Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Bioenergoterapia
Autor Wiadomość
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #211
 
ddv napisał(a):Najgorzej gdy "filozoficzne" myślenie zaćmi realizm ...
Nie jestem postmodernistą.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
04-03-2007 20:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #212
 
A ja - realistą ...

[ Komentarz dodany przez: Annnika: Nie 04 Mar, 2007 22:12 ]
Nie jesteś :mrgreen: Duży uśmiech :?:

[ Dodano: Sro 14 Mar, 2007 15:35 ]
Jestem, oczywiście realistą, Annniko ;P

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
04-03-2007 21:38
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #213
 
Ktoś tu napisał energia to energia.

Wiemy w jaki sposób jest zbudowany wszechświat z atomów, wiemy to dzieki nauce jaka jest fizyka kwantowa. Z czego są atomy zbudowane, z czastek elementarnych w jaki sposób one łącza sie razem? Skąd w ogóle wiemy, że istnieją cząstki elementarne, dzieki akceleratorom w których są rozpędzane do ogromnych prędkości i pozostawiają ślad. Cząstki łączą się razem poprzez wibrację o takie samej częstotliwości, nie wyjaśnione pozostaje pole które istnieje między tym wszystkim (z pewnością to kwestia czasu)

Bioenergoterapeuta wykorzystuje siebie jako przekaźnik na energię lub raczej odpowiednią wibrację i częstotliwość. Może ją kumulować i wysyłać niekoniecznie musi ją pobierać z kosmosu, to może być cokolwiek (sen, pożywienie, spokojne miejsce, są nawet miejsca pełne energii) żeby to osiągnąć trzeba popracować nad energią, są to przeważnie proste techniki (proste z pozoru) i niekoniecznie trzeba pracować nad czakrami, które umożliwają wyczucie lub odczucie tej energii lecz jest to wskazane.

Wielu ludziom wydaję się, że to jest coś mistycznego i magicznego jest to bzdura, bo jeśli taki stan możemy osiągnąć dzięki umysłowi to nie może to być nic nadnaturalnego. Sprawa nadnaturalna jest wtedy gdy wiemy, że korzystamy nie ze swojej siły, lecz nawet O.Verlinde tego nie udowodnił spłycając rozdział do tematu z opętaniem. Jasnowidzenie, bioenergoterapia i wiele kosmicznych prawdopodobnie tylko ja wiedziałbym co one oznaczają rzeczy są wytworem ludzkiego wysiłku i pracy nad sobą. Takie myślenie, że coś jest be i złe powoduję to, że ludzie masowo myśla np o dniu 2012 tworząc rzeczywistą iluzję i prawdopodobnie to przyciągną bo jeśli cząstki rosną razem i przyciągają się zgodnie z częstotliwością to nie jest dobrze (to działa w dwie strony, lecz to jest zupełnie na inny temat i dział).


To co odróżnia jednego bio.. od bio jest jego stopień zaawansowania. Może przedstawię to w sposób obrazowy: jesteśmy małymi dziećmi mającymi dwa latka, czy coś możemy powiedzieć na temat świata? Nie, mamy 20 lat, czy coś możemy powiedzieć na temat świata? Tak, mając 80 lat czy coś możemy powiedzieć na temat świata? Oczywiście, że tak. Jeden Bio od drugiego różni sie tym, że jeden wykorzystuje Channeling łącząc się "z istotą" bliżej nieokreśloną i dzięki niej robi to co robi (wierzcie mi ta osoba przeważnie wie o tym), drugi Bio ćwiczył latami, poznawał smaki życia i ścieżki, pierwszy Bio jest dzieckiem dwuletnim może nawet 20 letnim, ten drugi 80 letni zna i kontroluję. Bzdurą jest, że nie możesz kontrolować i w pewnym momencie się zatracasz. O.Verlinde pisząc to dobrze wiedział w jakim kierunku zmierzał, w pewnym momencie prawdopodobnie miał przebłysk, że pójdzie na "żywca" i potem będzie to opisywał. W jego tekstach jest wiele nadużyć i uproszczeń lecz jest pokazana ta najbardziej negatywa strona i dobrze.



Idąc dalej tym tokiem rozumowania dochodzimy do punktu, że wszystko jest energią. Zreszta jest taki śmieszny film "the secret" który to obrazuje. Nie można obalić tego, że ja czy Ty, ktokolwiek nie jest energią bo nią jesteśmy, jednak to jest jednostronny obraz. Bo to że jesteśmy pewną wiązką energii niczego nie rozwiązuje i tak naprawdę do niczego nie prowadzi. Tak jest zbudowany kosmos, pytanie ważne to takie:

a) po jaką [ocenzurowano] są byty w wymiarach (podobno istnieje 7 wymiarów. My jesteśmy w trzecim, Bóg w 7). Budda podobno doszedł do 5.
b) dlaczego ktoś kiedyś zablokował częściowo możliwość zestrojenia z energią która przenika wszystko i wszystkich.
c) dlaczego jedne osoby bez problemu potrafią wznosić energię, a drugie pomimo długoletnich praktyk nie.

Na pytanie można szybko odpowiedzieć to jest b). Ponieważ żyjemy w wymiarze fizycznym bardzo dobrą odpowiedzią jest, że to życie jest testem (lecz odnosi sie to do czasu krótkotrwałego paru dziesięciu wieków) Można również odpowiedzieć na pytanie a), dlaczego są? Dlaczego my jesteśmy, one już po prostu były i będą dostały swoją szansę, wybrały, posiadają swoje zadania. Na pytanie c) to samo pytanie, dlaczego jedni są wysocy a drudzy niscy, jedni bogaci drudzy biedni, jedni mają kochającą rodzinę a inni nie jej nie posiadają.

Człowiek zachodni korzysta i uczy się tych metod "zabawy z energią" w czarnym scenariuszu i "poznaję siebie i świat" w pozytywnej wizji dopiero 150 lat. Można dzisiaj rzecz, że na pewno nie doprowadzi to do pustek w kościele czy odrzucania Jezusa jako Boga. Bo spotkałem dziesiątki jak nie setki osób które przy pierwszych różnych przeżyciach, wracały do kościoła (ponieważ mówiły: jednak coś tam jest) oczywiście są i będą przykłady ludzi którzy mówią (ha, teraz to ja rządzę).

To co jest najbardziej niebezpieczne wiem po sobie bo posiadam zdolności parapsychiczne, to pycha, to uczucie bycia lepszym, że coś się wie więcej od innych i posiada się możliwości o których przeciętnych człowiek nie słyszał ba nawet nie wierzy. Co jest cudowne, to sama niewiara tworzy barierę ochronną (działa to w dwie strony).

OK na razie tyle.
11-04-2007 17:19
Odpowiedz cytując ten post
Scott Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 2,259
Dołączył: Oct 2006
Reputacja: 0
Post: #214
 
jazda napisał(a):Co jest cudowne, to sama niewiara tworzy barierę ochronną (działa to w dwie strony).
czyżby ta "niewiara" miała postać osobową?

http://www.mamre.pl

"Jeżeli ze wszystkich burz i klęsk ocalicie Trójce Świętą i wasz Kościół- macie wszystko." kard. Wyszyński
11-04-2007 17:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #215
 
jazda !
A wiesz Ty o tym, że w sytuacji gdy "bioenergo" nie przynosi ani wymiernych skutków medycznych, nauka nie potwierdza takich "enegii" jak podają "biooenrgo" a Egzorcyści potwierdzają iż "bionergo" może być przyczną opętań to cały Twój wywód nie jest nawet wart czasu który spędziłeś nad pisaniem tego tekstu ? :coo:
Cóż - zwykłem mawiać, że filozofia jest na tyle warta na ile ma realne potwierdzenie w praktyce - resztę dopowidział dr. Kiszkowski w swoim wierszyku (zacytowanym już nieco wcześniej http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...6817#56817 ) ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
11-04-2007 22:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #216
 
jazda napisał(a):Ktoś tu napisał energia to energia.

Wiemy w jaki sposób jest zbudowany wszechświat z atomów, wiemy to dzieki nauce jaka jest fizyka kwantowa. Z czego są atomy zbudowane, z czastek elementarnych w jaki sposób one łącza sie razem? Skąd w ogóle wiemy, że istnieją cząstki elementarne, dzieki akceleratorom w których są rozpędzane do ogromnych prędkości i pozostawiają ślad. Cząstki łączą się razem poprzez wibrację o takie samej częstotliwości, nie wyjaśnione pozostaje pole które istnieje między tym wszystkim (z pewnością to kwestia czasu)

Bioenergoterapeuta wykorzystuje siebie jako przekaźnik na energię lub raczej odpowiednią wibrację i częstotliwość.
Proszę nie łączyć czegoś tak szlachetnego jak fizyka z czymś tak g... jak bioenergioterapia, w celu udowadnianie tej ostatniej i to w tak niskich lotów sposób.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
11-04-2007 22:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #217
 
heysel napisał(a):Proszę nie łączyć czegoś tak szlachetnego jak fizyka z czymś tak g... jak bioenergioterapia, w celu udowadnianie tej ostatniej i to w tak niskich lotów sposób.
Troskliwość o dom twój, pochłania mnie :!: :wink: :mrgreen:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
11-04-2007 22:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #218
 
Śledzę tok rozmowy,ale tego nie rozumiem...

[ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Sro 11 Kwi, 2007 22:30 ]
Czego? Albo: KOGO?

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
11-04-2007 22:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #219
 
Ks.Marek napisał(a):Troskliwość o dom twój, pochłania mnie :!: :wink: :mrgreen:
A co mi będzie się ktoś z taczkami do ogródka pchał kwiatki wykopywać Duży uśmiech . Można by szerzej skomentować, ale po co ?

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
12-04-2007 00:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #220
 
heysel napisał(a):
Ks.Marek napisał(a):Troskliwość o dom twój, pochłania mnie :!: :wink: :mrgreen:
A co mi będzie się ktoś z taczkami do ogródka pchał kwiatki wykopywać Duży uśmiech . Można by szerzej skomentować, ale po co ?
Nic dodać, nic ująć. Po prostu napisałeś prawdę. Ja ze swej strony oddałem cytatem z NT to samo, co ty napisałeś od siebie.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-04-2007 00:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #221
 
jazda napisał(a):wiem po sobie bo posiadam zdolności parapsychiczne.
No co Ty ? W taki wypadku zapraszam tutaj . Milion dolarów czeka. Do dzieła ! Duży uśmiech
Potrafisz w JAKIKOLWIEK sposób udowodnić, że masz zdolności parapsychiczne ? Jak nie to co napisałeś nie jest warte nawet funta kłaków.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
12-04-2007 07:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #222
 
ddv napisał(a):jazda !
A wiesz Ty o tym, że w sytuacji gdy "bioenergo" nie przynosi ani wymiernych skutków medycznych, nauka nie potwierdza takich "enegii" jak podają "biooenrgo" a Egzorcyści potwierdzają iż "bionergo" może być przyczną opętań to cały Twój wywód nie jest nawet wart czasu który spędziłeś nad pisaniem tego tekstu ? :coo:
Cóż - zwykłem mawiać, że filozofia jest na tyle warta na ile ma realne potwierdzenie w praktyce - resztę dopowidział dr. Kiszkowski w swoim wierszyku (zacytowanym już nieco wcześniej http://forum.ewangelizacja.sulechow.net/...6817#56817 ) ...

Nauka nie potwierdza, że są energię? Hmm kochana lub kochany przecież masz cały traktat wycięty z nauk fizyki kwantowej i mechanicznej w moim wcześniejszym poście. O czym ty mówisz, przecież sam lub sama jesteś wibrującą energią. My jesteśmy wszyscy stworzeni z tej samej energii, leczona drga z inną częstotliwością. Więc nie możesz już mówić nigdzie, że nie ma czegoś takiego jak energia bo my sami jesteśmy wiązką energi która wybiruję. Dalej piszesz, że przez bio mogą być opętania, znowu strzał do własnej bramki, czy przeczytałeś lub aś o tym co napisałem, dlaczego tak może się dziać a nie musi. Wmówiono kiedyś komuś, że wszystko kończy się na opętaniu, napisałem wcześniej o zbiorowej świadomości, urojeniach.

Skąd wywody o filozofi. Gdy mówisz filozofia masz na myśli czcze gadanie. A tutaj masz fakty w jaki sposób jest zbudowany wszechświat, my sami i krzesło na którym siedzisz. Jak coś działa i dlaczego dzieje się tak a nie inaczej, dlaczego te cząsteczki (energia łączą i wzrastają? Pytanie nie jest, czy energia istnieje, ale dlaczego ona wzrasta razem i dlaczego jest "nieskonczona liczba" takie są przypuszczenia atomów i niżej...

