Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jak czytacie Biblię ?
Autor Wiadomość
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #31
 
Julia napisał(a):nie wiem czy przy takiej ilości obowiązków jakie aja księża ty byś miała na to czas.
Ja to zauważam Julio, ale już łatwiej znaleźć czas, żeby przynajmniej raz w miesiącu odpowiedzieć hurtem na 3-4 pytania z zakresu Biblii czy wiary (niechby każdy z księży rozpracował po jednym), niż usiąść w kancelarii z delikwentem i rozmawiać z nim godzinę czy dwie. U nas jest ks. proboszcz i 4 "wio karych" - nie licząc księdza - rezydenta, który bywa rzadko, ze względu na swój urząd i rozliczne obowiązki. A szkoda, bo nasz proboszcz jest w tych sprawach wybitny, ma niezwykły dar przekonywania, choć od razu się zastrzegł, że nie jest biblistą, ale jest świetnym metodykiem. Przecież zauważyłaś jaka jestem sceptyczna i jak trudno mnie przekonać, gdy mam jakąś ugruntowaną koncepcję. A on mnie przekonał w kilku zdaniach - podał bardzo mocno uzasadnione argumenty i przedstawił je jasno, czytelnie - i od razu sprawa jasna. Nie toleruję, jak ktoś kluczy wokół zagadnienia i naciąga fakty, a jeszcze bardziej - nadinterpretuje. To mnie wkurza do białości. A proboszcz mówi logicznie, uzasadnia wiarygodnie i rzetelnie i to do mnie trafia.

http://www.forumchrzescijanskie.org
12-03-2006 23:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #32
 
Daidoss napisał(a):Jak czytać Biblię?

Najlepiej regularnie – czyli choćby mały fragment, ale codziennie! I najlepiej zacząć od „najłatwiejszych” ksiąg, czyli:
Ewangelia wg św. Łukasza, Dzieje Apostolskie, List do Rzymian, a potem inne księgi.
Jeśli chcesz chciałbyś poczytać trochę wielkich mów Jezusa, to sięgnij do np. Mt 5-7, Mt 10, Mt 21-23, J 13-16, Łk 15
Ale jak to odnaleźć? Np. co to znaczy Mt 5-7??
Na początku Biblii są skróty i tam zobaczysz, że MT to skrót od Ewangelii wg św. Mateusza, a 5-7 oznacza od piątego do siódmego rozdziału.
Inny fragment, np. 1 P 5,7? Na początku biblii znajdziesz, że 1P oznacza Pierwszy List św. Piotra. 5 oznacza 5 rozdział, czyli „dużą” piątkę. 7 to siódmy wiersz tego piątego rozdziału. Czyli 1 P 5,7 to „Wszystkie troski wasze przerzućcie na Niego, gdyż Jemu zależy na was!”
Biblia, czyli Pismo święte to najlepszy modlitewnik na świecie!!!
Możesz modlić się Psalmami, np. Ps 23, Ps 27, Ps 34, PS 51, Ps 91, Ps 121, Ps Ps 127, Ps 129, Ps 139.
Pamiętaj, że czytając Biblię zaczynasz się modlić, a modlitwa da Ci moc!
Biblia to list miłości napisany przez Boga do Ciebie. Tak ją czytaj. Jeśli czegoś nie rozumiesz, nie bój się zapytać księdza albo kogoś, kto się zna.
Nie zrażaj się, bądź cierpliwy. Jeśli dziś czegoś nie zrozumiesz, może zrozumiesz to jutro.

