Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Samobiczowanie
Autor Wiadomość
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #26
 
Ale Sant, cierpienie, choć jest niewątpliwie skutkiem zła i weszło na świat przez grzech, nie zawsze jest złem. Cierpienie samo w sobie jest obojętne, ono jest po prostu elementem świata po grzechu. Ono będzie tak czy siak. Czy je zauważysz czy nie, czy podejmiesz z nim walkę czy się z nim pogodzisz, czy je przyjmiesz jako dar, czy uznasz za przekleństwo. Ono i tak Cię czeka. I teraz zadaniem chrześcijanina nie jest szukanie go za wszelką cenę jako jakiejś wartości samej w sobie, tylko umiejętne przyjęcie tego, co i tak jest na drodze mojego życia, a co Pan dopuszcza jako naturalną konsekwencję moich grzechów i grzechów innych osób. Jeśli przyjmę umiejętnie to cierpienie, to mogę je - neutralne samo w sobie, powiedzmy - przemienić w dobro. Cierpienie może stać się dla mnie błogosławieństwem, uświęcać mnie, przemieniać w coraz bardziej podobną do Jezusa. I to właśnie święci i mistycy uznawali za wielką wartość cierpienia. Cierpienie nie jako cel, ale środek uświęcający człowieka - o ile oczywiście przyjęte właściwie: mężnie, roztropnie i w Imię Jezusa, dla Jego chwały. Nie należy więc szukać cierpienia dla cierpienia, ale jeśli człowiek uczy się dobrze przyjmować to cierpienie, które napotyka to zaczyna doświadczać, że ono go przemienia i uświęca, a więc zaczyna przyjmować je coraz chętniej i coraz bardziej go pragnąć. Myślę, że tak właśnie żyli święci, szukając w takich praktykach jak biczowanie nie samego bólu, ale środka upodabniającego do Jezusa. Niekoniecznie przez naśladowanie co do centymetra tego, co Jezus czynił (jak ktoś powiedział, że Jezus był biczowany, a nie biczował się sam), ale tego, w jaki sposób Jezus cierpienie przeżywał. I równie dobrze można stwierdzić, że przecież Syn Człowieczy sam oddał swoje życie, bo miał taką moc. Jak również miał moc je odzyskać i taki nakaz otrzymał od Ojca. I Syn Człowieczy sam poszedł na Krzyż. Sam wybrał ten kielich, który był takim trudem.

A tak poza tematem - byłeś na Górce Sant? Uśmiech

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
29-07-2010 00:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Wiadomości w tym wątku
RE: Samobiczowanie - Mordimer_Madder - 19-07-2010, 16:58
[] - omyk - 20-07-2010, 01:00
[] - Mordimer_Madder - 20-07-2010, 08:59
[] - omyk - 20-07-2010, 15:12
[] - Mordimer_Madder - 20-07-2010, 16:13
[] - omyk - 20-07-2010, 17:35
[] - Mordimer_Madder - 21-07-2010, 08:18
[] - omyk - 21-07-2010, 11:09
[] - Mordimer_Madder - 21-07-2010, 13:54
[] - omyk - 21-07-2010, 15:30
[] - Mordimer_Madder - 21-07-2010, 20:48
[] - omyk - 25-07-2010, 14:29
[] - Kyllyan - 26-07-2010, 18:52
[] - bashca - 27-07-2010, 12:41
[] - Kyllyan - 27-07-2010, 15:00
[] - Mordimer_Madder - 27-07-2010, 17:27
[] - Nicol@ - 27-07-2010, 18:36
[] - omyk - 27-07-2010, 23:24
[] - Kyllyan - 28-07-2010, 07:36
[] - Mordimer_Madder - 28-07-2010, 07:53
[] - Kyllyan - 28-07-2010, 13:39
[] - Sant - 28-07-2010, 15:39
[] - Nicol@ - 28-07-2010, 18:36
[] - omyk - 28-07-2010, 19:04
[] - Sant - 28-07-2010, 22:59
[] - omyk - 29-07-2010 00:09
[] - Sant - 29-07-2010, 08:18
[] - omyk - 29-07-2010, 15:49
[] - MSA - 12-08-2010, 11:20
[] - aleksab - 24-08-2010, 12:59

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów