jswiec
Dużo pisze
Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
|
Przeklejam odpowiedź z innego wątku:
Moniczka napisał/a:
jakiś czas temu ktoś uzasadniał mi że Bóg bardzo chciał przebaczyć grzesznej ludzkości, ale Szatan domagał się, by Bóg respektował Prawa sprawiedliwości któe sam ustalił... to tak jakby Bóg musiał odpowiadać przed Szatanem...
Teoria bardzo rozpowszechniona w fundamentalistycznym protestantyzmie. Uzasadniona tym, że oni przyjęli tezę, iż usprawiedliwienie to Boży akt amnestii, a nie wewnętrzna i rzeczywista przemiana człowieka ["uczynienie człowieka sprawiedliwym"].Otóż na nic zdałoby się nam "formalne" Boże przebaczenie, gdybyśmy nie mogli mocą tego przebaczenia stawać się podobni do Chrystusa, bo w tym się właśnie wyraża zbawienie.
[ Dodano: Pią 20 Sty, 2006 17:19 ]
Pewien protestant napisał mi kiedyś, że zbawienie polegało na tym, że Jezus wciągnął Szatana w pułapkę, bo jak ten zaczął Go dręczyć i krzyżować, to okazało się, że już sprawiedliwości Bożej stało się zadość i odtąd Szatan nie może sprzeciwić się Bożej decyzji amnestionowania nas...
Świadkowie Jehowy mają także bardzo podobną bajeczkę.
cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
|
|
20-01-2006 18:15 |
|