Ślub dwóch kobiet

[MSA]

omyk napisał(a):Skąd wiesz, że mówimy o tym samym procesie?

Jestem omnibusem i demony mi podszeptują .

omyk napisał(a):Żyję z miłości i dla miłości, ale tej prawdziwe pojętej, (...) miłości czystej, wiernej, darzącej wolnością.

Jestem usatysfakcjonowany

Część druga:

spioh napisał(a):czy i jak walczysz o ich uzdrowienie? a może jesteś tylko utopijnym malkontentem?

Mam rozwiązanie - tylko, że wszyscy dookoła mówią, że "tak się nie da".

spioh napisał(a):na robienie interesu na dzieciach? każda placówka, instytucja czy rodzina zastępcza tudzież rodzinny dom dziecka dostaje pieniądze z tego tytułu (określona kwota na dziecko), która i ta jest tylko jakimś dodatkiem i sama z siebie nie starcza na utrzymanie dziecka.

Ale jest. A jak dają - to trzeba brać, a co.

spioh napisał(a):tak. woda w moim czajniku i góry lodowe na biegunie też. konkrety pisz chłopie... chłopcze? (bo co wątek to inny swój wiek podajesz)

Mojego wieku nie podaję, bo jest nieistotny . A na tym forum przypominają mi się stare czasu, jak się dyskutowało .
A niektórych rzeczy zwyczajnie nie napiszę, bo aluzja wystarczy, a ktoś się może później czepiać tego co napisałem. . Proste.

spioh napisał(a):z tego co piszesz wynika: nie bierzmy dzieci do adopcji, niech gnija w domach dziecka to bo i tak cokolwiek byś nie zrobił będzie niewdzięczne i pewnikiem wyrośnie z niego jaki "element". ](*,)

Odpisałem tylko odp. na pytanie "dlaczego nie adoptuje się dzieci".
To, że są ludzie, którzy tak postępują/myślą, nie znaczy, że ja tak postępuję/myślę.

spioh napisał(a):mądry rodzic w odpowiednim czasie powie dziecku (a wcześniej je na to przygotuje) o adopcji, motywach swoich i jakoś wyjaśni możliwe motywy oddania go przez biologicznych rodziców; pomoże w ewentualnych poszukiwaniach, a już na pewno nie będzie przeszkadzał w ich odnalezieniu. więź wychowawcza jest wiele silniejsza niż biologiczna bez kontaktu.

Widzisz zależy od konkretnego przypadku. Sztuka chowania dzieci też zanika pomału.

spioh napisał(a):(lubisz zabawę w psychologa to zainteresuj się i tym działem - może jakiś wolontariacik?)

Skąd wiesz, że nie studiowałem psychologii ? Co zaś się tyczy wolontariaciku - o dziwo zastanawiałem się nad tym. Co będzie, to się okaże.


To co, wracamy do tego, że nie ma czegoś takiego jak kobieta w męskim ciele? Od ostatniego razu doszła mi nowa znajomość - les na wczesnym etapie "formowania" się .

[spioh]

MSA,

Cytat:Mam rozwiązanie - tylko, że wszyscy dookoła mówią, że "tak się nie da".

wiele mniejszości realizuje różne utopijne idee. skumaj się odpowiednio z działaczami i forsuj.

Cytat:Ale jest. A jak dają - to trzeba brać, a co.

gdyby tak było to już dawno byś miał kościelny monopol na ośrodki a one pękałyby w szwach od nadmiaru słusznie czy niesłusznie przygarniętych dzieci. co więcej, K-ł wspierał by to co masz w Szwecji - odbieranie dzieci rodzinom przy byle pretekście, byle napchać domy dziećmi i mieć większe dotacje.

Cytat:Mojego wieku nie podaję, bo jest nieistotny

tylko w kwestii tego jak się do ciebie zwracać, bo jeśli chodzi o to co piszesz, to faktycznie nie ma znaczenia ile fizycznie lat ma twoje ciało.

Cytat:A niektórych rzeczy zwyczajnie nie napiszę, bo aluzja wystarczy, a ktoś się może później czepiać tego co napisałem.

myślisz, że puszczając mętne aluzje umknie to uwadze moderacji i lepiej posłuży manipulacji postronnych czytaczy forum?

Cytat:To, że są ludzie, którzy tak postępują/myślą, nie znaczy, że ja tak postępuję/myślę.

przecież nie napisałam, że tak myślisz, tylko sparafrazowałam twoją wypowiedź.

Cytat:Odpisałem tylko odp. na pytanie "dlaczego nie adoptuje się dzieci".

lubisz wpływać na ludzi. wpływaj na swoje otoczenie, żeby nie myślało tak głupio.

Cytat:Sztuka chowania dzieci też zanika pomału.

trzeba ją pielęgnować - i to nie tylko w wypadku adopcji; swoich dzieci też nie wolno krzywdzić.

Cytat:Skąd wiesz, że nie studiowałem psychologii ?

nie prowokuj mnie, bo ci odpowiem. powiedzmy, że nie ma znaczenia czy masz jakiekolwiek wykształcenie, tutaj nie dyskutuje się z dyplomami tylko z osobą i tym co ona sobą reprezentuje.

Cytat:To co, wracamy do tego, że nie ma czegoś takiego jak kobieta w męskim ciele? Od ostatniego razu doszła mi nowa znajomość - les na wczesnym etapie "formowania" się .

zależy co masz na myśli mówiąc "nie ma". czemu się chwalisz znajomością les jakby to była jakaś małpka z zoo? bo będziesz ją "formował" w duchu chorej tolerancji: lepiej żebyś ty cierpiała a ja okazał się tolerancyjny niż faktycznie dziewczynie pomóc?

[omyk]

Cytat:Jestem omnibusem i demony mi podszeptują .

Powiedz lepiej wprost: nie mam zielonego pojęcia, nie mogę o tym wiedzieć, gadam byle co żeby mieć rację

Cytat:Jestem usatysfakcjonowany

To świetnie :mrgreen:

[ Dodano: Sob 18 Wrz, 2010 15:25 ]

Mordi napisał(a):więc niech katolicy nie stosują in vitro, wszak tyle dzieci czeka na adopcję... ale dlaczego odmawiacie tego prawa nie_katolikom Wszak Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę - czy zatem chcecie poprawiać Boga czy bawicie się w superpolicjanta

Katolikom nie wolno zabijać... Niech więc nie zabijają, ale dlaczego odmawiacie tego prawa ateistom? Wszak Bóg dał człowiekowi rozum i wolną wolę - czy zatem chcecie poprawiać Boga, czy bawicie się w superpolicjanta?

[Mordimer_Madder]

Oto moja droga zamykałem w swym życiu wielu katolików - zabójców, zatem Twoja teza:

Cytat:Katolikom nie wolno zabijać..

potwierdza jedynie moją, że katolik ma wolną wolę, i mimo zakazu zabija. A na poważnie - odpowiadanie pytaniem na pytanie jest wysoce niestosowne zwłaszcza, gdy wydaje się, że macie cały kosz argumentów... chyba, że nie macie, to przyznaj mi to.

Ponawiam pytanie - dlaczego nie ograniczacie zakazu in vitro jedynie do członków Waszych wspólnot. Jakim prawem narzucacie Wasze prawa innym, mimo iż są to osoby ideologicznie i wspólnotowo Wam obce :!: :?:

[spioh]

Cytat:dlaczego nie ograniczacie zakazu in vitro jedynie do członków Waszych wspólnot.

bo uważamy, że nikomu nie wolno zabijać, a nie tylko katolikom. i co do tego ma jakaś ideologia?

[Shou]

Mordimer_Madder napisał(a):Jakim prawem narzucacie Wasze prawa innym, mimo iż są to osoby ideologicznie i wspólnotowo Wam obce

Spioh dobrze odpowiedział na Twoje pytanie. Dopowiem tylko, że jeżeli uważasz zabijanie innych ludzi za dozwolone przez tych nie czujących się Katolikami i przez to nie wyznających Chrześcijańskich zasad to szczerze Ci współczuję tak wypaczonego poglądu na życie. I niech nikt mi nie mówi, że ateizm nie wypacza moralnie człowieka.

[omyk]

Mordi - naprawdę nie rozumiesz o czym mowa? Nie wierzę. Każdy człowiek ma wolną wolę i każdemu nie wolno zabijać drugiego. To chyba jasne?
Tak z ciekawości: Ilu zamykałeś morderców w ciągu swojej kariery? Skąd wiedziałeś jakiego wyznania jest przestępca i czy praktykuje swoją wiarę? Ilu procentowo było ateistów wśród morderców?

[Mordimer_Madder]

Zgodnie ze statystyką było ich 90 - 98% a liczbowo zapewne kilkunastu się przez 27 lat uzbierało... a nie rozumiecie to Wy: embrion to nie człowiek... inaczej w wielu przypadkach poronień ciężarną by trzeba zamykać za nieumyślne zabójstwo :shock:

[Sant]

Mordimer_Madder napisał(a):embrion to nie człowiek...

Kiedy zaczyna się człowiek i kto o tym decyduje?

Mordimer_Madder napisał(a):inaczej w wielu przypadkach poronień ciężarną by trzeba zamykać za nieumyślne zabójstwo

Celowe poronienie powinno być traktowane faktycznie - jak zabóstwo. Prawo mamy niestety koślawe.

[spioh]

Mordimer_Madder, niby czemu? jak ktoś umrze w moim domu ale nie przeze mnie to też będziesz imputował nieumyślne zabójstwo?

[MSA]

Np. jeżeli nieświadoma bycia w ciąży kobieta, zażyje jakieś lekarstwo itp. i w rezultacie poroni? Wtedy powinno być "nieumyślne spowodowanie śmierci".

Wracając do wcześniejszego postu:

spioh napisał(a):skumaj się odpowiednio z działaczami i forsuj.

Żadnego "skumania się" i "forsowania"... Nigdy.

spioh napisał(a):tylko w kwestii tego jak się do ciebie zwracać,

Na tym forum o ile wiem wszyscy są na "ty" - kiedyś mi się dostało za użycie "Pan" przy dużej różnicy wieku.

spioh napisał(a):lubisz wpływać na ludzi. wpływaj na swoje otoczenie, żeby nie myślało tak głupio.

Nie - dyskusje polityczne "w realu" już skończyłem, kiedyś może skończę z tymi przez internet. Póki co - lubię to zajęcie i mam czas .

Cytat:trzeba ją pielęgnować - i to nie tylko w wypadku adopcji; swoich dzieci też nie wolno krzywdzić.

Ok, ja moich nie będę krzywdził.
Ale skoro są moje to chcę teoretycznego prawa do ich krzywdzenia, np. przez moją głupotę/niedouczenie. A nie urzędników pilnujących "państwowych dzieci" w ramach akcji "wszystkie dzieci są nasze". "Nasze" = nie mogę mieć własnych dzieci, bo wszystkie są wspólne.

spioh napisał(a):czemu się chwalisz znajomością les jakby to była jakaś małpka z zoo? bo będziesz ją "formował" w duchu chorej tolerancji: lepiej żebyś ty cierpiała a ja okazał się tolerancyjny niż faktycznie dziewczynie pomóc?

Ech, ja lubię małpki w zoo bardziej niż niektórych ludzi . Cieszę się, bo to ciekawa dziewczyna, a okazało się że jest les, to ok - na potrzeby tej dyskusji nieco przydatne, dlatego się chwalę .
A skąd wiesz, że nie chcę jej przerobić na "normalną" ? Zresztą, nie mam po co, a jej syt. życiowej nie będę wykładał nikomu.

omyk napisał(a):Każdy człowiek ma wolną wolę i każdemu nie wolno zabijać drugiego.

Problem w tym, że medycyna kuleje i w dziedzinie "życia płodowego" jest w powijakach. Dlatego w razie wątpliwości - niech decydują jednostki, zgodnie ze swoim sumieniem.

I mam pytanie:

Co robi dyskusja o in vitro, w cudownym temacie o artykule, osobach trans i małżeństwie lesbijek?

[spioh]

Cytat:Żadnego "skumania się" i "forsowania"... Nigdy.
[...]
Nie - dyskusje polityczne "w realu" już skończyłem, kiedyś może skończę z tymi przez internet. Póki co - lubię to zajęcie i mam czas

jasne, pomarudzić czy popieniaczyć w necie nic nie kosztuje w odróżnieniu od podejmowania konkretnych działań, ale jak coś to: ja mam genialne rozwiązania, tylko nikt mnie nie chce słuchać. ](*,)

Cytat:Ok, ja moich nie będę krzywdził.

na to grawancji nigdy nie ma.

Cytat:Ale skoro są moje to chcę teoretycznego prawa do ich krzywdzenia, np. przez moją głupotę/niedouczenie. A nie urzędników pilnujących "państwowych dzieci" w ramach akcji "wszystkie dzieci są nasze". "Nasze" = nie mogę mieć własnych dzieci, bo wszystkie są wspólne.

świetnie. protestowałeś przeciw ustawie, która zagraża twojemu prawu do wychowania dziecka " od a do z po swojemu"? czy znów pustosłowie?

Cytat:o artykule, osobach trans i małżeństwie lesbijek?

ty chciałeś pisać w temacie o ślubie lesbijek? to nie ten temat :mrgreen:

[Mordimer_Madder]

spioh napisał(a):Mordimer_Madder, niby czemu? jak ktoś umrze w moim domu ale nie przeze mnie to też będziesz imputował nieumyślne zabójstwo?

Pisałem "wielu", nie zaś "wszystkim"... wyczuwasz różnicę? Wystarczy, że ciężarna nie chodziła systematycznie do lekarza i stało się coś, czemu można było zapobiec: nieumyślne spowodowanie śmierci jak dwa razy dwa :!:

[omyk]

Cytat:Zgodnie ze statystyką było ich 90 - 98%

Czyli tyle, ilu mniej więcej mamy nominalnych katolików w Polsce.

Cytat:a nie rozumiecie to Wy: embrion to nie człowiek...

Udowodnij :krzywy:

[Shou]

Mordimer_Madder napisał(a):a nie rozumiecie to Wy: embrion to nie człowiek

To czym jest w takim razie ludzki embrion jak nie człowiekiem? Polecam:

http://www.embrion.pl/ivmoral.php

Poza tym z Katolickiego punktu widzenia człowiekiem jest się już w chwili stworzenia duszy przez Boga..