Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Autor Wiadomość
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #76
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Noone- a więc twierdzisz, że jesteś ochrzczony. Jednakże (powtarzam zgodnie z twoją logiką) - ochrzczony w antykościele, przez masonów udających księży, przez bestie, pasibrzuchów etc.
Przecież Kościoła natankowskiego jeszcze wtedy nie było - masz co najmniej 20 lat.
Twierdziłeś że antykościół zaczął się już w XIXw. Nie podejrzewam cię byś miał ponad 120 lat.
Dlatego z twoich słów wnioskuję, ze jesteś nieochrzczony, bo przecież chyba nie uznajesz chrztu dawanego w bestialskim antykościele purpuratów?
Kolejna rzecz- katolika obowiązuje coniedzielna eucharystia i przyjecie komunii św. oraz sakrament pojednania. Jeśli tego nie czynisz sam się wykluczasz z Kościoła.
Moje pytanie brzmi- jak realizujesz sakramenty, skoro ich szafarzami są bestie antykościelne?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 14-02-2012 18:43 przez Sant.)
14-02-2012 18:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #77
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Noone - muszę Cię zmartwić:
Pius XI, Mit brennender sorge napisał(a):Boskie posłannictwo Kościoła, który działa wśród ludzi i działać musi przez ludzi, może być boleśnie przyćmione przez czynnik ludzki, aż nader ludzki; czynnik ten zawsze i zawsze pojawia się od nowa jako kąkol w pszenicy Królestwa Bożego. Kto zna słowo Zbawiciela o zgorszeniu i gorszycielach, wie, co Kościół i każdy w ogóle sądzić winien o tym, co było i jest grzechem. Kto jednak przy tych rozdźwiękach, godnych potępienia, pomiędzy wiarą a życiem, pomiędzy słowem a czynem, pomiędzy zewnętrznym zachowaniem a stanem wewnętrznym u pewnych jednostek - choćby ich nawet było wiele - zapomina o tych przykładach prawdziwych cnót, ducha ofiary, miłości braterskiej, heroicznego pragnienia świętości, lub wszystko przemilcza, ten ujawnia pożałowania godną ślepotę i niesprawiedliwość. Jeżeli nadto widzi się, że człowiek taki, sądząc tak ostro znienawidzony przez siebie Kościół, zapomina o ostrości tej z chwilą, gdy chodzi o inne społeczności, bliskie mu uczuciowo lub wskutek jakichś korzyści, to w swym niby to dotkniętym poczuciu czystości objawia on się jako bliski tym, którzy według ostrych słów Zbawiciela widzą źdźbło w oku brata a nie widzą belki we własnym oku.
Może Piusowi uwierzysz. Czy też był "pasibrzuchem"?

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
14-02-2012 19:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
noone Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 390
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 1
Post: #78
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
ależ niczym mnie nie martwisz, sprawiasz mi wielką radość cytując Papieży,
ja kocham ten Prawdziwy Kościół Uśmiech
15-02-2012 12:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #79
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Odpowiesz na owo pytanie o chrzest?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
15-02-2012 13:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
noone Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 390
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 1
Post: #80
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
tak, jestem ochrzczony w Kościele,
ważnym Sakramentem
15-02-2012 13:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #81
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
(15-02-2012 12:57 )noone napisał(a):  ależ niczym mnie nie martwisz, sprawiasz mi wielką radość cytując Papieży,
ja kocham ten Prawdziwy Kościół Uśmiech

Tylko że Omyk tego nie zrobiła, żebyś się popatrzał na ten cytat i cieszył się że ona cytuje papieży ale przełożył to na swoje zachowanie.

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
15-02-2012 13:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #82
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
(15-02-2012 13:47 )noone napisał(a):  tak, jestem ochrzczony w Kościele,
ważnym Sakramentem
To może ważnym ale niegodnym?
Naprawdę nie widzisz sprzeczności w swoich stwierdzeniach? Może jednak się mylę- ile ty masz lat?

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 15-02-2012 15:14 przez Sant.)
15-02-2012 15:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #83
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Skoro lubisz papieskie teksty, to może otwórz oczy:

"Kto jednak przy tych rozdźwiękach, godnych potępienia (...) - choćby ich nawet było wiele - zapomina o tych przykładach prawdziwych cnót (...), lub wszystko przemilcza, ten ujawnia pożałowania godną ślepotę i niesprawiedliwość. Jeżeli nadto widzi się, że człowiek taki, sądząc tak ostro znienawidzony przez siebie Kościół, zapomina o ostrości tej z chwilą, gdy chodzi o inne społeczności, bliskie mu uczuciowo (...), to w swym niby to dotkniętym poczuciu czystości objawia on się jako bliski tym, którzy według ostrych słów Zbawiciela widzą źdźbło w oku brata a nie widzą belki we własnym oku."

Cóż innego Ty właśnie robisz?
Wypominasz Kościołowi i jego członkom grzechy, milczysz o przykładach cnót, a bliską sobie społeczność "wiernych" (Natankowi) gloryfikujesz i tu już nie dostrzegasz grzechu nieposłuszeństwa i rozłamu.

Nie chcę być złym prorokiem, ale podejrzewam, że to się zakończy schizmą, podobnie jak w przypadku sedeków.

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
16-02-2012 02:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #84
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
a mnie zastanawia zjawisko: co sprawia konkretnie, że można jakiegoś księdza, od którego nauczania Kościół się odcina postawić w swoim sercu wyżej niż stanowisko biskupów? bo opiera się na jakichś "cudownych zjawiskach"? bo jego spotkałem/łam w kościele a innych (biskupów) znam tylko z przekazów medialnych? a może jakaś więź emocjonalna: zaprosił mnie na herbatkę?
jeśli podpierać się "drugim Chrystusem" jak wcześniej noone cytował, to na logikę rzecz biorąc obojętne jaki biskup powinien być z gruntu ceniony wyżej, skoro przeciętny prezbiter (choćby nie wiem jakie miał tytuły naukowe przed nazwiskiem) jest z natury rzeczy tylko pomocnikiem biskupa i nikim więcej, nie ma nawet pełni władzy kapłańskiej (bo np. nie może udzielać wszystkich sakramentów, chyba, że bp specjalnie go oddeleguje do tego).
wyjaśnisz mi jakoś prosto (bez linkowania miliona blogów) noone?

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
16-02-2012 10:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
noone Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 390
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 1
Post: #85
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
"Kto jednak przy tych rozdźwiękach, godnych potępienia (...) - choćby ich nawet było wiele - zapomina o tych przykładach prawdziwych cnót (...), lub wszystko przemilcza, ten ujawnia pożałowania godną ślepotę i niesprawiedliwość. "
rewelacja Uśmiech
czyli dobrze, że tego nie przemilczam i mówię na głos o tej bestii drążącej Kościół od środka

"Jeżeli nadto widzi się, że człowiek taki, sądząc tak ostro znienawidzony przez siebie Kościół, "
a ja kocham ten prawdziwy Kościół, Omyk same wspaniałe słowa cytujesz..


"wyjaśnisz mi jakoś prosto (bez linkowania miliona blogów) noone? "
czym się karmisz na codzien?
(mam na mysli informację, nie pożywienie)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-02-2012 11:49 przez noone.)
16-02-2012 11:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #86
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Noone, chyba muszę to napisać. To o czym piszesz, nie istnieje, bo przypisujesz kapłanom czyny których nie popełnili, odrzucasz posłuszeństwo- w rozumieniu KK, no i czytać zrozumieniem nie umiesz, albo celowo manipulujesz. Mówimy o tym cały czas...

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-02-2012 12:29 przez Scott.)
16-02-2012 11:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #87
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Cytat:czym się karmisz na codzien?
to ma ci jakoś ułatwić zadanie wyjaśnienia prostymi, a przede wszystkim własnymi, słowy, jakie masz motywy dzielenia Kościoła na Kościół i antykościół, stawiania głosu prezbitera wyżej niż głosu biskupa? bo jakoś nie widzę związku między pytaniem o twoje kryteria, a tym co ja czytam...

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
16-02-2012 12:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
noone Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 390
Dołączył: Aug 2011
Reputacja: 1
Post: #88
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
trwacie biedne owieczki w nieświadomości..
mimo że święci i Papieże przed tym ostrzegają od ponad 100 lat,
nie wiem czym się karmicie na codzień, co czytacie, ale nie macie widać pojęcia o zagrożeniu, szukacie fałszywych proroków poza Kościołem, a nie widzicie ich wewnątrz.. dramat

a jeszcze coś mi się przypomniało co może troszkę zwróci waszą uwagę
http://pl.gloria.tv/?media=134227
można to sciągnąć pdf
http://chomikuj.pl/TRADITION/Dokumenty/M...317275.pdf
16-02-2012 13:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sant Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,755
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 5
Post: #89
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
Cytat:trwacie biedne owieczki w nieświadomości..
A jeśli jest dokładnie odwrotnie?
Cytat:a ja kocham ten prawdziwy Kościół
Czyli Natankowy? Prawdziwego nie kochasz. Jak się kocha to się nie szkaluje. Twoja postawa przypomina mi postawę sekciarza. Jeżeli inni o twoich poglądach tak samo argumentują i w ten sam sposób polemizują, to ta twoja "wspólnota (?) eklezjalna" jest normalną sektą, na wzór Swiadków Jehowy.
Noone- czy możesz się ustosunkowac do mojego ostatniego postu w tym temacie?I jeszcze jedno- kolejny wklejony przez ciebie link zamiast merytorycznej rozmowy zakończy się ostrzeżeniem i wycinaniem. Zaczynasz trollować, a rozmowa z tobą zaczyna przypominać karmienie trolla.

"Czuję, że muszę wrócić do Ciebie - oto pukam - otwórz mi drzwi swoje, poucz mnie, jak dojść do Ciebie można" (Soliloquia - Św. Augustyn)
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 16-02-2012 13:33 przez Sant.)
16-02-2012 13:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
spioh Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,219
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #90
RE: autorytet Kościoła: Watykan kontra papież(?)
no i jak z tobą rozmawiać noone? ja się pytam jakie masz przesłanki, żeby jednego księdza czy nie potwierdzone, albo te o których wprost powiedziano, że pochodzą od diabła zjawienia stawiasz wyżej niż nauczanie Kościoła. a ty zamiast odpowiedzieć sensownie użalasz się nad tymi co nie podzielają twojej fascynacji, że biedne owieczki trwają w nieświadomości. skoro nie chcesz dialogu, to chyba trzeba będzie zastosować ewangeliczne lekarstwo proponowane przez Pismo dla tych co uporczywie i bezsensownie trwają nie tylko w błędzie ale i do tego błędu namawiają innych.

Inteligentny wszystko zauważa. Głupi wszystko komentuje. Heinrich Heine

--== fundacja Barnaba ==--
[Obrazek: ub1959484.png]
16-02-2012 13:27
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
2 gości

Wróć do góryWróć do forów