Prezenty :D

[Annnika]

Uwielbiam robić prezenty A znana jestem szczególnie z tego, że moje prezenty zawsze mają jakieś przesłanie... Znane oczywiscie głównie obdarowanemu, ale i nie tylko

Moze kośchciałby siępdzielić jakie śmieszne/dziwne prezenty robił/dostawał :?:

Święta i Gwiazdka tuż tuż :mrgreen:

[jagoda]

Annnika napisał(a):Uwielbiam robić prezenty

ja zaś uwielbiam je otrzymywać :jupi: :oops: :diabelek: :aniol: :mrgreen: :roll:


a co do śmiesznych prezentów - ostatnio na pielgrzymce dostałam jako "szef grupy medycznej" młotek gumowy.... coby sobie wybic z głowy jakiekolwiek prezenty )
Młotek jak najbardziej przydaje się w pracy

[Annnika]

Diakonia dała jednemu z księży, który nagminnie miał problemy z gardłem, na które dobrym lekarstwem są kisiele, bukiet sztucznych róż zrobione z zielonej bibułki i ... "kisieli w mig" ( te z kubka, zalewane wrzątkiem bez gotowania :mrgreen: ) Ale sie ucieszył

[Swiderek]

Ja też bardzo lubię robić prezenty choć nie ukrywam że także lubię je dostawać
A co do śmiesznych prezentów to w tym roku w czasie wakacji będąc na oazie letniej dostałam od mojego Cichego Przyjaciela marchewkę to było megaśnie wesołe

A ja właśnie też w tym roku jako jeden z prezentów poznajdowałam parę rzeczy i też wyszło (oczywiście z uzasadnieniem ) Kawałek drewna co miało oznaczać fragment laski Mojżesza Jabłko jako symbol pierwszego grzechu oraz gałązkę z szyszkami która przypominała o naszej golgocie Widziałam że taki prezent też się podoba i doszłam do wniosku że coś takiego jest bardzo sympatyczne jak również sprawia małe radości bo używa się swojej wyobraźni

[Jólka]

ja ostatnio od przyjaciół rostałam pojemniczek na drobiazgi, na długopisy np. łupinę orzecha kokosowego w wyrzeźbionym skrzatem oryginalne i pratyczne ;D

[Annnika]

Moim ukochanym prezentem jest Pismo Święte od przyjaciół, wiedzieli, że nie mam własnego...

[ Dodano: Sob 17 Gru, 2005 21:20 ]
Hmm, nikt nie robi prezentów :?:

[Helmutt]

Annnika napisał(a):Moim ukochanym prezentem jest Pismo Święte od przyjaciół, wiedzieli, że nie mam własnego...

[ Dodano: Sob 17 Gru, 2005 21:20 ]
Hmm, nikt nie robi prezentów :?:

A co mam kupić żonie? Może mi coś poradzicie?

[Harpoon]

taki sam problem miałam z kupieniem prezentu chłopakowi Ale już problem zażegnany, prezent jest

[Annnika]

Hmm, Helmuth.. moze by tak zamówić kubek z waszym wspólnym zdjęciem :?: A czym ona się interesuje :?: Moze jakis album :?: Albo perfumy :?:

[Offca]

Wiecie co? A mi już te całe prezenty na Boże Narodzenie nie sprawiają takiej radości bo doskonale wiem co dostanę. Kiedyś to to jeszcze była jakaś niespodzianka, a teraz te prezenty zwykle sobie sama kupuję, albo z rodzicami :/ Z jednej strony są tutaj plusy, bo wiem, że dostanę dokładnie to, co bym chciała, ale z drugiej to nie ma już niespodzianki...

[voska]

A ja mam niespodziankę! Nawet dwie, bo nie wiem co dostane od Łukasza i mama coś mi kupiła i nie chce powiedzieć co

A najdziwniejszy przent jaki dostałam... hmm... Chyba od oazy na 18. Mialam wtdy ksywkę Smoczyca więc mi wyrysowli na brystolu smoki czyli moje "przodki" i tyłki - bo z drugiej strony też były smoki tyle, ze odwrócone tyłem. Stoi to do tej pory w pokoju :mrgreen:

DARTH_HELMUTH napisał(a):A co mam kupić żonie? Może mi coś poradzicie?

Tata mamie zegarek kupił taki ładny na bransoletce. A w zeszłym roku złoty isiorek. Moze coś z biżuterii?

[Annnika]

Ja właśnie kupilam mojej koleżance, która zapowiedziala, że nigdy nie kupi sobie garsonki ani garnituru ... garniturek nocny czyli piżamke

Podobała się

[Offca]

A ja ostatnio od kumpla dostałam miniaturę żółtego Volkswagena Beetla (nowego garbusa), bo wiedział, że bardzo mi się podobają te samochodziki i w przyszłości taki mi się marzy ( o ile będzie prawko ). Mam chociaż namiastkę. Ale był to bardzo miły prezent z jego strony

[Annnika]

A moi przyjaciele wiedząc jak bardzo lubie szukać nowych modlitw podarowali mi na ostatnie urodziny ( w grudniu)

- Mysli Jana Pawla II na każdy dzień
- medytacje na każdy dzień
- fragmenty Pisma do rozważania na każdy dzień

Ale najfajniejszy prezent to była ich obecność na moich urodzinkach

Najbardziej oryginalny prezent to doniczka ze sztucznymi kwiatami zrobionymi samodzielnie przez moja 16-letnia znajomą, z taśmy izolacyjnej, drucików i plastiku

Cudo, ale nie mam aparatu, żeby fotkę zrobić

[Jólka]

a ja dostałam supetancki pojemniczek zrobiony z łupiny kokosowej wykonany przez afrykańczyków, kupony przez moa siostre w Durbanie