Mundial nie po polsku!

[Ks.Marek]

Jeśli solą piłki są bramki, to solą transmisji telewizyjnej są lapsusy komentatorów. Czym byłby mundial bez nich?

Niemcy - Portugalia

"Musi być rzut rożny,ale go nie ma" - Mateusz Borek, Polsat

"Ballack ziewa, chyba się nie wyspał, bo przecież mecz całkiem żywy" - Mateusz Borek, Polsat

Francja - Portugalia

"Cristiano Ronaldo..., Ronaldo! Nie zrozumiał miejsca w które udał się Maniche" - Mateusz Borek, Polsat

"Figo sfaulował Figo, ale zaraz przeprosił." - Z czuba

"Każde dotknięcie piłki nogą może spowodować utratę bramki samobójczej" - Mateusz Borek, Polsat

"Słyszą Państwo te gwizdy - to Cristiano Ronaldo, który w każdej akcji szuka kamer jak Bartolomeo Diaz nowego świata" - Andrzej Janisz, Polskie Radio

"Ronaldo, Ronaldo - podwojony przez francuskich obrońców" - Andrzej Janisz, Polskie Radio

"Vieira - wysoki, brutal, choć potrafi czynić dobro" - Andrzej Janisz, Polskie Radio

"Gra Portugalii nudna jak autostrada z Lizbony do Porto" - Andrzej Janisz, Polskie Radio

"Trzeba mieć kim straszyć z przodu" - Mateusz Borek, Polsat

http://sport.gazeta.pl/Mundial2006/1,73035,3406055.html