DARTH_HELMUTH napisał(a):Ofciu, przyjedź do nas na Dzień Otwarty PKP za rok
Do was, czyli gdzie? :hm: I czy jest stała data tego Dnia Otwartego? I czy taki dzień jest organizowany w całej Polsce czy tylko u Was?
DARTH_HELMUTH napisał(a):Ja osobiście mam tzw. "czerwoną książeczkę" (tylko bez złych skojarzeń Oczko ), któa uprawnia mnie od jazdy w kabinie maszynisty. Czasmi jak gdzieś jadę to nie kupuję biletu, tylko od razu łąduję się do lokomotywy. I w drogę...Oczko
O tym właśnie marzę :mrgreen: Przejazd w kabinie maszynisty musi być fajny, naprawdę. Niezłe pewnie widoczki się rozciagają z tej wielgachnej lokomotywy. Heh, pewnie wrażenie jest trochę podobne do tego, gdy się człowiek przesiada ze zwykłego samochodu do transportera albo TIR-a :mrgreen:
DARTH_HELMUTH napisał(a):Wtedy zawód kolejarza to był zaszczyt, honor. Kolejarskim fachem rządziła tradycja, poszanowanie zawodu i święta wierność regulaminom.
U mnie w Olsztynie jest całe osiedle, na którym niegdyś mieszkali pracownicy kolei. Charakteryzuje się takimi starymi, obdrapanymi kamienicami z czerwonej cegły, a nazywa się to osiedle Zatorze
Ma swój klimacik. Te stare kolejarskie mieszkania już powoli są wyburzane a na ich miejscu stają bardziej nowoczesne domy. Trochę szkoda.
DARTH_HELMUTH napisał(a):TAK! Ja też marzę o wyprawie koleją transsyberyjską.
Heh, ludzi, których wieziono tygodniami do gułagów na Syberii, wcale nie byli tym tak zachwyceni
[ Dodano: Pon 19 Gru, 2005 ]
O wow! na tej stronie jest nawet pokazany w środku wygląd lokomotywy :mrgreen:
[ Dodano: Pon 19 Gru, 2005 ]
Ooo, kierownicę ma maszynista :roll2: