Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Czy Kościół miał jakiś związek z nazizmem?
Autor Wiadomość
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
DARTH_HELMUTH napisał(a):Był azaliż, on, nieslubnym synem Schickelgrubera czy nie był?

Nieślubnym w sensie, że jego matka Klara była blisko spokrewniona z jego ojcem i że nie otrzymali pozwolenia na ślub?


DARTH_HELMUTH napisał(a):Jak tak dobrze poszperać w katalogu świętych to mamy sporo "osobliwości" - łącznie ze świętymi unieważnionymi przez Pawła VI....
Tzn?


DARTH_HELMUTH napisał(a):Jak naprawdę dobrze poszukamy - znajdziemy nawet kanonizowanego psa (św. Guinnefort) - ale to inna bajka.
Chodzi Ci o średniowieczną legendę o charcie angielskim co uratował dzieciaka od wilka a w niektórych podaniach od węża? Nazwany został Holy Greyhound ale to nie znaczy, że jest uznawany za jakiegoś świętego patrona! Nie wiem skąd masz takie idiotyczne informacje.
Równie dobrze świętym psem można by nazwać Lampo z powiastki "O psie, który jeździł koleją" :roll: #-o

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-02-2006 13:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #17
 
Offca napisał(a):
DARTH_HELMUTH napisał(a):Był azaliż, on, nieslubnym synem Schickelgrubera czy nie był?

Nieślubnym w sensie, że jego matka Klara była blisko spokrewniona z jego ojcem i że nie otrzymali pozwolenia na ślub?
Pokręciłem tutaj. Już wyjaśniam. Alois Schicklgruber, ojciec Adolfka, był synem Marii Schicklgruber. I kwestia jest - KTO BYŁ OJCEM ALOISA? Jesli byłby nim Żyd u którego Maria pracowała jako służąca - Adolfek byłby Żydem ale w 1/4, nie więcej.


Offca napisał(a):
DARTH_HELMUTH napisał(a):Jak tak dobrze poszperać w katalogu świętych to mamy sporo "osobliwości" - łącznie ze świętymi unieważnionymi przez Pawła VI....
Tzn?
Krzysztof, Barbara,Katarzyna - o tych wiem... Możnaby znaleźć gdzieś całą listę...

Offca napisał(a):
DARTH_HELMUTH napisał(a):Jak naprawdę dobrze poszukamy - znajdziemy nawet kanonizowanego psa (św. Guinnefort) - ale to inna bajka.
Chodzi Ci o średniowieczną legendę o charcie angielskim co uratował dzieciaka od wilka a w niektórych podaniach od węża? Nazwany został Holy Greyhound ale to nie znaczy, że jest uznawany za jakiegoś świętego patrona! Nie wiem skąd masz takie idiotyczne informacje.
Równie dobrze świętym psem można by nazwać Lampo z powiastki "O psie, który jeździł koleją" :roll: #-o
Nie, nie! Nie o tego psa chodzi.
Jest święty pies. Postaram się coś poszukać na ten temat.
Zresztą sama przyznasz, że kiedyś papieże mieli różne dziwaczne fanaberie...

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
21-02-2006 13:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
DARTH_HELMUTH napisał(a):Krzysztof, Barbara,Katarzyna - o tych wiem... Możnaby znaleźć gdzieś całą listę...

Tak. Maryśka, Zenka, Kunegunda, Zdzisio także. Znajdź i mi pokaż.
Cytat:Zresztą sama przyznasz, że kiedyś papieże mieli różne dziwaczne fanaberie...
Owszem mieli, ale to nie znaczy, że mieli w tym racje, bo popełniali wiele błędw.
Może chodzi o psa z którym chodził św. Roch?
W internecie na temat tego Guinneforta nic nie ma :|

[ Dodano: Wto 21 Lut, 2006 ]
DARTH_HELMUTH napisał(a):I kwestia jest - KTO BYŁ OJCEM ALOISA? Jesli byłby nim Żyd u którego Maria pracowała jako służąca - Adolfek byłby Żydem ale w 1/4, nie więcej.

Pono dziadek Adolfa był Żydem... Coś na ten temat jest tutaj:

http://www.historyplace.com/worldwar2/ri...r/born.htm

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-02-2006 13:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #19
 
Offca napisał(a):
DARTH_HELMUTH napisał(a):Krzysztof, Barbara,Katarzyna - o tych wiem... Możnaby znaleźć gdzieś całą listę...

Tak. Maryśka, Zenka, Kunegunda, Zdzisio także. Znajdź i mi pokaż.
Weź się nie nabijaj co? Wiesz co Offca?! Poczytaj sobie literatury trochę a nie negujesz z marszu coś co Ci się nie podoba. Fakt jest faktem choćbys z tego wszytskiego stanęła na rzęsach i zaśpiewała międzynarodówkę wspak klaszcząc do rytmu uszami to i tak nic nie zmienisz! Nie zgrywaj mądrej, bo to, że jesteś mideratorem, czy czym tam, nie daje tobie ani komukolwiek stąd monopolu na mądrość. Z mojej strony EOT.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
21-02-2006 14:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
DARTH_HELMUTH napisał(a):Weź się nie nabijaj co? Wiesz co Offca?! Poczytaj sobie literatury trochę a nie negujesz z marszu coś co Ci się nie podoba.

A kto napisał, że mi się nie podoba? Bardzo mi się podoba. Podaj mi literarturę to chętnie poczytam, bo do tej pory o cofniętych świętych nie słyszałam. Podajesz po prostu niekompletne wiadomości. Skąd mam wiedzieć czy mówisz prawdę?! Też sobie mogłam podać x wymyślonych imion bez żadnych innych danych i powiedzieć, że to są akurat ci. Precyzuj jak podajesz jakieś informacje.


DARTH_HELMUTH napisał(a):Nie zgrywaj mądrej, bo to, że jesteś mideratorem, czy czym tam, nie daje tobie ani komukolwiek stąd monopolu na mądrość
To już Twój wymysł, nie mój :krzywy:

EOT.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-02-2006 14:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #21
 
i dobrze... :/

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
21-02-2006 14:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
meta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 287
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #22
 
Cytat:Otóż, faktem jest, że z początku ogół kościoła niemieckiego (może nie tylko niemieckiego, nie wiem) popierał Adolfa i jego ferajnę.
Błogosławiony
> Klemens Augustyn hrabia von Galen, nazywany Lwem Munsteru
– od 1933r. biskup diecezji Munsteru.



Był pierwszym ordynariuszem diecezji mianowanym w III Rzeszy, a zarazem bezwzględnym krytykiem reżimu. W swoich wystąpieniach i listach ostro potępiał neopogaństwo ideologii narodowego socjalizmu. W 1935 roku na łamach pisma diecezjalnego opublikował ostrą krytykę książki głównego ideologa nazizmu - Alfreda Rozenberga… Pomimo szykan nie ustawał w piętnowaniu nazizmu.

Na początku 1937 roku wraz z kilkoma innymi biskupami niemieckimi został zaproszony przez Piusa XI do Rzymu n konsultacje dotyczące sytuacji w Niemczech i przygotowania Encykliki Mit brennender Sorge – opubl. 14 marca 1937r. , zdecydowanie potępiającej nazistowską ideologię.

Władze niemieckie oskarżały Kościół o zdradę ojczyzny i utrudniały rozpowszechnianie encykliki, niemniej biskupowi udało się rozprowadzić w swej diecezji 120 tysięcy jej egzemplarzy.
Najbardziej radykalne i znane wystąpienia biskupa von Galena przeciw hitlerowskiemu reżimowi miały miejsce w 1941 roku
– w okresie największej świetności III Rzeszy.

Słowa „Lwa Munsteru”, powtarzane i powielane, znane były w całych Niemczech i docierały również za granicę. Z tego powodu naziści domagali się ukarania go śmiercią. Jednak posłuchano Goebbbelsa przestrzegającego przed tworzeniem mitu biskupa – męczennika i odłożono aresztowanie do czasu „ostatecznego zwycięstwa”. Hitler zadecydował, z rozliczy się z nim „co do grosza”.

Pius XII popierał działalność Bpa von Galena w listach 1940 – 1944r., w których dziękuje mu za jednoznaczne i odważne wystąpienia. Po wojnie bkp. Von Galen został wyniesiony do godności kardynała.
21-02-2006 18:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #23
 
meta napisał(a):W swoich wystąpieniach i listach ostro potępiał neopogaństwo ideologii narodowego socjalizmu.

Ach neopoganizm potępiał? Doprawdy zacny pasterz.
21-02-2006 18:52
Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #24
 
Offca napisał(a):właśnie wyjaśniłam kilka postów wyżej, ale Palmer czyta co chce i jak chce
No,nie całkiem tak moja droga.W Twoich postach po prostu brak konsekwencji, o czym juz zresztą pisałem wczesniej- najpierw wmawiałaś ze fotki są fałszywe,potem się czepiałaś zgiętych łokci.Później piszesz ze nigdy się z taką tezą nie spotkałaś ale dodajesz zaraz że wcale nie wątpisz ze "czarne owce" wśród kleru współpracowały jednak z faszystami- czyli sama sobie zaprzeczasz,bo znaczy to ze cos tam musiałaś na ten temat wiedzieć.
Cytat:Zwróć uwagę na czasy i na to, że wielu ludzi zostało wcielonych do armii nazistowskiej z przymusu.
Z tym zgoda,sek jednak w tym że w przypadku księzy bardzo często żadnego przymusu nie było a była to współpraca na zasadach dobrowolnosci.
Cytat:To, że duchowny się pojawiał wśród nazistów nie swiadczy wcale o tym, że się z nimi od razu bratał.
Ale tez nie znaczy ze sie z nimi nie bratał.A nawet zdaje się swiadczyć własnie o tym.
Cytat:Ale to nie znaczy, że cały Kościół współpracował z nazistami!!!
Owszem,znalazły się czarne owce które odmawiały takiej współpracy.
Cytat: Na tych fotkach powtarzają się te same osoby duchowne, więc to nawet nie dowód na to, że takich księży było multum.
Jakiś dowód to jednak jest.
meta napisał(a):Błogosławiony
> Klemens Augustyn hrabia von Galen, nazywany Lwem Munsteru
– od 1933r. biskup diecezji Munsteru...