Cytat:Proszę nie łączyć czegoś tak szlachetnego jak fizyka z czymś tak g... jak bioenergioterapia, w celu udowadnianie tej ostatniej i to w tak niskich lotów sposób

Słucham? Nie łączyć fizyki kwantowej (tu jest link http://en.wikipedia.org/wiki/Quantum_entanglement) która tłumaczy co i w jaki sposób jest zbudowane w kosmosie? Nie manipuluj zdaniem pisząć samo słowo fizyka. Mówimy o ewolucji fizyki, co dzieję się co pewien czas! To Cię przeraża, coś ci zabiera? Wróć do mojego postu i przeczytaj go dokładnie. Ja wytłumaczyłem na chłopski i prosty rozum w jaki sposób bioeneergoteraupeci korzystają z energii (która również opisałem za pomocą definicji fizyki kwantowej). To, że ktoś walczy jest sprawą naturalną ponieważ nie ma tu wogóle odpowiedzi fachowych i naukowych a i system wartości na to niepozwala.

A energia jest traktowana jako z gruntu zła? Co jest nonsensem ponieważ samego siebie musiałbyś traktować jako coś nieczystego i zawsze złego, co jest oczywistą bzdurą. Mamy naturalne zdolności bo musimy je mieć bo jesteśmy stworzeni z tej samej materii co wszystko. Czy ty uważasz, że planeta X jest zbudowana z czegoś innego niż Ty. Jest to oczywiście nonsens i każdy naukowiec powie, że jest to tem sam rodzaj atomów, ale drgających z inną częstotliwością. Proszę nie mówić, że my nie wiemy nic o "tych" energiach. Nawet dokładnie wiemy w jaki sposób je materializujemy i tworzymy, czy wiesz jak? Za każdym razem jak myślisz (lecz jeśli nie zostało zrozumiane to co napisałem poprzedni tym bardziej nie będą mówił o czymś bardziej skomplikowanym).


Po pierwsze więcej pokory, więcej zadawania pytań. Traktujecie mnie jak śmiecia, chociaż sam jestem katolkiem, ba przez 10 lat byłem ministrantem, nawet chciałem pójśc do seminarium lecz założyłem rodzinę (bo takie było moje powołanie). Najciekawsze jest, że tłumacząc wszystko jako wibrujaca energia ba schodząc poniżej atomu wiemy, że wszystko drga z opowiednia częstotliwością. Tam nie ma nic oprócz enegii która się porusza i to jest cudowne. Różnica między filiżanką a myszką do komputera jest w czym? Odpowiedziałem, człowiek który wypracowuje umiejętności pracy z energią jest w stanie ją wyczuć, nie jesteśmy na etapie, że potrafimy ją zmienić w coś innego, ale za 200 lat kto wie, wszystko mówi nam, że tak będzie. Lecz będą mówić, że to za pomocą duchów. duch, ty, ja, filażanka jest pewnym rodzajem energii (my wiemy jakim, lecz znów jeśli nie zostało zrozumiane to co napisałem w poprzednim poście) to jak mam pisać o czymś sto razy bardziej skomplikowanym.

Pozdrawiam (radzę, jeszcze raz przeczytać co napisałem i skorygować swoje odpowiedzi bo bardzo ale to bardzo zalatuje obojętnością, wyższością i brakiem czytania ze zrozumieniem). Oczywiście ta dyskusja nie prowadzi do niczego bo ja nikogo nie chce do niczego przekonywać, ponieważ to nie jest moje powołanie tylko prosiłbym o tą pokorę o której pisałem w pierwszym swym poście. I uzywaniu raczej sformułowań wydaję mi się że lub w przekonaniu takich ludzi....

Cytat:wiem po sobie bo posiadam zdolności parapsychiczne.

No co Ty ? W taki wypadku zapraszam tutaj

Zdefiniuj mi sama lub sam co rozumiesz pod pojęciem zdolności parapsychiczne, następnie niech to zrobi twoja dziewczyna, żona, mąż, chłopak itd. Jeśli odpowiedzi będą takie same, zdefiniuj to na wikipedi. Trochę czytając moje zdolności dla tego człowieka nie są już rzeczą paranormalną, dla Ciebie owszem (są siłami zła), on poszukuje ludzie lewitujących, jasnowidzących z dokłądnością telewizyjną i tak dalej. To jest wyższa liga, a nie przeciętne umiejętności, ale dziękuje czuje się wyróżniony.

Tak na sam koniec produkcja która mówi o czymś innym, o prawie przyciagania lecz wystepują naukowcy http://www.thescienceofgettingrich.biz/ napisy mozna pobrac tutaj: http://www.podnapisi.net/index.php/ppodn...s?i=168746

Pozdrawiam (zresztą o mocy przyciągania mówił Chrystus i całe Pismo Święte) w prosty sposob myśleć dobrze...
12-04-2007 07:18
Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #223
 
jazda napisał(a):przecież masz cały traktat wycięty z nauk fizyki kwantowej i mechanicznej w moim wcześniejszym poście.
Stwierdzam oficjalnie, że sprawa jest beznadziejna Duży uśmiech . Jakżeś taki mastah, że piszesz traktaty (chyba na papierze toaletowym) to taki malutki człowieczek jak ja lub chociażby ddv musi ustąpić przed takim mózgiem jak Ty.
Zapewne nasz mistrz słyszał o czymś takim jak hamiltonian (operator energii), wie o czym mówi zasada komplementarności, wie, ze operatory położenia i pędu nie komutują, wie co to są rozkłady Fermiego-Diraca i Bosego-Einsteina, Model Standardowy. Nasz mistrz wie czym różni się fermion od bozonu, o czym mówi chromodynamika kwantowa, wie jakie są rodzaje oddziaływań i cząstek je przenoszących, wie co to jest teoria oddziaływań elektrosłabych. A książki takie jak "Teoria pól kwantowych" pewno to bułka z masłem.
I ciekawe czy nasz mistrz rozumie w ogóle zjawisko kwantowego splątania, że tak ochoczo dał linka do niego w angielskiej Wikipedii.
A może Tobie chodzi przypadkiem o teorię superstrun, że tak ochoczo piszesz o wibracjach ? Tyle, że masterku aparat matematyczny tej teorii w pełni rozumie bardzo niewielki ułamek ludzi na tej planecie.
Zaraz Cię tu zresztą sprawdzimy. Zadanie, które taki mastah powinien rozwiązać w niecałe kilka minut. Znajdź rozwiązanie równania Schrödingera bez czasu dla swobodnego elektronu :
[Obrazek: rowtk9.png]
Rozwiążesz to jeszcze się odezwę, nie to kończę pisać bo czasu tracić mi się nie chce.
Innymi słowy kłaniam Ci się nisko i kończę, bo widzę, że w porównaniu z Tobą nikim jestem. Z tobą kto tak ochoczo miesza metafizykę z fizyką.
jazda napisał(a):Nie manipuluj zdaniem pisząć samo słowo fizyka.
Zatem nawet nie rozumiesz co Ci chciałem powiedzieć w tamtym poście ...

[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2007 12:27 ]
jazda napisał(a):dla Ciebie owszem (są siłami zła)
Prędzej pierdołą, bo w żadne siły zła nie wierzę. Chyba, że masz na myśli tzw. siłę własnej psychiki oraz wyobraźni. To co innego. Ale to jest psychologia a nie parapsychologia.

[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2007 12:35 ]
"wie czym różni się fermion od bozonu, o czym mówi chromodynamika kwantowa,"
jest równoznaczne z :
"wie czym różni się fermion od bozonu, wie o czym mówi chromodynamika kwantowa,"
Żeby nie było jakichś nieporozumień.

[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2007 13:23 ]
Kwantowa szarlataneria

[ Komentarz dodany przez: Ks.Marek: Czw 12 Kwi, 2007 14:09 ]
heysel napisał(a):Zapewne nasz mistrz słyszał o czymś takim jak hamiltonian (operator energii), wie o czym mówi zasada komplementarności, wie, ze operatory położenia i pędu nie komutują, wie co to są rozkłady Fermiego-Diraca i Bosego-Einsteina, Model Standardowy. Nasz mistrz wie czym różni się fermion od bozonu, o czym mówi chromodynamika kwantowa, wie jakie są rodzaje oddziaływań i cząstek je przenoszących, wie co to jest teoria oddziaływań elektrosłabych.
:zmieszany: :roll2: :coo: Czy to jeszcze Polska? 21 wiek?

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
12-04-2007 11:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #224
 
jazda napisał(a):Pozdrawiam (zresztą o mocy przyciągania mówił Chrystus i całe Pismo Święte) w prosty sposob myśleć dobrze...
A w którym miejscu/miejscach o tym mówił Zbawiciel? Możesz mnie oświecić?

[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2007 16:43 ]
jazda napisał(a):Sprawa nadnaturalna jest wtedy gdy wiemy, że korzystamy nie ze swojej siły, lecz nawet O.Verlinde tego nie udowodnił spłycając rozdział do tematu z opętaniem
Kto się wywyższa, będzie poniżony.

[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2007 16:47 ]
Poza tym:
heysel najbardziej jest tu kompetentną osobą w kwestii fizyki, tak jak DDV odnośnie bioenergoterapii, więc proszę Cię szanowny użytkowniku o nicku "jazda" daruj sobie te jazdy, które tu uskuteczniasz. Twe wypowiedzi to jest dopiero czcza gadanina, nie wnosząca nic, co dej pory się w tym wątku nie pojawiło. Proszę potraktuj tę wypowiedź jako ostrzeżenie ustne. Następne będzie w postaci czerwonego klocka przy avatarze.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
12-04-2007 14:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #225
 
Cytat:tej teorii w pełni rozumie bardzo niewielki ułamek ludzi na tej planecie.

Śmieszne rozumowanie, i proszę mnie nie nazywać "Mastah" to do moderatorów bo jest to atak typu Ad Personam. Twoim tokiem rozumowania, aby korzystać z żarówki musisz poznać jej cała strukturę, powodzenia? Możesz zadawać pytania i pojmować tyle ile jesteś w stanie, ile akceptujesz i z pewnościa na ile pozwala czas. Żaden fizyk, ale to żaden chyba że kompletny ignorant nie powie Ci, że czegoś na pewno nie może być lub nie istnieje, raczej rzeknie istnieje taka ewentualność.

Cytat:araz Cię tu zresztą sprawdzimy. Zadanie, które taki mastah powinien rozwiązać w niecałe kilka minut. Znajdź rozwiązanie równania Schrödingera bez czasu dla swobodnego elektronu :

Pomyśl chwilę czy taki człowiek miałby czas i ochote na rozmowę z takim człowiekiem jak Ty? Znów słowa "Mastah" lub "Nasz mistrz" to jest kolejny atak typu Ad Personam. To ja zadam pytanie, to Ty znajdź zastosowanie do tego co ja powiedziałem i do myśli które przedstawiłem. Pobaw się energią, zrób kulę np. PSI (prawie każdy jest w stanie ją zrobić), po co? Nie chodzi oto, że tego nie wykonasz, ale twój system wierzeń i przekonań.

Cytat:[ Dodano: Czw 12 Kwi, 2007 13:23 ]
Kwantowa szarlataneria

To powiedz mi, dlaczego właśnie fizycy kwantowi cieszą się na widok: http://pl.wikipedia.org/wiki/Wielki_Zder...ron%C3%B3w

Link http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,4934 bardzo ciekawy link, bardzo Ci dziękuje za niego, tu jest równie ciekawy, tez dotyczący fali: http://www.quantumfuture.net/pl/falaindeks.htm Mąż autorki jest znany ze swoich dziwów, doktoratów i wykładów na całym świecie: http://www.quantumfuture.net/quantum_future/index.htm jest polska strona, http://www.quantumfuture.net/


Cytat:Pozdrawiam (zresztą o mocy przyciągania mówił Chrystus i całe Pismo Święte) w prosty sposob myśleć dobrze...

A w którym miejscu/miejscach o tym mówił Zbawiciel? Możesz mnie oświecić?

Zapraszam na film, potem odpowiem technicznie, po prostu dodam cytaty. Bo nie możemy mówić o czymś co jedna strona widziała i zna.

Cytat:heysel najbardziej jest tu kompetentną osobą w kwestii fizyki, tak jak DDV odnośnie bioenergoterapii, więc proszę Cię szanowny użytkowniku o nicku "jazda" daruj sobie te jazdy, które tu uskuteczniasz. Twe wypowiedzi to jest dopiero czcza gadanina, nie wnosząca nic, co dej pory się w tym wątku nie pojawiło

Jak nic nie wniosło, gdybym nie wniosło nie pisałbyś, nie walczył, nie myślał o tym, nie czytał, nie przeszukiwał internetu i tak dalej. Każdy człowiek coś wnosi, swoim myśleniem, byciem, postrzeganiem świata, swoimi wartościami, przekonaniami i co najważniejsze wiarą, a Ty piszesz, nie wnosisz komu to oceniać i w jaki sposób? Wytłumaczyłem kilka rzeczy, pewne osoby pokazały mi swój sposób myślenia i jednotorowość przyrównując coś do czegoś, nie znając wzorów, następnie wcześniej dano wzory które niczemu nie służą i w żaden sposób nie wpływają i nie prowadzą, została jałowość.
12-04-2007 18:02
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
3 gości

Wróć do góryWróć do forów