Co robimy by pomóc biednym?

[Ajfen]

Ja sądzę, że my nie koniecznie musimy robić wiele na niwie materialnej. Wystarczy podzielić się z biednym tym, co mamy, ale nie tylko. Powinniśmy walczyć z bogatymi o pomoc najbiedniejszym. Zwróćmy uwagę, że oni im nigdy nie pomogą sami z siebie. A jeśli tak, to w jakim stopniu? Bill Gates niby pomaga biednym przeznaczając forsę na jakieś tam harytatywne cele. Ale ile przeznacza i ile tego ma? Co dla niego znaczy milion dolarów? Tyle, co dla normalnego polaka wydatek na bułkę. Ot co. Ja jestem za tym, aby naciskać na bogaczy, robić presję społeczną, angażować w to środki masowego przekazu. Oczywiście nie jest to łatwe zadanie, a wręcz baaaardzo trudne, ale spróbować zawsze można.
Jest jeszcze ta druga możliwość pomocy biednym. Modlitwa. Ona zawsze jest potrzebna każdemu. Nawet największy mocarz potrzebuje modlitwy i obecności Boga w swoim życiu.
Pozdrawiam