Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy to rzeczywiście pomoc Kościołowi?
Autor Wiadomość
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #61
 
Moniczka napisał(a):A świadome, poparte rozumiem zaufanie OSOBIE Jezusa?
To jest całkowicie co innego Monisiu. Właśnie to odróżnia Wiarę od fanatyzmu, który wyklucza jakiekolwiek myslenie, jakikolwiek osobisty pogląd na Jezusa, jakikolwiek osobisty stosunek do Jego nauki. Ślepe podporządkowanie się nakazom, cudzym interpretacjom i sugestiom. Wtedy nie ufasz Bogu, tylko osobie, która Tobą kieruje, a najczęściej manipuluje.
Nie ma nic złego, jeśli ktos jest przekonany, że rozwiązania ustrojowe Marksa są bardzo dobre. Ale gdy zaufał ślepo sekretarzowi partii, że dla dobra tego ustroju trzeba zamordować, lub wykończyć człowieka, a w ogóle nie zna Kapitału Marksa, tylko wie o tym co tam pisze od sekretarza, to jest fanatykiem komunistycznym.
To taki prymitywny obraz fanatyzmu, ale myślę, że przekonujący.

http://www.forumchrzescijanskie.org
11-02-2006 17:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Moniczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 804
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #62
 
semper_malus napisał(a):
Moniczka napisał(a):A świadome, poparte rozumiem zaufanie OSOBIE Jezusa?

hmmm, a dlaczego świadome, poparte zrozumieniem zaufanie OSOBIE Jezusa skojarzyło Ci się z FANATYZMEM, bezmyślnym, bezkrytycznym hołdowaniem jakiejkolwiek idei?

Prowokujesz?

ponieważ niektórzy mają zwyczaj wrzucać wszystkich ludzi religijnych do jednego worka z napisem "fanatycy", bez znaczenia jak swoją wiarę przeżywają.

[ Dodano: Sob 11 Lut, 2006 20:35 ]
ZosiaII napisał(a):
Moniczka napisał(a):A świadome, poparte rozumiem zaufanie OSOBIE Jezusa?
To jest całkowicie co innego Monisiu. Właśnie to odróżnia Wiarę od fanatyzmu, który wyklucza jakiekolwiek myslenie, jakikolwiek osobisty pogląd na Jezusa, jakikolwiek osobisty stosunek do Jego nauki. Ślepe podporządkowanie się nakazom, cudzym interpretacjom i sugestiom. Wtedy nie ufasz Bogu, tylko osobie, która Tobą kieruje, a najczęściej manipuluje.

Przez tą OSOBĘ rozumiesz Kościół?

... Chrystus jest moc? Bo?? i m?dro?ci? Bo??, to ten, kto nie zna Pisma, nie zna mocy Boga ani Jego mi?o?ci: Nieznajomo?? Pisma ?wi?tego jest nieznajomo?ci? Chrystusa."

?w. Hieronim
11-02-2006 21:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #63
 
Moniczka napisał(a):Prowokujesz?

ponieważ niektórzy mają zwyczaj wrzucać wszystkich ludzi religijnych do jednego worka z napisem "fanatycy", bez znaczenia jak swoją wiarę przeżywają.

Ja prowokuję? A co to ja połączyłem religijność z fanatyzmem w tym temacie czy Ty?
11-02-2006 22:10
Odpowiedz cytując ten post
Moniczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 804
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #64
 
semper_malus napisał(a):Ja prowokuję? A co to ja połączyłem religijność z fanatyzmem w tym temacie czy Ty?

Koniec tematu z mojej strony. czepiasz się.

... Chrystus jest moc? Bo?? i m?dro?ci? Bo??, to ten, kto nie zna Pisma, nie zna mocy Boga ani Jego mi?o?ci: Nieznajomo?? Pisma ?wi?tego jest nieznajomo?ci? Chrystusa."

?w. Hieronim
11-02-2006 23:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #65
 
Moniczka napisał(a):Koniec tematu z mojej strony. czepiasz się.

Oki wolna wola, tylko nie rozumiem dlaczego Twoją reakcją na fanatyzm i bezmyślność było powiązanie od razu tych spraw z zaufaniem i Jezusem.

Jeśli uważasz , że się czepiam to bardzo mi przykro z tego powodu, bo się w ogóle nie rozumiemy.

Moim zdaniem Twoja postawa jest trochę dziwna, choć wcale często spotykana. Chyba cięzko Ci poznać różnicę między szczerą,głęboką wiarą a fanatyzmem, czyli właśnie to o co obwiniarz owych niedookreślonych "niektórych".
11-02-2006 23:36
Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #66
 
Uwazam, że powinniśmy zamknąć tę dyskusję i apeluję o to do moderatora, bo temat już dawno się wyczerpał, a dyskusja zaczyna być nikomu niepotrzebną potyczką słowną.
Chciałam tylko zwrócić uwagę ogólną na jedną charakterystyczną rzecz na tym forum.
Są użytkownicy nietylkalni, niczym święte krowy w Indiach. Najmniejsze, najlżejsze "tyknięcie" ich w dyskusji łaczy się natychmiast z reakcją moderatorów i kilku użytkowników. Natomiast, gdy te osoby obrzucają pomówieniami, kłamstwami wyssanymi z palca innych użytkowników, to dzieje się to w absolutnej ciszy.
Niewinne użycie słowa "fanatyk" skierowane do użytkownika, który cały czas bierze udział w dyskusji, powoduje histeryczną wręcz reakcję, użytkownika, który w ogóle nie bierze udziału w dyskusji merytorycznej. Monisiu jesteś na forum, a nie w biurze śledczym pana prokuratora i nic ci do tego co ja miałam na myśli, kiedy myslałam. To nie należy do tego tematu i nie ma żadnego znaczenia kogo ja mam na myśli - moje poglądy są moją własnością.

http://www.forumchrzescijanskie.org
12-02-2006 00:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Moniczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 804
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #67
 
ZosiaII napisał(a):Niewinne użycie słowa "fanatyk" skierowane do użytkownika, który cały czas bierze udział w dyskusji, powoduje histeryczną wręcz reakcję, użytkownika, który w ogóle nie bierze udziału w dyskusji merytorycznej. Monisiu jesteś na forum, a nie w biurze śledczym pana prokuratora i nic ci do tego co ja miałam na myśli, kiedy myslałam. To nie należy do tego tematu i nie ma żadnego znaczenia kogo ja mam na myśli - moje poglądy są moją własnością.

Tylko zapytałam bo chciałam się dowiedzieć co rozumiesz pod słowem fanatyk! I nie łapię naprawdę co w tym złego.

[ Dodano: Sob 11 Lut, 2006 23:30 ]
semper_malus napisał(a):
Moniczka napisał(a):Koniec tematu z mojej strony. czepiasz się.

Oki wolna wola, tylko nie rozumiem dlaczego Twoją reakcją na fanatyzm i bezmyślność było powiązanie od razu tych spraw z zaufaniem i Jezusem.

Po prostu chciała się upewnić co Zosia rozumie pod słowem fanatyzm. Nic więcej!

[ Dodano: Sob 11 Lut, 2006 23:32 ]
ZosiaII napisał(a):nic ci do tego co ja miałam na myśli, kiedy myslałam

No OK, skoro nie mogę zapytać co miałaś na myśli po to by dobrze zrozumieć Twoje słowa to dobrze, postaram się o tym pamiętać. Tylko nie miej mi za złe jeśli kiedyś źle Cię zrozumiem - w końcu nic mi do tego co miałaś na myśli :/

... Chrystus jest moc? Bo?? i m?dro?ci? Bo??, to ten, kto nie zna Pisma, nie zna mocy Boga ani Jego mi?o?ci: Nieznajomo?? Pisma ?wi?tego jest nieznajomo?ci? Chrystusa."

?w. Hieronim
12-02-2006 00:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #68
 
Monisiu wyjaśniłam Ci to bardzo dokładnie na przykładzie komunisty i co tu jest jeszcze do rozumienmia?

http://www.forumchrzescijanskie.org
12-02-2006 00:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Moniczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 804
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #69
 
ZosiaII napisał(a):Monisiu wyjaśniłam Ci to bardzo dokładnie na przykładzie komunisty i co tu jest jeszcze do rozumienmia?

Wycofuje wszystkie pytania w tym temacie... Już nieważne, nic, zupełnie nic nie chce wiedzieć.

... Chrystus jest moc? Bo?? i m?dro?ci? Bo??, to ten, kto nie zna Pisma, nie zna mocy Boga ani Jego mi?o?ci: Nieznajomo?? Pisma ?wi?tego jest nieznajomo?ci? Chrystusa."

?w. Hieronim
12-02-2006 00:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów