Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy to rzeczywiście pomoc Kościołowi?
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #16
 
jswiec napisał(a):Bardzo słusznie. Jest jednak pewna bardzo szczególna okoliczność: budowę świątyni Opatrzności Bozej uchwalił Sejm Rzeczpospolitej. Nieważne, że Pierwszej, a nie Trzeciej. Jest to jednak zobowiązanie.

Tak, a Konstytucja 3 maja obowiązuje? A czemu od razu nie powołać się na konstytucję nihil novi. Bo ważne jest czy mówimy o Rzeczypospolitej Pierwszej, Drugiej, czy Trzeciej. Bo jakby nie było ważne to by się Republik nie numerowało.

Sejm Czteroletni obiecał? To niech Sejm Czteroletni wybuduje!

Po za tym ówczesny Sejm składał się z trzech stanów sejmujących: króla, senatu i izby poselskiej.

Teraz Sejmu w rozumieniu ówczesnych nie ma jest parlament a w nim Izba Poselska przemianowana na Sejm i Senat jako izba wyższa.

Poza tym opatrzność dość parszywie obeszła się z I Rzeczypospolitą i jej Konstytucją. I nie ma jej za co dziękować.

Nie wnikam w mętne względy moralne, ale prawnie nie ma żadnych ale to żadnych przesłanek ku temu aby państwo topiło forsę podatników w to przedsięwzięcie, a Ty jswiec jak chcesz to funduj, a buduj i płać- przecież nikt Tobie czynić tego nie zabroni!

Dla obywateli ta swiątynie żadnego pożytjku nie niesie w sobuie- tylko koszty. Jak kt0oś uważa, że trzeba aby powstała to niech płaci. Ale niech pijawki odczepią się od budżetu.
06-02-2006 15:37
Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #17
 
Jeśli w obecnie obowiązującej Konstutucji dzień 3go maja jest wpisany jako święto narodowe, jako rodzaj tożsamościowego fundamentu państwa polskiego - to trzeba być konsekwentnym aż do końca.

Równie dobrze możemy uznać, że tamta konstytucja była jedną wielką pomyłką, mrzonką itd. i wymyśleć sobie jakieś ciekawsze wydarzenie na podbijanie narodowego bebenka [bitwę pod Grunwaldem, uchwalenie Unii Lubelskiej, cud nad Wisłą, nawet 31sierpnia itp. itd].
Ale skoro zgodziliśmy się na taką a nie inną datę, na taką a nie inną wizję Polski - to trzeba być konsekwentnym.
Zbudujmy może coś mniejszego i tanszego - ale wykręcić się sianem i powiedzieć "to nas nie dotyczy" byłoby zerwaniem ciągłości i świadomości historycznej.

Albo od razu powiedzmu sobie, że Opatrzność skompromitowała się nie ochraniając nas przed utratą niepodległości - i wobec czego nie ma sensu wystawiać Jej pompatycznych gmachów.
W każdym razie niech to będzie jasne i wyzbyte krętactwa - jeśli nie wobec Boga, to chociaż wobec samych siebie.

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
06-02-2006 17:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
A jednak nie pomyliłam się co do Ciebie jswiec. Używasz tak pokrętnych argumentów, żeby pokryć prawdę fałszem, że wprost człowiekowi robi się niedobrze. Ty naprawdę próbujesz mrówkom na pustyni sprzedać piasek.

1. Senat RP złamał prawo!(ustawa z 1989 r. wykluczająca budżetowanie obiektów sakralnych)
2. Senat RP naruszył zasadę o odrębności państwa i kościoła przyjętą przez Sobór Watykański II link do strony "Wiara" z artykułem ks. Bonieckiego i jego wykładnią ustaleń soborowych podałam tuż przed Twoim pierwszym postem.
3. Senat RP wymierzył policzek wszystkim katolikom w Polsce, gdyż wsadził łapę do kieszeni ateistów, aby budowali im świątynię!
Ja w swoim życiu wybudowałam 5 świątyń, z tego 3 osobiście na budowie zasuwałam - datków nie liczę. Gdyby Prymas zaapelował o datki na tę Świątynię, nikt grosza by nie poskąpił.Skoro przez całe życie dawałam, to czemu na stare lata mają mi kościoły ateiści budować i psioczyć przy tym na pazerność Kościoła?!
4. Twoje argumenty historyczne wystarczająco jasno i dobitnie obala Semper - ja tylko mogę się pod tym podpisać, bo nie ma sensu się powtarzać.

http://www.forumchrzescijanskie.org
06-02-2006 19:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Moniczka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 804
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #19
 
ZosiaII napisał(a):A jednak nie pomyliłam się co do Ciebie jswiec. Używasz tak pokrętnych argumentów, żeby pokryć prawdę fałszem, że wprost człowiekowi robi się niedobrze. Ty naprawdę próbujesz mrówkom na pustyni sprzedać piasek.

Rozmawiamy o argumentach czy o rozmówcach? Znowu zaczynamy??

[ Dodano: Pon 06 Lut, 2006 18:26 ]
Nie chodzi mi o to że w trej kwestii p.Jacka popieram - po prostu to nie jest temat o Nim tylko o świątyni

... Chrystus jest moc? Bo?? i m?dro?ci? Bo??, to ten, kto nie zna Pisma, nie zna mocy Boga ani Jego mi?o?ci: Nieznajomo?? Pisma ?wi?tego jest nieznajomo?ci? Chrystusa."

?w. Hieronim
06-02-2006 19:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #20
 
Odniosłam się do ARGUMENTÓW jswieca, a nie do osoby jaswieca.

http://www.forumchrzescijanskie.org
06-02-2006 19:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #21
 
ZosiaII napisał(a):Używasz tak pokrętnych argumentów, żeby pokryć prawdę fałszem, że wprost człowiekowi robi się niedobrze. Ty naprawdę próbujesz mrówkom na pustyni sprzedać piasek.
Za to sformułowanie należy Ci się ostrzeżenie. Mam wolnośc używania tak pokrętnych argumentów, jakie mi się podoba, jeśli tylko nikogo nie obrazają ;P ;P ;P

ZosiaII napisał(a):Senat RP złamał prawo!(ustawa z 1989 r. wykluczająca budżetowanie obiektów sakralnych)
Jedno prawo można zmienić innym prawem - Senat jest po to, aby zmieniać złe prawa na dobre.

ZosiaII napisał(a):Senat RP naruszył zasadę o odrębności państwa i kościoła przyjętą przez Sobór Watykański II
Senat przyjął uchwałę o finansowaniu tej części świątyni, która będzie miała charakter ogólnonarodowy, bardziej muzealny niż kultowy.

ZosiaII napisał(a):Senat RP wymierzył policzek wszystkim katolikom w Polsce, gdyż wsadził łapę do kieszeni ateistów, aby budowali im świątynię!
Równie dobrze można by powiedzieć, że budowa stadionów piłkarskich, to policzek dla tych wszystkich, których sport zupełnie nie interesuje, a futbolu to już wprost nie znoszą... Tak samo, gdy finansuje się budowę kontrowersyjnych muzeów, pomników itp itd.

W każdym razie jest niezmiernie intrygujące, że polscy katolicy już to wotum wybudowali... w Licheniu, a nie w Warszawie. Świątynia Opatrzności to bardziej symbol historyczny niż "miejsce kultu". Każdy naród musi mieć jakieś symboliczne daty i miejsca budujące jego tożsamość. Jeśli zadecydowaliśmy, że ma to być 3ci maj 1791 - to bądźmy konsekwentni. Jeśli społeczeństwo tego nie rozumie i nie działa w tym kierunku spontanicznie - to należy mu o tym przypomnieć. Albo też dać sobie spokój z tą farsą świętowania "majowej jutrzenki", uznać to za "poroniony pomysł" i mało istotny epizod naszej historii. Ale jeśli całe wychowanie patriotyczne ma się koncentrować na tym "epizodzie", to oczywiste jest, że potrzebne jest jakieś wsparcie materialne.

