Podstawą uzdrowienia jest
PRZEBACZENIE. Człowiek, który nie przebaczył w sercu swemu bratu, nie może wymagać od Jezusa uzdrowienia.
W Piśmie św. czytamy:
„Jeśli bowiem przebaczycie ludziom ich przewinienia, i wam przebaczy Ojciec wasz niebieski. Lecz jeśli nie przebaczycie ludziom, i Ojciec wasz nie przebaczy wam waszych przewinień.” Mt 6,14-15
Jezus czynił cuda i nadal czyni, potrzeba tylko naszej wiary.
W Ewangelii Marka 5,36 czytamy:
"Nie bój się, wierz tylko".
Kobieta cierpiąca na krwotok chwyciła się płaszcza Jezusa jak ostatniej deski ratunku, ufając, że zostanie uzdrowiona i tak się stało
. Wielu z nas także dziś prosi Jezusa o pomoc,o uzdrowienie. Posługując na Mszach św. z modlitwą o uzdrowienie widzę,że Jezus nie skąpi nam swej łaski, On także dziś uzdrawia i chce to czynić, ale czy my Mu na to pozwalamy? Czy w naszym sercu jest miejsce dla Jezusa, czy ono jest oddane tylko Jemu czy jest przeszkoda, która blokuje nas, by to uzdrowienie przyjąć?Warto usiąść w ciszy przed Panem i nad tym się zastanowić. Przyznam się szczerze,że mnie blokowała wiara w zabobony..., zrozumiałam to na pewnych rekolekcjach charyzmatycznych i nawróciłam się. Od tego czasu, od spowiedzi generalnej Pan uzdrowił mnie z mojej dolegliwości. 2 razy złożyłam świadectwo dla ok.1500 osób, bo gdy człowiek otrzyma łaskę, powinien podziękować Bogu i złożyć świadectwo dla umocnienia wiary innych. Jak mówi Pismo św.
"Wtedy jeden z nich widząc, że jest uzdrowiony, wrócił chwaląc Boga donośnym głosem, upadł na twarz do nóg Jego i dziękował Mu.(...)" Łk17, 15-16
Utworzyłam ten wątek, byśmy tu wzajemnie się umacniali tym, co Jezus dokonał w naszym życiu lub w życiu innych znanych nam ludzi, co dokonuje, a przede wszystkim byśmy dzielili się wiarą,że Jezus także dziś uzdrawia
Podaję link do filmiku z o.Bashoborą:
http://www.youtube.com/watch?v=umXmMfzCv...=endscreen