O wycinaniu drzew

[Myszkunia]

Jeszcze przyszło mi do głowy,że najlogiczniejszym sposobem zalesiania poboczy byłoby najpierw posadzenie drzewka młodego w odpowiednim miejscu na poboczu, a dopiero potem wycinanie tych drzew, które rosły dłużej na takim miejscu.

[ Dodano: Wto 09 Sty, 2007 13:34 ]
Kilka spraw, które mnie poruszyło:
1.Na Animal Planet mówiono o misiach panda. Ten gatunek traci swoje środowisko naturalne, ponieważ ludzie wycinają drzewa.
2. Nieliczenie się ze środowiskiem naturalnym ( w czym ogromną rolę odgrywa wycinka drzew) spowodowało, że zmienia sie klimat. Nie mamy śniegu, a to przecież styczen.
Naukowcy przewidują,że do 2040 r. na Arktyce stopnieją lody.
3. W mojej miejscowości kawałek lasu wycięto,żeby jakiś lokalny bogacz zdudował sobie dom. Ostatnio podczas spaceru zauważyłam inny kawałek lasu - przy drodze rośnie sobie, a w głebi - wycięty. Pewnie inny czlowiek sobie coś tam zbuduje...
A że zwierzęta nie maja gdzie się podziać przez to wycinanie, to nie obchodzi tych, co szastają pieniędzmi podatników.