Bardzo jasno to ujałes Daidosie. Napewno wiele osób wie jak korzystać z Biblii, inni mam nadzieje skorzystaja z twojego wyjasnienia. Ja będąc kilka lat we wspólnocie zauważam,że ludzie mimo kontaktu ze słowem Bozym, nawet czestego, maja jeszcze problemy z uzywaniem Biblii. Dlatego warto próbować czytac Biblie i korzystać z rady Daidossa, to chyba bardzo proste wyjasnienie i rada, szczególnie dla tych, którzy maja jeszcze problemy z czytaniem oraz ze zrozumieniem słowa.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
12-03-2006 23:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #33
 
Daidoss napisał(a):I najlepiej zacząć od „najłatwiejszych” ksiąg, czyli:
Ewangelia wg św. Łukasza, Dzieje Apostolskie, List do Rzymian, a potem inne księgi.
Daidossie, czy rzeczywiście uważasz list do Rzymian za łatwy ! Dla mnie [i wielu innych] to zdecydowanie najtrudniejszy tekst św. Pawła, w dodatku wokół niego właśnie narosło mnóstwo sprzecznych interpretacji [od czasów Lutra].
Za stosunkowo proste teksty św. Pawła uznałbym raczej Listy do Tesaloniczan, do Tymoteusza, do Tytusa, do Filipian, do Filemona. Oba do Koryntian i do Kolosan są średnio trudne. Pozostałe są jednak bardzo trudne, wymagają ogromnego skupienia przy lekturze i dobrych komentarzy - chodzi o listy do Efezjan, do Galatów, do Rzymian, do Hebrajczyków [list przypisywany często Pawłowi, choć nwiadomo iemal na pewno, że nie jest on jego autorem].

Jeśli chodzi o ST, proponuję zacząć od Syracydesa [inne nazwy: Mądrość Syracha, Ekklezjastyk, Jezus-Syra]. Z proroków w miarę dobrze czyta się Habakuka, Sofoniasza, Malachiasza. Izajasza też można czytać z pożytkiem, jeśli ktoś nie jest czuły na totalne przemieszanie wielu wątków w tej ogromnej księdze i wie, że Izajaszy było aż trzech [każdy działał w innej epoce].
Z innych ksiąg ST nieźle czyta się takie opowieści [midrasze] jak Rut, Estera, Tobiasz, Judyta, Jonasz...

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
13-03-2006 12:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #34
 
jswiec napisał(a):Daidossie, czy rzeczywiście uważasz list do Rzymian za łatwy !
Nie jestem specjalistą od tego to fakt Oczko jakoś powoli staram sie czytać pokolei wszytsko. Ewangelie przeczytałem całą. I czytam Stary iak i Nowy Testament jednoczesnie codziennie po rozdziale. Po Ewangelii narazie najtrudniejsze były dla mnie Dzieje Apostolskie szczególnie dlasze perykopy, poczatków Kościoła.

Najlepiej czyta mi sie listy do Koryntian.

[ Dodano: Pon 13 Mar, 2006 ]
Na naszej stronie jest schemat jak czytać, chyba napisany przez Sługę Bożego Biskupa Plutę:

:arrow: http://woda-zywa.pl/czytelnia.php?artyku...ategoria=6
13-03-2006 12:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #35
 
Daidoss napisał(a):Po Ewangelii narazie najtrudniejsze były dla mnie Dzieje Apostolskie szczególnie dlasze perykopy, poczatków Kościoła.
Wydaje mi się to symptomatyczne: to co my głosimy w naszych kerygmatach jako Dobrą Nowinę nie musi pokrywać się z tym, co w DZ głoszą Apostołowie ! Dokładna lektura mów kerygmatycznych z Dz 2,3, 13, 17 i paru innych bywa sporym zaskoczeniem.
Dobrą Nowiną jest tam zawsze zmartwychwstanie, a śmieć krzyżowa ma nas przekonać o naszym własnym grzechu [dopiero po jakimś czasie, jakby wtórnie, staje się u Pawła Dobrą Nowiną, bo świadczy o tym jak Bóg nas umiłował, do czego się dla nas posunął - ale tego jeszcze nie ma w Dziejach]. Neoni znakomicie to zrozumieli, a Odnowa niestety nie za bardzo [a przynajmniej nie wszędzie i nie zawsze]....

Daidoss napisał(a):Na naszej stronie jest schemat jak czytać, chyba napisany przez Sługę Bożego Biskupa Plutę:
To jest zainspirowane metodą "lectio divina". To jest oczywiście ze wszech miar godne polecenia.
Daidoss napisał(a):Najlepiej czyta mi sie listy do Koryntian.
Czy to dlatego, że najwięcej tam właśnie mówi się o charyzmatach ?