Zaniedbania w tej dziedzinie mogą się zemścić na nas samych. Bogu nie zależy na jeszcze jednej świątyni - to nam powinno zależeć, aby zobaczyć działanie Jego Opatrzności w naszej historii i dać temu jakiś wyraz. Albo jakby to powiedzieli ateiści: doszukać się jakiegoś sensu w tym, że istniejemy jako osobny naród i tak wysoką cenę płaciliśmy za to, aby przetrwać w takiej właśnie a nie innej tozsamości.

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
06-02-2006 20:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #22
 
jswiec napisał(a):Za to sformułowanie należy Ci się ostrzeżenie. Mam wolnośc używania tak pokrętnych argumentów, jakie mi się podoba, jeśli tylko nikogo nie obrazają
Tak jest masz prawo używać dowolnych argumentów, a ja mam prawo takie argumenty nazwać po imieniu. Ostrzeżenie należałoby mi się gdybym potraktowała Twoją osobę w taki sposób, jak Ty potraktowałeś mnie w niezapomnianej dyskusji, ale niech Ci Pan błogosławi. Ja Ci wybaczam, choć o to nie prosisz.
jswiec napisał(a):Jedno prawo można zmienić innym prawem - Senat jest po to, aby zmieniać złe prawa na dobre.

Tak, ma prawo, ale najpierw musiałby uchylić poprzednią ustawę, a to raczej byłoby trudne, gdyż opiera się ona na wzajemnej umowie ratyfikowanej przez Rząd RP i Prymasa Polski.
W systemie prawnym nie mogą funkcjonować dwie ustawy sprzeczne ze sobą. Myślę, że w Sejmie nie zabraknie przytomnych, którzy skierują tę ustawę Senatu do Trybunału Konstytucyjnego.

jswiec napisał(a):Senat przyjął uchwałę o finansowaniu tej części świątyni, która będzie miała charakter ogólnonarodowy, bardziej muzealny niż kultowy.
W świetle prawa to nie ma absolutnie znaczenia, którą część obiektu stanowi część muzealna, czy ogólnonarodowa. To jest jeden obiekt. Tak samo na proboszczu wisi obowiązek specjalnych zabezpieczeń dla zabytkowych kielichów, tabernakulum czy obrazu. Są to dobra ogólnonarodowe, ale właścicielem jest Kościół i na nim spoczywają ciężary. Państwo wydaje jedynie odpowiednie przepisy chroniące je przed grabieżą i wywozem z kraju.

jswiec napisał(a):Równie dobrze można by powiedzieć, że budowa stadionów piłkarskich, to policzek dla tych wszystkich, których sport zupełnie nie interesuje, a futbolu to już wprost nie znoszą... Tak samo, gdy finansuje się budowę kontrowersyjnych muzeów, pomników itp itd.
To nie jest to samo, bo stadiony są obiektami rozrywki, nie związanymi z przynależnością widza do jakiejkolwiek instytucji. Są to obiekty użyteczności publicznej i powszechnie dostępnej. Gratuluję porównania - Dom Boży - stadion. :hm:

jswiec napisał(a):Każdy naród musi mieć jakieś symboliczne daty i miejsca budujące jego tożsamość. Jeśli zadecydowaliśmy, że ma to być 3ci maj 1791 - to bądźmy konsekwentni. Jeśli społeczeństwo tego nie rozumie i nie działa w tym kierunku spontanicznie - to należy mu o tym przypomnieć.
Nasz naród ma tysiącletnią historię i ma swoje symbole. Dzisiaj nasz naród się nie tworzy i nikomu nie broni się tworzyć kolejnych symboli, ale nie na koszt ludzi nie wierzących. Oni nie muszą utożsamiać się z tym symbolem.

jswiec napisał(a):Zaniedbania w tej dziedzinie mogą się zemścić na nas samych. Bogu nie zależy na jeszcze jednej świątyni - to nam powinno zależeć, aby zobaczyć działanie Jego Opatrzności w naszej historii i dać temu jakiś wyraz.

NASZĄ OJCZYZNĄ NIEBO JEST, a nie Polska, Francja czy Pakistan. A Bogu zależy na świątyni Ducha Św. w nas, a nie na kolejnych złoconych murach, pomnikach, symbolach. Tylko żywa wiara, tylko czyn, a nie namiastki. To tak, jakbyś dziecku nakupował komputerów, gier, klocków lego, zamiast je przytulić, pójść z nim na spacer, nauczyć pacierza. Chcesz się wykpić od miłości należnej Bogu postawieniem kolejnej świątyni za państwowe pieniądze?

http://www.forumchrzescijanskie.org
06-02-2006 21:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lewiatan Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 437
Dołączył: Mar 2005
Reputacja: 0
Post: #23
 
Cytat:Świątynia Opatrzności to bardziej symbol historyczny niż "miejsce kultu"

A nad wejsciem i na ołtarzu głownym bedzie widnieć napis muzeum narodu polskiego.
Jest polakiemi i nie chce aby taka budowla była moim stmbolem lepiej za ta kase zbudowali by jadlodajnie dla biednych albo dozucili ja aby dofinasawac obiady dla dzieci w szkolach wzieli sie za wychowanie mlodziezy zmiejszenie bezrobocia i przestepczosci a nie utorzsamianei Polakow tylko z katolicyzmem i narzucania narodowi polskiemu wiary katolickiej.
07-02-2006 00:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
Ja bym prosił o kulturalna dyskusję,bez wzajemnego obrazania się, a tak po za tym, to admini i moderatorzy decydują o ostrzeżeniach a nie forumowicze. To tak z woli przypomnienia.Także nie piszcie, komu za co się ostrzeżenie należy.Jeśli ktoś czuje się urażony,to proszę to zgłaszać do moderatorów lub administratorów.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
07-02-2006 00:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #25
 
ZosiaII napisał(a):A jednak nie pomyliłam się co do Ciebie jswiec. Używasz tak pokrętnych argumentów, żeby pokryć prawdę fałszem, że wprost człowiekowi robi się niedobrze. Ty naprawdę próbujesz mrówkom na pustyni sprzedać piasek.

1. Senat RP złamał prawo!(ustawa z 1989 r. wykluczająca budżetowanie obiektów sakralnych)
2. Senat RP naruszył zasadę o odrębności państwa i kościoła przyjętą przez Sobór Watykański II link do strony "Wiara" z artykułem ks. Bonieckiego i jego wykładnią ustaleń soborowych podałam tuż przed Twoim pierwszym postem.
3. Senat RP wymierzył policzek wszystkim katolikom w Polsce, gdyż wsadził łapę do kieszeni ateistów, aby budowali im świątynię!
Ja w swoim życiu wybudowałam 5 świątyń, z tego 3 osobiście na budowie zasuwałam - datków nie liczę. Gdyby Prymas zaapelował o datki na tę Świątynię, nikt grosza by nie poskąpił.Skoro przez całe życie dawałam, to czemu na stare lata mają mi kościoły ateiści budować i psioczyć przy tym na pazerność Kościoła?!
4. Twoje argumenty historyczne wystarczająco jasno i dobitnie obala Semper - ja tylko mogę się pod tym podpisać, bo nie ma sensu się powtarzać.
Oby więcej takich chrześcijan jak Ty Zosiu. Niestety, na TYM forum rządzą fanatycy, modlący się do szyb i plam na murach... :/

[ Dodano: Wto 07 Lut, 2006 08:21 ]
Kościół, jak nam pokazuje historia, zawsze szedł ręka w rękę z "silniejszym", zawsze "kadził" jakiejś sile przewodniej (powstanie styczniowe, listopadowe itp.). Nieliczni odważni odstępcy (Józef Popiełuszko, Stanisław Wyszyński, Dieter Boehnhoffer) byli gnojeni przez ową siłę (a także swoich mocodawców), nawet eliminowani. A co było w tle tego wszytskiego - K-A-S-A. Tylko tyle i aż tyle.
Przypomijmy sobie co się działo gdy powstał projekt opodatkowania kościoła - hierarchia podniosła histeryczny wrzask o zamachu na "świętą własność kościoła" - i wyszło szydło z worka! "Własność"...
Dlaczego kościół tak ochoczo poparł wstąpienie Polski do UE? Był to prosty układ z
"lewicową" wówczas władzą - "wy poprzecie akcesję z UE, my nie będziemy się wam patrzeć na rączki".
Przypuszczam, że gdyby ktoś zapłacił 100 mln $ papiezowi za zmianę jakiegoś dogmatu, np, że "Jezus był murzynem" - nagle pojawiłby się na rynku aneks do biblii...

[ Dodano: Wto 07 Lut, 2006 08:25 ]
Buduje się wielkie światynie, już nawet nie chodzi mi za czyją kasę - po co komu te pomniki LUDZKIEJ PRÓŻNOŚCI I GŁUPOTY, bo tylko tak moge to nazwać? Z chęci pochwalenia się pana Glempa "U nas jest największy kościół"?

Obecnie wiara katolicka jak widzę z pozycji "obok" - powili zamienia się w nieustający festiwal świecidełek, figurek i pustosłowia (szczególnie w Polsce to widać). I potem dziwić się, że ludzie odchodzą od wiary...

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
07-02-2006 07:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #26
 
ZosiaII napisał(a):Tak jest masz prawo używać dowolnych argumentów, a ja mam prawo takie argumenty nazwać po imieniu.
To pozwól, że ja też nazwę twoje argumenty po imieniu: politycznie poprawny bełkot. ;P ;P ;P

ZosiaII napisał(a):Ostrzeżenie należałoby mi się gdybym potraktowała Twoją osobę w taki sposób, jak Ty potraktowałeś mnie w niezapomnianej dyskusji, ale niech Ci Pan błogosławi. Ja Ci wybaczam, choć o to nie prosisz.
Taki styl odpowiedzi też mogę nazwać po imieniu [ale nie OSOBĘ oczywiście]: pycha przebrana w pokorę. Przekonanie o tym, że każdy, kto ma politycznie niepoprawny pogląd w danej sprawie jest bezmyslnym sługusem "czarnych" [że wyrażę jasno Twój pogląd w nieco innych słowach].

DARTH_HELMUTH napisał(a):Oby więcej takich chrześcijan jak Ty Zosiu. Niestety, na TYM forum rządzą fanatycy, modlący się do szyb i plam na murach...
To niech jaśnie oświeceni, politycznie poprawni, wielbiciele bogini Rozumu itp. dyskutanci załozą sobie nowe forum, a nam niech nie przeszkadzają w naszym "fanatyzmie". No i niech epatują swoimi "śmiałymi poglądami" chrześcijan, którzy pragną "poszerzać" swoje poglądy i wyjśc ze swojego "zaścianka"... Czy nie o to chodzi darth ?

ZosiaII napisał(a):Tak, ma prawo, ale najpierw musiałby uchylić poprzednią ustawę, a to raczej byłoby trudne, gdyż opiera się ona na wzajemnej umowie ratyfikowanej przez Rząd RP i Prymasa Polski.
W systemie prawnym nie mogą funkcjonować dwie ustawy sprzeczne ze sobą.
Wystarczyłoby dopisać poprawkę do ustawy, że nie dotyczy ona Świątyni opatrzności Bożej ze względu na poprzednie zobowiązanie Sejmu, którego nie da się "ustawowo" anulować.

ZosiaII napisał(a):W świetle prawa to nie ma absolutnie znaczenia, którą część obiektu stanowi część muzealna, czy ogólnonarodowa. To jest jeden obiekt. Tak samo na proboszczu wisi obowiązek specjalnych zabezpieczeń dla zabytkowych kielichów, tabernakulum czy obrazu. Są to dobra ogólnonarodowe, ale właścicielem jest Kościół i na nim spoczywają ciężary.
Równie dobrze mozna uchwalić specjalna ustawę o świątyni Opatrności Bożej, która precyzyjnie ustaliłaby wzajemne odniesienia Kościoła i Państwa. Prawo stanowione nie jest absolutem, takim jak prawo naturalne.

ZosiaII napisał(a):To nie jest to samo, bo stadiony są obiektami rozrywki, nie związanymi z przynależnością widza do jakiejkolwiek instytucji. Są to obiekty użyteczności publicznej i powszechnie dostępnej.
Również świątynia Opatrzności nie będzie "zwykłym" miejscem kultu, ale pamiątką narodową. Owszem, także ateiści przypomną sobie, że Konstytucja 3go maja zaczynała się od inwokacji Trójcy Świętej i że papież ją poparł [ten sam, który odrzucił reformy rewolucji francuskiej]. I że nie można bezkarnie wykreślać Chrystusa z tożsamości narodowej [choćby się w nim nie uznawało Boga].

ZosiaII napisał(a):Gratuluję porównania - Dom Boży - stadion.
Gratuluję wspaniałego przejawu chrześcijańskiej miłości i przebaczenia okazanego mi w tym zdaniu.

ZosiaII napisał(a):Nasz naród ma tysiącletnią historię i ma swoje symbole. Dzisiaj nasz naród się nie tworzy i nikomu nie broni się tworzyć kolejnych symboli, ale nie na koszt ludzi nie wierzących. Oni nie muszą utożsamiać się z tym symbolem.
Wybacz, ale ja też nie muszę utozsamiać się z Żydami polskimi, ale jednak powstaje właśnie w Warszawie takie muzeum, częściowo na koszt państwa. I uważam, że słusznie, ponieważ Żydzi wnieśli w dzieje Polski tak poważmy wkład, że należy przypominać o tym dziedzictwie.

ZosiaII napisał(a):NASZĄ OJCZYZNĄ NIEBO JEST, a nie Polska, Francja czy Pakistan.
Słusznie, ale co to oznacza w praktyce ? Czy nie to, że mamy realizować Królestwo Boże w takim narodzie i takim powołaniu tego narodu, jakie otrzymał z Nieba ? Dlatego tyle jest w Biblii pieknych hymnów sławiących ojczyznę ziemską np. hymn o Jerozolimie z Tobiasza 13.
ZosiaII napisał(a):A Bogu zależy na świątyni Ducha Św. w nas, a nie na kolejnych złoconych murach, pomnikach, symbolach. Tylko żywa wiara, tylko czyn, a nie namiastki.
Człowiek jest tak skonstruowany, że jeśli nie ma przed oczami jakiegoś znaku obecności Bożej, bardzo łatwo o niej zapomni. Miałabyś rację, gdybyśmy byli aniołami.

ZosiaII napisał(a):To tak, jakbyś dziecku nakupował komputerów, gier, klocków lego, zamiast je przytulić, pójść z nim na spacer, nauczyć pacierza. Chcesz się wykpić od miłości należnej Bogu postawieniem kolejnej świątyni za państwowe pieniądze?
proponuję, abyś na najblizsze święta Bożego Narodzenia przytuliła swoje dziecko i nauczyła go np. 8miu Błogosławieństw i nie zawracała sobie głowy pichceniem barszczu wigilijnego, choinką, pakuneczkami pod nią itp. bzdetami odsuwajacymi od meritum sprawy. Bo przecież godne potępienia jest takie wykpiwanie się od miłości za pomocą pieniędzy, nieprawdaż ?

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
07-02-2006 10:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
DARTH_HELMUTH napisał(a):Oby więcej takich chrześcijan jak Ty Zosiu. Niestety, na TYM forum rządzą fanatycy, modlący się do szyb i plam na murach...
To niech jaśnie oświeceni, politycznie poprawni, wielbiciele bogini Rozumu itp. dyskutanci załozą sobie nowe forum, a nam niech nie przeszkadzają w naszym "fanatyzmie". No i niech epatują swoimi "śmiałymi poglądami" chrześcijan, którzy pragną "poszerzać" swoje poglądy i wyjśc ze swojego "zaścianka"... Czy nie o to chodzi darth ?
Nie. Widać, że źle odczytałeś moj post.
Wspomniany przeze mnie fanatyzm nie równa się religi samej w sobie. Moim zdaniem wiara nie polega na choćby najgorętszym modleniu się do figurek, obrazków, kawałków ubrań, kości itp. Wiara to WIARA. Ten kto naprawdę wierzy nie będzie potrzebował kościołów i całego tego blichtru.
Polski typ katolicyzmu jest bardzo płytki. Większośc osób deklaruje się jako katolicy - ale tak naprawdę niewielu zdaje sobie sprawę z tej deklaracji. Sporo jest też róznych "wierzących niepraktykujących", których rozumiem, choć uważam ich postawę za złą. Gdy się pytałem w swojej najbliższej rodzinie po co tak naprawdę chodzą do kościoła - NIKT nie odpowiedział sensownie. Przeważały spojrzenia pełne zgrozy i odpowiedzi "bo trzeba" "bo ojciec i matka chodzili".... A wystarczyło, moim zdaniem, powiedzieć "bo wierzę w boga i czuję sięwobowiązku złożyć mu wizytę" (lub podobnie). Bo dla wiekszosci ludzi liczy się "odfajkowana" spowiedź wielkanocna, "zaliczone" rekolekcje, komunia co miesiąc, procesja w boże ciało itp. I furda - alleluja i do przodu.
Boga przesłania setki "matek boskich", Jan Paweł II, Rydzyk... Sama idea boga ginie gdzies w tych wszystkich coraz to okazalszych kościołach, figurkach, obrazikach itp...

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
07-02-2006 11:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
jswiec napisał(a):proponuję, abyś na najblizsze święta Bożego Narodzenia przytuliła swoje dziecko i nauczyła go np. 8miu Błogosławieństw i nie zawracała sobie głowy pichceniem barszczu wigilijnego, choinką, pakuneczkami pod nią itp. bzdetami odsuwajacymi od meritum sprawy. Bo przecież godne potępienia jest takie wykpiwanie się od miłości za pomocą pieniędzy, nieprawdaż ?

Prawda i tak zrobiłam. Nie gotowałam, nie pichciłam. Bo ledwie siedziałam przy stole i ledwie mówiłam, a pogotowie dwa razy dziennie przyjeżdżało robić mi zastrzyki. W święta odmówiłam ze swoimi dziećmi wspólną modlitwę, połamaliśmy się opłatkiem i nawet nie mogłam przytulić dzieci, żeby ich nie zarazić. Zjedliśmy bardzo skromną kolację, bo przecież co chłopaki mogą nagotować? I były to najpiękniejsze święta w moim życiu. Dziękuję Bogu za to zapalenie płuc, które pozwoliło mi otworzyć oczy i zobaczyć Boga.
jswiec napisał(a):Człowiek jest tak skonstruowany, że jeśli nie ma przed oczami jakiegoś znaku obecności Bożej, bardzo łatwo o niej zapomni. Miałabyś rację, gdybyśmy byli aniołami.
Kto tak jest skonstruowany to jest, ale nie wszyscy. Poza tym mowa o konkretnej Świątyni Opatrzności, a nie o świątyniach w ogóle. Każdy ma swój kościół i swoją parafię, często wybudowany własnymi rękami i ten znak jest w jego zasięgu. Nie wiem czy kiedykolwiek w życiu będę w Warszawie, aby zobaczyć tę świątynię i się ubogacić duchowo. To jest bardzo naciągany argument.
jswiec napisał(a):Słusznie, ale co to oznacza w praktyce ? Czy nie to, że mamy realizować Królestwo Boże w takim narodzie i takim powołaniu tego narodu, jakie otrzymał z Nieba ? Dlatego tyle jest w Biblii pieknych hymnów sławiących ojczyznę ziemską np. hymn o Jerozolimie z Tobiasza 13.
To nie jest zupełnie tak. To, że naszą Ojczyzną jest Niebo oznacza, że jesteśmy tutaj pielgrzymami i nie powinniśmy przywiązywać się do tego świata, do rzeczy materialnych, bo naszym celem jest życie wieczne. Za to, że Bóg dał nam życie na ziemi, powinniśmy Go rzeczywiście wysławiać, bo bez tej ziemskiej pielgrzymki nie bylibyśmy w stanie się doskonalić do przyszłego życia.

http://www.forumchrzescijanskie.org
07-02-2006 11:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
alus Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,688
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
"Jeśli Pan domu nie zbuduje, próżno trudzą się ci, którzy go budują" Ps 127....
Adekwatnie - "tak się jakoś składa, ze katolicy pobudowali wotum w Licheniu" - nieprawda jswiec - nie "złożyło się", to Maryja przekazała orędzie (w 1850r w lesie grąblińskich do niepiśmiennego pastucha Mikołaja), w którym mówiła o przyszłości Polski do czasów obecnych, powiedziała także, że na tym miejscu powstanie klasztor i zbudowana zostanie świątynia. Podobnie w Łagiewnikach - wystarczy przeczytać wizjię Faustyny o kanonizacji.
Decyzje o budowie świątyni Opatrzości podjęli skłóceni, zwaśnieni posłowie sejmu czteroletniego, w okresie międzywojennym sejm i reprezentanci narodu nie byli inni: warcholstwo, prywata, kłótnie to chleb powszedni, a obecnie jacy??? ileż wrogości, arogancji, braku szacunku nawzajem.....a Bóg przyjmuje ofiary tylko czystych serc.
07-02-2006 12:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #30
 
msg napisał(a):ZosiaII napisał/a:
Dodać chyba jeszcze wypada, że o. Rydzyk ze swoim RM jest obecnie "na cenzurowanym" w Episkopacie, a że partia, którą tak bohatersko wspierał ładuje forsę w świątynię, która jest "oczkiem w głowie" Prymasa też wiele mówi. To jest normalnie gra w kości o Chrystusową szatę!

A tutaj, niestety, muszę się zgodzić. Poza tym, że w ogóle nie rozumiem juz co sie u nas dzieje...

Gdyby ktoś jeszcze miał jakiekolwiek wątpliwości na czyich usługach jest nasz rząd to polecam tę notatkę prasową: http://wiadomosci.onet.pl/1255707,11,item.html

I jeszcze jedno - przepraszam, że nie ustosunkowałam się do zagadnień prawnych w poście jswieca, ale jego wypowiedzi świadczą o tym, że nie ma pojęcia o prawie, w tej sytuacji nie ma sensu na ten temat się rozwodzić. Zarzuty osobiste, pomówienia - pomijam z przyzwyczajenia, żeby nie być posądzoną o pychę.

http://www.forumchrzescijanskie.org
07-02-2006 13:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów