Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bioenergoterapia
Autor Wiadomość
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #466
 
Cytat:To co to w końcu jest Język :?: Masaż :?: Soluks w miniwymiarze :?: Jednak energia, tyle, że cieplna :?: Czepiłeś się mnie, że użyłam pojęcia energia. Nie ma to jak konsekwencja...
To Wy się zdecydujcie, pare razy pytałem o jaką energie Wam chodzi i nie dostałem odpowiedzi. Jak uważacie, że energia cieplna sprowadza to całe zło to radzę wrócić do czytania Pisma Świętego, ale tak gruntownie.

Annnika napisał(a):Od ddv to od razu się mówię, bezpieczniej odpiernicz
Nic do ddv nie mam. Gość mnie nie interesuje, jego słowa jednak są na forum i mam prawo się do nich odnosić.

Cytat:Sami bioenergo"terapeuci" stwierdzają, że mają w sobie siły życiowe/kosmiczne/boskie, które przekazują pacjentowi.
A wiesz ile tysięcy twierdzi że było lub jest Napoleonem? Co z tego że coś twierdzą, mają prawo sobie gadać. Ale jak się kogoś oskarża o czynienie zła to trzeba mieć konkretne zarzuty, dowody.
Poza tym, jeżeli uważacie że to co robią bioenergoterapeuci jest złe (w sensie tych energii) to znaczy, że KrK dokładnie wie że takie energie istnieją i maje zbadane na tyle by wiedzieć, ze pochodzą od Złego. Dlaczego wiec się ta wiedzą nie dzieli i oficjalnie nie stanie na stanowisku,że takie coś jak energie subtelne, czakramy, meridiany itd istnieje ?
Jeżeli zaśnie ma takiej wiedzy to nie ma prawa bioenergoterapeutów krytykować jako ignorant w tej kwestii.
12-11-2008 19:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #467
 
Ja po postu próbuję ustalić co uważaszć, bo że mistrzowsko manipulujesz słowem i potrafisz udowodnić, że słonia widziałeś i za godzinę udowodnić że miałeś na myśli wiewiórkę a w ogóle to nie widziałeś tylko słyszałeś to już wiemy Język

Dwa: Kościół uważa, że złe jest szerzenie okultyzmu i tego, co stawia człowieka w miejscu Boga. Nie chodzi o tę nieistniejącą energię, ale o to, że wierząc w nią złudnie człowiek sam kieruje się daleko od Boga, dopuszczając, że tego typu "zdolności" człowiek posiada i że człowiek człowieka jakąś "siłą", "energią" leczy.

Co do ddv to fajnie podważa się słowa kogoś, kto się nigdy nie wybroni, prawda :?: Gdyby żył, odpowiedziałby.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
12-11-2008 20:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Glowa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 83
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #468
 
Annnika napisał(a):Sami bioenergo"terapeuci" stwierdzają, że mają w sobie siły życiowe/kosmiczne/boskie, które przekazują pacjentowi.
Efekt placebo. Gadka o wspaniałych Boskich ,ożywiających uzdrawiających rozświetlających orzeźwiających ciało duszę i całą jaźń energiach, o Nieskończonej Wszechmocnej Miłości, o Światłości przenikającej każde komórki naszego działa etc. etc. służy tylko do zrobienia wrażenia na podświadomości i zmuszaniu jej uzdrowienia ciała. Tak ma się sprawa od strony nauki o podświadomości - główna rzecz się ma w wierze.
edit:
Człowiek nie stawia się w miejscu Boga, człowiek staje się z nim - hm - Jednością, aby pokierować jego Bożą uzdrowicielską nieskończoną (...) miłością/mocą/energią/światłem

"wg wiary waszej nie wam się stanie" Uśmiech

(nawijam o uzdrawianiu przez podświadomość, jest to sprawa bliska bioenergoterapii, aczkolwiek nie jest to chyba to samo)

Nie bój si? nieznanego.
12-11-2008 20:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #469
 
Komzar napisał(a):Obie specjalności są w Polsce dostępne i można udać się zarówno tu jak i tu. Na tym polega wolność wyboru.
Fakt (broń boże nie gazeta).
Komzar napisał(a):Masażysta pracuje bardziej siłowo więc jest ewidentna różnica w doznaniach więc i różni ludzie będą różne rzeczy preferować i jak pewnie wiesz również pomaga na wiele schorzeń
No tak, ale masażystę można poprosić też o łagodniejszy masaż ... Z tego co piszesz środki oddziaływania są takie same, dotyk i ciepłota ludzkiego ciała. Czyli można sobie wyobrazić masażystę-bioenergoterapeutę w jednym ;P .
Rozumiem także, bioterapeuta jakoś ogrzewa swe dłonie przed przystąpieniem do zabiegu ?
Komzar napisał(a):No a sama nazwa jest jak najbardziej uzasadniona. Przez dłonie na 100% przekazywana jest energia cieplna (na przykład przez promieniowanie podczerwone) ponieważ ta energia jest wytwarzana przez organizm ludzki to nazwano ją bioenergią.
Ale dowód tego, że może wywoływać konsternację masz nawet tutaj w rozmowie z innymi interlokutorami. Może zatem zasadnym byłoby jakoś zaznaczyć wyraźniej o co chodzi i że nie ma to nic wspólnego z ćakramami i innym bełkotem ? Bo takie są skojarzenia, jak bioenergoterapia to i ćakramy ...

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
12-11-2008 20:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #470
 
Cytat: Czyli można sobie wyobrazić masażystę-bioenergoterapeutę w jednym ;P .
Pewnie ze można i coraz więcej takich gabinetów powstaje. Zdaje się, że roboczo nazywają to masażem energetycznym. W dużej mierze ma to związek z wiedzą ze wschodu. Na razie na temat ludzkiego ciała mają oni znacznie większą wiedzę i lepiej wiedzą gdzie walnąć a gdzie nacisnąć by wywołać pożądany efekt. Do skuteczności akupresury nie trzeba nikogo przekonywać chyba Uśmiech



Cytat:Może zatem zasadnym byłoby jakoś zaznaczyć wyraźniej o co chodzi i że nie ma to nic wspólnego z ćakramami i innym bełkotem ? Bo takie są skojarzenia, jak bioenergoterapia to i ćakramy ...
Jak na razie to istnienia ćakramów nikt nie udowodnił a w szczególności KrK (choć stwierdzono inną rezystywność skóry w tych szczególnych miejscach), jak ktoś chce to ma prawo w nie wierzyć tak jak katolicy wierzą w wiele nieudowodnionych rzezy i przykładać tam ręce. Z czegoś ta inna rezystywność wynika tak samo jak naciskanie w jednym miejscy wywołuje inny efekt niż jak naciskamy w innym. Wiadomo, że nie wiąże się to jedynie z układem nerwowym człowieka. Przyjdzie czas to naukowcy odkryją dlaczego taki wpływ na człowieka ma pobudzanie (masaż, akupunktura, akupresura) miejsc nazywanych w medycynie chińskiej czakramami.
Jak jednak widzisz jest to integralnie związane z budowa ciała.

Czemu więc KrK nie lubi bioenergoterapeutów?
12-11-2008 20:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Polonium Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,635
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #471
 
Komzar napisał :
Cytat:Czemu więc KrK nie lubi bioenergoterapeutów?

Tu nie chodzi o kwestię nielubienia, ale o działalność prewencyjną, o bezpieczeństwo dusz wiernych. A jeśli bioenergoterapeuta zasięga rady duchów i demonów, to czy nie jest to realna pułapka dla duszy katolika, chrześcijanina, Żyda i muzułmanina? Trzy wielkie religie monoteistyczne potępiają wszystkie podejrzane praktyki.
12-11-2008 21:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #472
 
Komzar napisał(a):Czemu więc KrK nie lubi bioenergoterapeutów?
Problem tkwi w tym, że definicje bioenergoterapii Twoja i KrK są rozbieżne. Więc to pytanie nie ma sensu.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
12-11-2008 21:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #473
 
Nudne to. Tobie, Komzarze, nie chodzi o dowiedzenie się czegoś tylko zrobienie z tata wariata. Nie uznasz żadnego uzasadnienia, bo to w Twoim zwyczaju. Zawsze będzie Ci coś nie w nos i zawsze będziesz mądrzejszy od wszystkiego i wszystkich, cokolwiek nie powiedzą i na czymkolwiek się nie oprą.

Nie lubimy bioenergoterapeutów tak jak ja nie lubię, jak mi ktoś wbija w nerkę gwoździe.

Kolejny raz dochodzę do wniosku że ze ścianą nie lubię gadać, w związku z czym nie uważam za uzasadnione kontynuowanie rozmowy w tym temacie Oczko

Kto ma ochotę twierdzić, że to coś nieszkodliwego, życzę, żeby nie poniósł z tego tytułu duchowych konsekwencji. A że znam za dużo historii, że wmawianie sobie że arszenik to taki fajny rodzaj cukru pudru wcale nie chroni przed jego szkodliwością, to naprawdę trzeba życzyć dużo szczęścia...

Nauka KrK jest konkretna: ze względu na negatywne konsekwencje duchowo-fizyczne bioenergoterapia nie będzie uznana za dopuszczalną dla wierzących. I słusznie. Albo ktoś uzna, że wie lepiej, no to sam stawia się poza Owczarnią niejako, albo uzna, że nie zrozumie dlaczego, ale widać są podstawy tak twierdzić, albo uzna naukę za zasadną i argumenty za wystarczające.

Szkoda, ze Fungo obecnie jest na urlopie, bo on mógłby naświetlić to mocniej, ale myślę, że szkoda strzępić języka.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
12-11-2008 21:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #474
 
Cytat:Nudne to. Tobie nie chodzi o dowiedzenie się czegoś tylko zrobienie z tata wariata. Nie uznasz żadnego uzasadnienia, bo to w Twoim zwyczaju. Zawsze będzie Ci coś nie w nos i zawsze będziesz mądrzejszy od wszystkiego i wszystkich, cokolwiek nie powiedzą i na czymkolwiek się nie oprą.
Nie dyskutuj więc ze mną tylko z argumentami. Odpowiedz na te proste pytania które zadałem i sprawa się wyjaśni. Udowodnij, że bioenergoterapia ma cokolwiek wspólnego z duchowością jak sugerujesz i wtedy będzie choć cień podstaw do rzucanych przez Was oszczerstw. Na razie jednak to tylko oszczerstwa w kierunku normalnie zarabiających na życie ludzi (to zarejestrowany w Polsce zawód). Zarabiają poświęcając swój czas i uwagę innym. To legalne i jest na to zapotrzebowanie w naszych czasach.

Cytat:Nauka KrK jest konkretna: ze względu na negatywne konsekwencje duchowo-fizyczne bioenergoterapia nie będzie uznana za dopuszczalną dla wierzących.
Ale na jełkiej podstawie taką opinię wydali? Są ku temu rzeczowe podstawy czy może to walka z konkurencją? A może to kolejna z nieomylnych natchnionych decyzji Kościoła?
12-11-2008 21:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #475
 
Jak wyżej. EOT z mojej strony. Szkoda mi czasu na takie biadolenie. tak się składa że nie wiadomo ile szczekaczek i mądrasińskich nie jest w stanie zaprzeczyć faktycznym kłopotom ludzi po bioenergo. I tyle.

I nie próbuj sobie wkręcać, że wygrałeś - Język - po prostu nie mam czasu na tę piaskownicę Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
12-11-2008 21:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #476
 
Annnika napisał(a):tak się składa że nie wiadomo ile szczekaczek i mądrasińskich nie jest w stanie zaprzeczyć faktycznym kłopotom ludzi po bioenergo.
To nie są dowody ponieważ nie wiadomo czy przyczyna leży w bioenergo czy w samym pacjęcie.
Zobacz ilu ma problemy mimo, że chodziło do normalnego lekarza, zobacz ilu jest ciężko doświadczanych przez złego mimo gorliwego życia według przykazań kościelnych. Jak już pisałem problem leży gdzie indziej, na pewno bioenergo nie jest wspólnym mianownikiem ani jednoznacznym złem, bo znacznie więcej tych co z tego korzysta nie ma tak przykrych doświadczeń jak ta nieliczna grupa nieszczęśników, którą można spotkać wszędzie, również w kościele czy nawet wśród duchownych.

P.S. nie piszę tego by wygrać, bo tu nagród nie rozdają, tylko po to by zwrócić wam uwagę na ewidentne błędy metodologiczne popełniane przy ocenie innych. Dla mnie to co tu wypisujecie jest przejawem rasizmu. Kiedyś twierdzono że kobieta nie ma duszy a murzyn to gorzej niż zwierze. Dziś jedne ugrupowania czepiają się się innych bez podstaw rzeczowych a jedynie opierając się na oszczerstwach i wzajemnej nietolerancji ze względu na odmienność nazw.
12-11-2008 21:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Glowa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 83
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #477
 
Tak co chwilę coś dogaduję a nie mogę się wkręcić w temat Duży uśmiech

Bioenergoterapeuci korzystają z:
1. Albo mocy od Boga;
2. ALbo mocy ogólno dostępnej, czerpią ją ze Wszechświata, z natury.

Nie bój si? nieznanego.
12-11-2008 21:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #478
 
Trzecia opcja - od Złego.

Papa Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
12-11-2008 21:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Glowa Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 83
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #479
 
KK zawsze zakłada, że wszystko jest od Złego [-(

Nie bój si? nieznanego.
12-11-2008 22:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Komzar Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 490
Dołączył: Apr 2007
Reputacja: 0
Post: #480
 
Jak odpowiedzą mi na pytanie dlaczego tak często go wzywają przy okazji sakramentów to może wyjaśni się dlaczego tak zakładają Uśmiech
12-11-2008 22:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości

Wróć do góryWróć do forów