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
13-03-2006 13:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Oliwka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 192
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #36
 

Jak czytać Biblie?


Ja zaczęłam z ciekawości ,jak to było ,jak się zaczeło.
Zaczęłam od początku ,czyli od stworzenia świata .Nowy Testtament nijak nie wchodził
w rchube ,poprostu nie mogłam go strawic.

Spis imion , a do czego mi to?


Irytowało mnie ,zachowanie Jezusa ,który lekceważył matke i nie chciał do niej wyjść.
Irytowało mnie ,delikatnie mówiąc--stwierdzenie " temu co nie ma ,zabiorę to co ma i dam temu co ma :shock:
Jak ,to ? To ,on juz ma i jeszcze dodać jemu ,zabierając temu ,co nie ma :?:

Nie ,Nowy odpada ,Stary i owszem ,Jeremiasz ,Izajasz ,Psalmy
nie wszystko nadawało się do czytania ,bo zadużo krwi sie tam leje.

Ale ,ciekawość jest ,tym początkiem ,ku czytaniu.
09-08-2006 18:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Myszkunia Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,371
Dołączył: Jun 2006
Reputacja: 0
Post: #37
 
Kilka możliwości czytania Pisma Św.:
1. wg SNE - jeden rozdział dziennie i jeden psalm (od ST poczynając. Psalmy, gdy się kończą to od nowa). W ten sposób przeczyta sie całe Pismo, jeśli się jest systematycznym.
2. od łatwiejszego- mówią,że NTjest łatwiejszy w odbiorze. Fragment dotyczący wydarzenia określonego - raz krótki, innym razem długi.
3. czytania na dany dzień
4. modlitwa i "droga losowa" - na które miejsce trafi - to czytać ( wraz z odnośnikami na dole).
5. w brewiarzu.

[Obrazek: mysz4.gif]
14-09-2006 15:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Oliwka Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 192
Dołączył: Aug 2006
Reputacja: 0
Post: #38
 
Mozna też tematycznie - interesuje mnie jakiś temat - i prosze Pana by pokazał mi wszystko w tym temacie.

Jestem jak oliwka zielona w domu Elohim ;zaufałam łasce Jego
na wieki, wieków .
Ps.52/10
17-09-2006 20:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #39
 
a ja mam własny sposób Uśmiech

... i się chwalę ;P

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
17-09-2006 21:13
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #40
 
Cóż, mogę sobie pozwolić na kilka refleksji po roku.

W ubiegłym roku przeczytałem cała Biblię ( chociaż w skróconej protestanckiej wersji ). Wychodziło jakieś 4 strony na dzień. Przyznam jednak, że ten system ( podobno praktykowany przez prezydenta Busha ) ma wiele wad. Przede wszystkim, robi się go trochę na siłę, przez wiele tygodni czyta w gruncie rzeczy jedno i to samo, co usypia czujność i zanudza. Próbwa tego wyczyny ma sens tylko o tyle, aby nabrać jako takiego pojęcia o Biblii. Prawdę mówiąc między bajki można włożyć wspomnianą przez Offcę ideę medytacji.

Teraz czytam Pismo systemem codziennych czytań. Fragmenty są krótkie, więc lektura staje się łatwiejsza i bardziej nastrajająca do głębszych refleksji. Ponadto pozwala na równoczesną lekturę Starego i Nowego Testamentu,. Można też mniej więcej równocześnie zapoznawać się z różnymy typami ksiąg.

Oczywiście, złośliwi zawszę będą doszukiwać się niebezpieczeństwa manipulacji przez tych, którzy ustalają kolejność i plan czytań.

A mam jedno pytanie techniczne.
Czy w ten sposób można przeczytać całą Biblię ? Choćby w ciągu trzech lat ?

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
03-02-2007 15:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
angua Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #41
 
Adam napisał(a):Przede wszystkim, robi się go trochę na siłę, przez wiele tygodni czyta w gruncie rzeczy jedno i to samo, co usypia czujność i zanudza. Próbwa tego wyczyny ma sens tylko o tyle, aby nabrać jako takiego pojęcia o Biblii. Prawdę mówiąc między bajki można włożyć wspomnianą przez Offcę ideę medytacji.
Ja czytałam według innego planu [gdzieś na początku tego wątku o tym było], ale też skończyłam z takimi wnioskami... Mimo tego, że ten "mój" plan, chyba w przeciwieństwie do Twojego [takie odnoszę wrażenie z dalszej części postu], zakładał równoległe czytanie ST i NT.

Adam napisał(a):Teraz czytam Pismo systemem codziennych czytań. Fragmenty są krótkie, więc lektura staje się łatwiejsza i bardziej nastrajająca do głębszych refleksji. Ponadto pozwala na równoczesną lekturę Starego i Nowego Testamentu,. Można też mniej więcej równocześnie zapoznawać się z różnymy typami ksiąg. [...]


A mam jedno pytanie techniczne.
Czy w ten sposób można przeczytać całą Biblię ? Choćby w ciągu trzech lat ?
Nie. Cykl czytań mszalnych na pewno nie zawiera całego Pisma Świętego. Zarówno jeśli chodzi o Nowy, jak i Stary Testament. Myślę, że nie zawiera nawet połowy... Oczko Bo o ile jeszcze Ewangelie rzeczywiście rozłożone są na trzy lata, to cykl czytań jest cyklem dwuletnim. Po swojej rocznej przygodzie sam na pewno doskonale się orientujesz, jaką część Starego Testamentu, Listów i Apokalipsy może zawierać taki dwuletni cykl czytań mszalnych Oczko


A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
03-02-2007 20:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Teofil Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 114
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #42
 
Rzeczywiście, wydaje mi się, że bez czytania tego samego dnia Pisma Świętego przynajmniej z z NT i ST, a najlepiej także Psalmów się nie obejdzie, jeśli nie chcemy utraty motywacji. Gdy pierwszy raz czytałem całą Biblię korzystałem z planu, który przewidywał czytanie tylko jednego miejsca i niektóre fragmenty Starego Testamentu bardzo się dłużyły i czytałem je pobieżnie, co niekrzystnie przełożyło się na lekturę Nowego. Dopiero później zauważyłem, jak wiele głębokich treści ominełem.
Z drugiej strony lektura według dobrego planu może przynosić duże korzyści. Jeśli człowiek ma nawyk do tworzenia planów, metodyczności itp., to nic dziwnego, że wykorzystuje go do pogłębienia relacji z Bogiem poprzez poznanie jego słowa.
Ps. Poza wymienioną wyżej korzyścią z jednoczesnego czytania NT i ST jest jeszcze jedna - bardzo dobrze można dzięki temu dostrzec, jak silne jest powiązanie tyhc dwóch części Pisma Świętego oraz to, że Chrystus jest bohaterem całego Pisma Świętego, nie tylko NT.
03-02-2007 22:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #43
 
Nie wyobrażam sobie życia bez Biblii.Czytam ją w każdej wolnej chwili i w każdym miejscu.
Żyję nieustannie Słowem Bożym.Takie obcowanie z Biblią daje owoce.Nie trzeba się przejmować, jak się czegoś nie rozumie.Duch Święty pomoże zrozumieć, jak będziemy zgłębiać wytrwale.

Pozdrawiam.
11-02-2008 18:32
Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #44
 
Umnie to się opiera na czytaniach dnia, gdyż korzystam z wydawnictwa Loretanek "Lectio Divina", więc w taki sposób jest u mnie skonstruwane rozważanie Biblii.
Oraz brewiarzowe czytania Uśmiech

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
11-02-2008 22:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #45
 
wydaje mi się,że ten układ czytań jest na tyle dobry,że dla wielu wystarczy,natomiast ja jestem tak zżyty z Biblia,że muszę ją czytać całą i mieć całą-to taka mania...
11-02-2008 22:46
Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów