Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
ŚJ: wykluczenie ze społeczności
Autor Wiadomość
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
Drizzt napisał(a):Jest to inna grupa, rządząca się swoimi zasadami, mająca do tego swoje powody. I nie nam oceniać, kto tu jest powykręcany duchowo, a kto nie.

Tak, po części masz rację. NIe nam oceniać stan powykręcania duchowego. Jednak patrząc sie na te wszystkie sytuacje związane ze ŚJ napewno jest wiele powodów dla których można by było wysunąć taki wniosek a nie inny. Nie zaprzeczam jednak, że podobna sytuacja ma też miejsce w innych środowiskach wyznaniowych, w tym także wśród katolików każde bowiem środowisko wyznaniowe ma swoje plusy i minusy, w każdym środowisku znajdą sie czarne owce, które będą niszczyły daną grupę od środka. A zadaniem pozostałych czyli tych, którzy starają się zachowywać jakieś normy społeczne, wyznaniowe jest odpowiednie kierowanie czy też napominanie takich ludzi, aby zmienili swoje zachowanie, nastawienie czy inne formy niestosownych działań do ogólnie przyjętych przez większość społeczeństwa danej grupy.

Myślę, że może bardziej właściwszym stwierdzeniem byłoby odniesienie tego powykręcania do tych zasad, którymi rządzi się ta grupa. Ale też w każdej innej grupie jest wiele takich zasad, które są niewłaściwe, niestosowne i wypadałoby je zmienić.

Ja patrzę na tą grupę nie tylko jako katolik, dla którego wiara katolicka i zasady w niej panujące mogą być lepsze od tych obowiązujących u ŚJ. Patrzę na ta grupę także jako człowiek, bez konkretnego faworyzowania innych grup wyznaniowych, w tym katolicyzmu. Ten temat ukazuje relacje między ludźmi w tej grupie, które są niewłaściwe dla grupy ludzi, która kieruje się Biblią.
Dla człowieka, który wierzy w tego samego Boga to takie relacje, zachowania uważam za chore. Być może takie wykluczanie w tej grupie ma na celu ukazanie danej osobie, że źle postępuje, ale takie zachowania ak niepodawanie ręki czy też odcinanie sie od takiej osoby są dla mnie przejawem czystej wrogości do człowieka tylko z powodu popełnionego błędu czy grzechu. I tak warto się zastanowić czy przypadkiem ci wielcy bracia którzy kierują tym całym środowiskiem ŚJ nie popełniają błędów, grzechów? Czy są pod tym względem czyści?

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
14-04-2010 09:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
[] - Sant - 08-04-2010, 08:39
[] - Kyllyan - 13-04-2010, 08:32
[] - piano - 13-04-2010, 14:27
[] - Kyllyan - 13-04-2010, 14:57
[] - omyk - 13-04-2010, 15:25
[] - Kyllyan - 13-04-2010, 16:31
[] - piano - 13-04-2010, 18:37
[] - Wojtek37 - 13-04-2010, 19:55
[] - Scott - 13-04-2010, 22:16
[] - piano - 13-04-2010, 22:21
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-04-2010, 01:18
[] - omyk - 14-04-2010, 02:58
[] - Kyllyan - 14-04-2010, 06:44
[] - Drizzt - 14-04-2010, 07:39
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-04-2010 09:44
[] - piano - 14-04-2010, 16:01
[] - gossia - 14-04-2010, 21:02
[] - TOMASZ32-SANCTI - 14-04-2010, 23:44
[] - omyk - 15-04-2010, 00:22
[] - TOMASZ32-SANCTI - 15-04-2010, 01:27
[] - omyk - 15-04-2010, 01:35
[] - TOMASZ32-SANCTI - 16-04-2010, 23:37

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów