Co robimy by pomóc biednym?

[TOMASZ32-SANCTI]

Przekonanie bogatego człowieka by podzielił się tym co ma z biednymi jest bardzo trudne, najczęściej słyszły się, ze by ci biedni poszli do pracy, albo że ten człowiek ciężko pracuje by zarobić,a biedni tylko liczą na dawanie. Dlatego też pomysł z przyduszeniem bogatych ludzi uważam za dobry, jednak napewno potrzebna była by pomoc mediów. Odwracanie się od tych ludzi plecami i zapominanie o ich istnieniu to poważny grzech.
Pozatym uczynki miłosierdzia pozwalają na zakrycie naszych grzechów, więc im więcej dajemy tym będzie mniej grzechów na naszym sumieniu. Na początku myślałem, aby inni mogli wpłacać na konto pieniądze, ale widać niektórzy traktują to jako naciąganie.
Z jednej strony trudno się ludziom dziwić, tym bardziej tym biedniejszym, którzy naprawdę daja różne datki dla biednych, ponieważ oni się boją, że te pieniądze ktoś wykorzysta dla siebie, a nie przekaże biednym, tym bardziej w takim świecie w jakim teraz żyjemy: pełnym oszustów i aferzystów.

Szukam cały czas sposobu by zbierać pieniądze dla tych ludzi, ale jak narazie nic z tego nie wychodzi.

Pozdrawiam