Protestantyzm a katolicyzm

[krzysiek_enoch]

Ks.Marek napisał(a):

krzysiek_enoch napisał(a):Tak więc widać, że nie chodziło wcale o protest przeciwko katolicyzmowi.

To nie wiem, jak ty czytasz to, coś sam napisał...

bez kometarza - każdy, w miarę inteligentny, może sam przeczytać.

Ks.Marek napisał(a):

krzysiek_enoch napisał(a):że był to protest "polityczny", "społeczny", "intelektualny"

A nie? A skąd podział cuius regio, eius religio?

Powtórzę jeszcze raz: prawdziwa wymowa Reformacji była duchowa a nie polityczna. To, że działo się to w czasie i konkretnym kontekście społecznym i politycznym to "oczywista oczywistość". A niby jak miało być?
"Post tenabras lux" - "Po ciemności światło" - oto prawdziwy owoc Reformy Kościoła.

[wloczykij88]

Czy protestanci powinni uznać wartość Eucharystii i kult Maryi?
Generalnie gdyby uznali to by sie nie nazywali protestantami tylko katolikami, ale nie to zebym nie chciala. Jak najbardziej, trzeba sie za to modlic Chwaly Pana, Alelluja! :roll2:

[krzysiek_enoch]

wloczykij88 napisał(a):Czy protestanci powinni uznać wartość Eucharystii i kult Maryi?

Jeśli masz na myśli "rzymsko-katolickie" zrozumienie Eucharystii i kult Maryi, to oczywiście nigdy to nie nastąpi ponieważ oba te elementy są anty-biblijne a Reformacja to właśnie powrót do Biblii a nie odwrót od niej.

[Ks.Marek]

krzysiek_enoch napisał(a):Reformacja to właśnie powrót do Biblii a nie odwrót od niej.

Cała Reformacja jest antybiblijna z Lutrem na czele

[Sivis Amariama]

Od kiedy rozłamy są owocem działania Ducha Świętego?
Pan ostrzegał przed takimi, co mogą przypominać anioła światłości...

[krzysiek_enoch]

Sivis Amariama napisał(a):Od kiedy rozłamy są owocem działania Ducha Świętego?

Skoro mówisz o "rozłamach", to może podasz, co jest wg Ciebie kryterium tego "rozłamu", a co braku "rozłamu"?
No i w oparciu o co ustaliłes to kryterium?

[Cichociemny]

Ks.Marek napisał(a):Cała Reformacja jest antybiblijna z Lutrem na czele

powiedziała przedstawiciel biblijnego kościoła, który jest zapewne i obrońcą zasady Sola scriptura

[Sivis Amariama]

krzysiek_enoch napisał(a):Skoro mówisz o "rozłamach", to może podasz, co jest wg Ciebie kryterium tego "rozłamu", a co braku "rozłamu"?

Owoce, oczywiście. Owoce.

Cytat:No i w oparciu o co ustaliłes to kryterium?

W oparciu o Jezusowe "po owocach ich poznacie" (Mt 7:20)

Cichociemny napisał(a):powiedziała przedstawiciel biblijnego kościoła, który jest zapewne i obrońcą zasady Sola scriptura

zasada "sola scriptura" jest niebiblijna

[krzysiek_enoch]

Sivis Amariama napisał(a):

krzysiek_enoch napisał(a):Skoro mówisz o "rozłamach", to może podasz, co jest wg Ciebie kryterium tego "rozłamu", a co braku "rozłamu"?

Owoce, oczywiście. Owoce.

Cytat:No i w oparciu o co ustaliłes to kryterium?

W oparciu o Jezusowe "po owocach ich poznacie" (Mt 7:20)

Jakie to więc złe owoce skreślają wg Ciebie Reformację? A jakie dobre owoce wskazują na kontrreformację?

[Sivis Amariama]

Cytat:Jakie to więc złe owoce skreślają wg Ciebie Reformację?

Po pierwsze rozłam Kościoła Chrystusowego
Dalej:
odejście od nauki Kościoła
wojny religijne, masa ofiar, zgorszenie
dalsze rozłamy, które trwają po dziś dzień (jesteś w stanie podać liczbę kościołów, wyznań, sekt, które wyłoniły się z protestantyzmu?)

Cytat:A jakie dobre owoce wskazują na kontrreformację?

Fałszywe przeciwstawienie. Kontreformacja jest próbą odpowiedzi na zło, jakim był rozłam zaczęty przez Lutra.
Dobre owoce kontreformacji:
Sobór Trydencki
(nauka, seminaria dla księży, powtórzenie i jasne sformułowanie nauki katolickiej, powstanie jezuitów itd...)

[krzysiek_enoch]

Powtórzę jeszcze raz: prawdziwa wymowa Reformacji była duchowa a nie polityczna. To, że działo się to w czasie i konkretnym kontekście społecznym i politycznym to "oczywista oczywistość". A niby jak miało być?
"Post tenabras lux" - "Po ciemności światło" - oto prawdziwy owoc Reformy Kościoła.


Ale gdy mówimy w kontekście politycznym, to przyszłomi do głowy takie porównanie:
Żyliśmy kiedyś w systemie komunistycznym. Był jedna partia i jeden pogląd na historię. Po przełomie 89 roku, gdy naród wyzwolił się z totalitaryzmu i odzyskaliśmy wolność nagle okazało się, że w obozie wolnościowym istnieje wiele koncepcji na to, jak ma wyglądać nowy system.

I tu pojawia się pytanie - czy rozczłonkowanie partii jest czymś złym? Czy wolelibyśmy być zniewoleni i żyć w ustroju z jedną partią? Czy pluralizm nie jest czymś naturalnym?

Co wy na to?

[alus]

krzysiek_enoch napisał(a):I tu pojawia się pytanie - czy rozczłonkowanie partii jest czymś złym? Czy wolelibyśmy być zniewoleni i żyć w ustroju z jedną partią? Czy pluralizm nie jest czymś naturalnym?

Co wy na to?

Partie polityczne owszem, ale Chrystusowy Kościół winien według najgłębszego pragnienia a zarazem Jego testamentu "wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze we Mnie, a ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno" (J 17,21)

[Ks.Marek]

Cichociemny napisał(a):który jest zapewne i obrońcą zasady Sola scriptura

Nie, nie jest. Przynajmniej nie tego "sola". Samo PŚ jest po prostu książką...

krzysiek_enoch napisał(a):"Po ciemności światło" - oto prawdziwy owoc Reformy Kościoła.

Szukam i nie widzę...

[krzysiek_enoch]

ks.Marek napisał(a):Szukam i nie widzę...

Ewangelia napisał(a):Szukajcie a znajdziecie

8)

[Ani]

jeśli Ksiądz wypowiada się, że Biblia to po prostu książka, to utwierdza mnie to w przekonaniu, ze nie mogę dłużej utożsamiać się z wyznaniem katolickim. musiałabym przestać czytać Biblię i przestać myśleć.