Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
płciowość - coś nieczystego?
Autor Wiadomość
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #136
 
Powiem szczerze, że tekst ten (przytoczony przez Gosię) miło mnie zaskoczył. Uchwyca istotę rzeczy, jednocześnie pozbawiony jest tego zachowawczego, pełnego rezerwy podejścia do seksu, które prezentuje wielu księży katolickich.

Nawet uważam, że gdyby wyciąć z niego pewne odnośniki religijne, byłby on bardzo dobry jako tekst dla ogółu ludzi, nie tylko katolików (co można powiedzieć jedynie o niewielu tekstach mających religijne połączenia).

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
09-02-2010 17:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #137
 
Świetne ujęcie - mam na myśli artykuł - i nie dziwi mnie to: w końcu to ujęcie katolickiego duchownego Uśmiech

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
09-02-2010 22:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #138
 
M. Ink. * napisał(a):Świetne ujęcie - mam na myśli artykuł - i nie dziwi mnie to: w końcu to ujęcie katolickiego duchownego Uśmiech

Mnie też nie dziwi - to ujęcie myślącego, czującego, empatycznego człowieka (pal sześć, czy duchowny, czy nie), a nie zaprogramowanego robota.

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
09-02-2010 22:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #139
 
To bardzo ważne, że jest on duchownym 8)

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
09-02-2010 22:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #140
 
M. Ink. * napisał(a):To bardzo ważne, że jest on duchownym 8)

Z jakiej przyczyny?

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
10-02-2010 09:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #141
 
ogólnie

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
10-02-2010 21:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #142
 
M. Ink. * napisał(a):ogólnie

Nie no, ale rozwiń, proszę. Bo ciekaw jestem, czemu uważasz, że fakt bycia duchownym ma tutaj duże znaczenie.

Ja ze swojej strony wyjaśniam, że moim zdaniem nie ma, gdyż ważne jest to, CO człowiek mówi, a nie to, do jakiej grupy/zgromadzenia/sekty/czegokolwiek należy. Może być człowiek prosty, świecki, i mówić wspaniałe rzeczy, a może być człowiek wielce uduchowiony, który pierniczy jak potłuczony - sam fakt przynależności nie daje nikomu moralnego prawa czy też naturalnej umiejętności do mówienia rzeczy sensownych.

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
11-02-2010 09:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #143
 
Drizzt napisał(a):czemu uważasz, że fakt bycia duchownym ma tutaj duże znaczenie
"tutaj", owszem; czyli - w mojej ocenie - w tej dyskusji :wink:

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
11-02-2010 21:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #144
 
M. Ink. * napisał(a):
Drizzt napisał(a):czemu uważasz, że fakt bycia duchownym ma tutaj duże znaczenie
"tutaj", owszem; czyli - w mojej ocenie - w tej dyskusji :wink:

A ja dalej nieco pomęczę: Mógłbyś dokładnie napisać, czemu w tej dyskusji ma akurat znaczenie? Co sprawia, że fakt bycia osobą duchową się tutaj liczy?

Nie to, że chcę jakoś jątrzyć, po prostu naprawdę ciekaw jestem Twojego zdania na ten temat.

Umieram gdy widzę jak błądzimy we mgle.
Umieram, gdy czuję, że trwamy we śnie.
Umieram, bo wiem, że ty nie rozumiesz że ja...
Umieram, gdy widzę jak ty..."
12-02-2010 10:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Perełka Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 10
Dołączył: Sep 2009
Reputacja: 0
Post: #145
 
Bardzo podoba mi się nauczanie o. Knotza i myślę, że jest ono bardzo potrzebne, bo jest jeszcze wielu ludzi w Kościele, którzy uważają, że Bóg i seks to są dwie osobne dziedziny życia, których w żaden sposób nie powinno się ze sobą mieszać.

Jednak istnieje jeszcze jedno „zagrożenie”. Czasem, gdy taki temat się pojawia, to ciekawość ludzka wydaje się być wciąż niezaspokojona i chcemy wiedzieć więcej, znać więcej szczegółów - Czy tak jeszcze można, czy już nie? A co ksiądz myśli o takiej pozycji o takich „zabawkach”? Ks. Pawlukiewicz mówił o tym w III cz. „Sex poezja i rzemiosło”, ze lubimy słuchać o tym czego niewolno, jakie to jest wstrętne, niedobre i złe itd.

Myślę, że ta dziedzina jest bardzo delikatna i trzeba czuwać nad tym czego słuchamy, co oglądamy, co czytamy, aby nas to umacniało i budowało, a nie wprowadzało niepotrzebny zamęt.

Wszystkim małżonkom polecam tę modlitwę, która dotyczy nie tylko relacji seksualnej, ale całej relacji małżeńskiej, bo przecież seks nie jest odrębną dziedziną życia małżeńskiego, ale jest ściśle powiązany ze wszystkimi jego aspektami.
08-04-2010 12:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów