli i śpiewa psalmy" (KL 7).
Zgromadzenie liturgiczne jest znakiem natury społecznej Kościoła. Natura społeczna Kościoła jest jedyna w swoim rodzaju. Kościół jest mianowicie społecznością nadprzyrodzoną, zjednoczoną wewnętrznie z Chrystusem. Do społeczności tej wchodzi się przez chrzest. Sakrament chrztu świętego między innymi uzdatnia wiernych i równocześnie zobowiązuje do liturgii, która jest społecznym uwielbieniem Ojca niebieskiego przez Chrystusa, w Duchu Świętym. Szczególnie we Mszy świętej wierni są tą "społecznością świętą, ludem nabytym przez Boga i królewskim kapłaństwem" (1P 2,9) dziękującym Bogu, składającym w ofierze niepokalaną Hostię nie tylko przez ece kapłana, ale razem z nim i uczącym sie składać siebie w ofierze (KL 48). Jedność zgromadzenia liturgicznego buduje i umacnia słuchanie słowa Bożego, wspólna modlitwa, wspólny śpiew, składanie ofiary i przyjmowanie Komunii świętej.
Zgromadzenie liturgiczne jest znakiem hierarchicznej struktury Kościoła. Zgromadzenie to podczas czynności liturgicznych ukazuje Kościół. Inaczej mówiąc, struktura Kościoła staje się widoczna, gdy w czasie liturgii każdy wykonuje to, co do niego należy:
* kapłan - kieruje akcja liturgiczną,
* dikaon - spełnia funkcję należcą do najniższego stpnia święceń,
* lektor -czta Słowo Boże,
* kantor - wykonuje śpiew między czytaniami,
* akolici - noszą zapalone świece i mogą rozdawać Komunię świętą jeżeli jest taka potrzeba.
* ministranci - wykonują swoje czynności, które do nich należą.
W ten sposób w czasiesprawowania czynności liturgicznych objawią się Kościół ze swoją strukturą różnych święceń i posług.


- voska - 01-11-2005 11:47

Wykłady z liturgiki sie zaczęły? :hm:
Miałam konferencje na ten temat kiedyś. Polecamw kwestii znaków liturgicznych serwer http://www.pascha.org tam to jest dość dobrze wyjaśnione Uśmiech
A u nas korzysta się raczej z Nadolskiego niż z Sinki


- Harpoon - 01-11-2005 12:42

Nie wiedziałam, że są takie znaki liturgiczne...
W jak wielu rzeczach się uczestniczy, a nie ma się o nim zbyt dużego pojęcia, jeśli wogóle jakies się ma :roll:


- Annnika - 01-11-2005 22:16

Jakbyś to jeszcze przerobił z Waszego na nasz ... :?


- voska - 03-11-2005 23:20

Annnika napisał(a):Jakbyś to jeszcze przerobił z Waszego na nasz ...
a czego nie rozumiesz? Bo ja siedzę w Diakonii liturgicznej na tyle długo, ze wszystko dla mnie jest tu prościutkie i zrozumiałe... :oops: Pytaj, to wszystko wyjasnię tylko nie bardzo wiem od czego zacząć...


- Annnika - 03-11-2005 23:26

Nie ma sprawy, ale dziś to już mi się mózg lasuje :/ i nawet pytań bym nie sformułowała porządnie Smutny

To może jutro, a ewentualnie moze ktoś inny też sie popyta Duży uśmiech


- voska - 04-11-2005 00:07

Ja zawsze chetnie Uśmiech o Liturgii mogę godzinami :hm: