Gepardzik napisał(a):Jak się uprzesz i nie będziesz chciała zobaczyć w tych wydarzeniach działania Boga to nie zobaczysz, w Twojej pamieci zatrze się obraz tych zdarzeń, stracą na niezwykłości i będą Ci się wydawac normalne. Na prawdę duża jest siła sugestii nawet na naszą pamięć.
zgadzam się z Tobą Gepardzik
bardzo silna jest czasem w nas chęć, skłonność do racjonalizacji, wtedy wszystko stanie się przypadkiem, zbiegiem okoliczności - naturalnie też tego nie wykluczam
ale wystarczy czasem uważniej przyjrzeć się swemu życiu, nawet mijającemu dniu(dniowi) :wink: chociażby podczas rachunku sumienia i dostrzec to, że w tym zwykłym szarym dniu Pan był mocno obecny
gdy tego nie będziemy czynić, zastanawiać się, to życie będzie płynąć a my będziemy marnować chwile łaski, błogosławieństw bo ich po prostu nie będziemy umieli dostrzec
Harpoon do tego potrzeba odrobiny dobrej woli, negacja wszystkiego nic nie zdziałasz...
i nie zobaczysz mijajacego Cię Jezusa w człowieku który np. wyciąga do Ciebie swą dłoń, uśmiecha się....a Pan mówi w różny sposób...