"Nie ma zatem zadnych przeszkod, by flagi i emblematy
Narodowosocjalistycznej Robotniczej Partii Niemiec tolerowac w Kosciele
katolickim i zezwalac na umieszczanie ich w nawach swiatyn."

Arcybiskup Fryburga, Grober, sierpien 1933
Schmaus, "Begegnungen zwischen katholishem Christentum", str. 7

"Z podniesiona glowa i energicznym krokiem wkraczylismy do nowej Rzeszy i
jestesmy gotowi sluzyc jej z wszystkich sil, cialem i dusza.

Biskup Bornewasser z Trewiru
"Ecclesiatica", rocz. 13, s. 477

"Cele rzadu Rzeszy sa od dawna celami naszego Kosciola katolickiego"
Biskup-sufragan Burger

Burger, "Unser Wille zur Tat, Zeit und Volk." I, s.181

"Mowimy szczerze, z glebi duszy: oby Bog zachowal naszemu narodowi jego
kanclerza."

Kardynal Faulhaber z Monachium, w liscie do Hitlera
A. Kupper, art. "Zur Geschichte des Reichkonkordats" w: "Stimmen der Zeit",
t. 183
21-02-2006 21:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Palmer_Eldritch napisał(a):Ale tez nie znaczy ze sie z nimi nie bratał.A nawet zdaje się swiadczyć własnie o tym.

Czyli pojawiając się na ulicy z koleżanką z pracy ewidentnie świadczy o tym, że zdradzasz swoją żonę/dziewczynę.


Palmer_Eldritch napisał(a):Owszem,znalazły się czarne owce które odmawiały takiej współpracy.
Wypraszam sobie takiego wyolbrzymiania sprawy!

[ Dodano: Wto 21 Lut, 2006 ]
Palmer_Eldritch napisał(a):Jakiś dowód to jednak jest.

Lichy.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
21-02-2006 21:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
Cytat:Czyli pojawiając się na ulicy z koleżanką z pracy ewidentnie świadczy o tym, że zdradzasz swoją żonę/dziewczynę.
Pod warunkiem ze będe z nią szedł trzymając się za rękę albo całował sie na srodku chodnika-wtedy ewentualnie mozna mnie o coś takiego posądzić.
Cytat:Wypraszam sobie takiego wyolbrzymiania sprawy!
W zasadzie niewiele mnie obchodzi co sobie wypraszasz.I nie krzycz.....

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
21-02-2006 22:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
meta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 287
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
Palmer_Eldritch
Powtarzanie świadectwa zwyczajnej ludzkiej słabości nie wnosi niczego dobrego.
22-02-2006 00:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
że co ? że jak? o co ci chodzi?

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
22-02-2006 00:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #29
 
Sorki, ze sie wcinam, ale mam prosbe. Jako, ze posiadacie rozlegla wiedze historyczna, to moze ktos podac informacje: kiedy KK oficjalnie potepil zbrodnie III Rzeszy czy przeciwstawil sie oficjalnie Hitlerowi? Chodzi mi o wystapienia w czasie II WW bezposrednio kierowane do III Rzeszy, a nie obecne stanowisko.
22-02-2006 09:50
Odpowiedz cytując ten post
meta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 287
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #30
 
meta napisał(a):1/Błogosławiony Klemens Augustyn hrabia von Galen – od 1933r. biskup diecezji Munsteru - Był bezwzględnym krytykiem reżimu. W 1935 roku opublikował ostrą krytykę książki głównego ideologa nazizmu - Alfreda Rozenberga…

Najbardziej radykalne i znane jego wystąpienia przeciw hitlerowskiemu reżimowi miały miejsce w 1941 roku – w okresie największej świetności III Rzeszy.

2/ Encyklika Mit brennender Sorge – opubl. 14 marca 1937r. , zdecydowanie potępiająca ideologię nazistowską.

3/ Pius XII popierał działalność Bpa von Galena w listach 1940 – 1944r., w których dziękuje mu za jednoznaczne i odważne wystąpienia. Po wojnie bkp. Von Galen został wyniesiony do godności kardynała.
23-02-2006 17:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów