Daidoss napisał(a):A co myślicie o tym, jak osoba chora leży już na łożu śmierci? Osoba jest jeszcze przytomna i pełnie świadoma rzeczywistości, że zaraz odejdzie z tego świata. Ksiądz przychodzi do niej z sakramentami. A osoba jest tak zatwardziała, ze kiedy wierzy, ze jest Jezus i wie, że zaraz będzie musiała stanąć przed Nim. A wcale nie chce się nawrócić? Czasem podczas spowiedzi ta osoba mówi, ze np. nie przebacza swojemu mężowi. Jak będzie z taka osobą? Co z jej wiara w Jezusa Chrystusa?
Tak naprawde co sie z kazdym z nas stanie, takze z przykladowa osoba z twojego postu wie tylko Bog. By mozemy sobie tylko gdybac, a On moze wbrew wszystkiemu taka osobe przyjac do siebie i swojego Krolestwa... My tego po prostu nie wiemy...
Marek MRB napisał(a):Po prostu pełna nauka Biblii jest taka, jak wyjaśnia Katechizm Katolicki
Przyznaje od razu, ze nie przebrnalem ani przez cala Biblie, ani przez KKK, ale przeciez skoro "pierwiastek ludzki" w Kosciele katolickim doprowadzil do bledow w jego dzialanosci, to dlaczego sposob rozumienia Biblii mialby sie tego ustrzec?
Marek MRB napisał(a):Z drugiej strony izraelita spelniajacy Prawo mogl czuc sie swiety - chrzescijanin nigdy tak sie nie poczuje, gdyz wymagania Boze wobec chrzescijanina sa "otwarte od gory".
On mogl uwazac (nieslusznie zreszta...) ze zawdziecza zbawienie sobie, chrzescijanin tak nie moze uwazac gdyz wie, ze uczynki nie moga go zbawic
Nie moze tak uwazac, ale wielu tak mimo wszystko uwaza...
Marek MRB napisał(a):Podsumowując :
Łaska nas zbawia - tak, słusznie. Ale nie "automatycznie". Człowiek z Łaską musi współpracować (oczywiście masz rację, że pierwszym krokiem tej współpracy jest jej przyjęcie). W przeciwnym wypadku zbawienie byłoby tylko jakąś grą w szachy Boga przy pomocy pionków-ludzików.
Zbawienie nie jest owocem uczynków. Potępienie może być ich owocem. Zbawienie nie jest owocem uczynków, nasze uczynki nie są w stanie nas zbawić. Ale na podstawie uczynków (nie "według zasługi z uczynków") możemy być zbawieni lub potępieni Rz 2,6. Podobnie jak nie termometr jest sprawcą dobrej lub złej pogody, ale na podstawie jego wskazań możemy pogodę oceniać
I to chyba puenta calej dyskusji