Cytat:Poprzez grzechy cudze rozumiemy, że ponosimy ciężar grzechu mimo naszej woli.
Co masz na myśli pisząc "przez grzechy cudze rozumiemy"?
Używane w Kościele pojęcie "grzechów cudzych" dotyczy czegoś zupełnie innego, natomiast Jezus nie popełnił grzechu cudzego, tylko wziął na Siebie cudze winy
Niby subtelna różnica, a jednak jak znacząca
"rozumiemy" tzn. kto?
Czy Jezus tego chciał?
J 10,7-18;BT napisał(a):Powtórnie więc powiedział do nich Jezus: "Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Ja jestem bramą owiec. Wszyscy, którzy przyszli przede Mną, są złodziejami i rozbójnikami, a nie posłuchały ich owce. Ja jestem bramą. Jeżeli ktoś wejdzie przeze Mnie, będzie zbawiony - wejdzie i wyjdzie, i znajdzie paszę. Złodziej przychodzi tylko po to, aby kraść, zabijać i niszczyć. Ja przyszedłem po to, aby [owce] miały życie i miały je w obfitości.
Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce. Najemnik zaś i ten, kto nie jest pasterzem, którego owce nie są własnością, widząc nadchodzącego wilka, opuszcza owce i ucieka, a wilk je porywa i rozprasza; <najemnik ucieka> dlatego, że jest najemnikiem i nie zależy mu na owcach. Ja jestem dobrym pasterzem i znam owce moje, a moje Mnie znają, podobnie jak Mnie zna Ojciec, a Ja znam Ojca. Życie moje oddaję za owce. Mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. I te muszę przyprowadzić i będą słuchać głosu mego, i nastanie jedna owczarnia, jeden pasterz. Dlatego miłuje Mnie Ojciec, bo Ja życie moje oddaję, aby je [potem] znów odzyskać. Nikt Mi go nie zabiera, lecz Ja od siebie je oddaję. Mam moc je oddać i mam moc je znów odzyskać. Taki nakaz otrzymałem od mojego Ojca."
Bremes, na każde Twoje pytanie jest odpowiedź w Biblii
Tylko "tolle, lege", bierz i czytaj...