Jak przeżyć kanonizację Jana Pawła II ?

[Sant]

Hmm...na początku wydawało mi się że trochę racji ma, ale przegina. Jednakże w trakcie pisania doszedłem do wniosku że jednak nie ma. Godziny mszy św. nie są wyznacznikiem wiary. Mógł pójść na mszę z rana, albo i wieczorem. A sztywny rygoryzm, również religijny prowadzi do skrajnych postaw.
I twierdzenie, że kineskop nie jest miejscem spotkania ze świętym, tylko msza św. też ma niewiele wspólnego z rzeczywistością. Nikt nie zabrania panu Szymonowi po po obejrzeniu transmisji iść na mszę, albo przed transmisją, ale to wymagałoby odrobinę wyrzeczenia się siebie i swoich przyzwyczajeń. A to jest kwintesencją chrześcijaństwa. Jeżeli tak drobnej rzeczy pan Szymon nie potrafi, to cóż - wniosek nasuwa się sam.