"Zniszczę Cię, bojesteś lepszy" - ot to się nazyw

[Daniela]

Nie miałam lepzsego pomysłu na temat, może i nie jest najciekawszy, aczkolwiek ukazujący szarą rzeczywistość.

Mecz - nie jestem fanką piłki nożnej, ale trzymalam kciuki za naszych rodaków, jednoczymy się w takich chwilach i teoretycznie powinno być pięknie (fiu fiu)
W pobliskim znanym mi internacie pzrebywała grupa młodziezy z Niemiec, któzry przyjechali na te słynne wymiany. Co się okazało, nasza młodzież wytłukła szybę, bądź szyby w pokojach swoich zagraicznych kolegów, a dlaczego? dlatego, ze pzregraliśmy mecz. Rodzi się agresja, nienawiść, jednym słowem wariactwo, pytam wciąż "dlaczego?" i "za co?" dlatego, że nasi piłkarze byli słabsi? to jest gra, jak każda inna, i powinnismy za naszą reprezentację trzymac kciuki, ale jak nie wyjdzie, to może u siebie szukac problemu? może trener nawalił, może źle przygotowani, może mniej spostrzegawczy? No ten, który był, bądź jest mężem Dody, to bystrością nie grzeszy. Potrafisz lepiej zagrać i kopnąć tą piłkę, to proszę bardzo, wydaje mi się, że jednak potrafimy dostrzegać talenty. Spójż na siebie.

no cóż.....
Czym jest ten mecz, że tyle nienawiści wnosi w ludzi? no czym?