Ocena wątku:
- 0 Głosów - 0 Średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
ZosiaII
Dużo pisze
Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
|
RE: Poezja ks. Twardowskiego
ON
zatrzymał się
cień pod oknem
nade mną chmury wędrowne
udam że mnie nie ma
zapomnę
puka
znów nie otwieram
myślę: --- późno ciemno.
--- Kto? --- pytam wreszcie
--- Twój Bóg zakochany
z miłością niewzajemną
Jan Twardowski
Pan Jezus niewierzących
Pan Jezus niewierzących
chodzi między nami
trochę znany z Cepelii
trochę ze słyszenia
przemilczany solidnie
w porannej gazecie
bezpartyjny
bezbronny
przedyskutowany
omijany jak
stary cmentarz choleryczny
z konieczności szary
więc zupełnie czysty
Pan Jezus niewierzących
chodzi między nami
czasami się zatrzyma
stoi jak krzyż twardy
wierzących niewierzących
wszystkich nas połączy
ból niezasłużony
co zbliża do prawdy
Ksiądz Jan Twardowski odszedł od nas na zawsze wczoraj o 19.00 w warszawskim szpitalu.
Wieczne odpoczywanie , racz mu dać Panie...
|
|
19-01-2006 02:19 |
|
Ela
Dużo pisze
Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
|
Wiersz z banełem w środku
nie bój się chodzenia po morzu
nieudanego życia
wszystkiego najlepszego
dokładnej sumy niedokładnych danych
miłości nie dla ciebie
czekania na nikogo
przytul w ten czas nieludzki
swe ucho do poduszki
bo to co nas spotyka
przychodzi spoza nas
ks. Jan Twardowski
Jan Twardowski Urodził się w 1915 r. w Warszawie. Poeta. Żołnierz AK, walczył w Powstaniu Warszawskim. W roku 1948 został księdzem katolickim. Duszpasterz w szkołach dla dzieci upośledzonych, ostatnio rektor kościoła Sióstr Wizytek w Warszawie. Debiutował w roku 1936 tomikiem wierszy Powrót Amundsena, ale następną książkę wydał dopiero w roku 1959. Ciesząca się ogromną popularnością twórczość księdza Twardowskiego ma najczęściej charakter religijny, ale religijność nie tyle stanowi poetycki wyraz dewocji, ile jest pochwałą i adoracją istnienia, próbą pisania teodycei mimo wszystko - na przekór doświadczeniu i bez dramatycznego odwoływania się do tego, co sakralne. Poezja ta uświęca właśnie to, co świeckie i co zwyczajne. To, co dla Twardowskiego znamienne to humor i wypracowana prostota, znakomite opanowanie warsztatu. Żartobliwe rozważania teologiczne, czułość i miłość dla niedoskonałego dzieła stworzenia znajduje w niej swoje wyrazy najprostsze, a zarazem nieodwołalne, konieczne, tak jak konieczna wydaje się nadzieja na urządzenie świata, w którym moglibyśmy czuć się u siebie, bezpieczni i pogodzeni ze sobą...
Pokoj jego duszy.
|
|
19-01-2006 04:22 |
|
ZosiaII
Dużo pisze
Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
|
|
19-01-2006 22:07 |
|
inis
Użytkownik
Liczba postów: 222
Dołączył: Feb 2005
Reputacja: 0
|
|
21-01-2006 15:20 |
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości
Wróć do góryWróć do forów