Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Autor Wiadomość
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #106
 
piotrek1 napisał(a):w newskweeku byl artykuł na temat "Czy Bóg lubi seks" wypowiadal sie tam niejaki o.Knotz i mówil on ze seks oralny w malzenstwie jest dopuszczalny jezeli to mężczyzna zaspokaja kobiete.
Dlaczego wiec "w tą strone" wszystko jest w porządku a w "przeciwna" już nie ?

podejrzewam , że to tekst jakiejś .... kobiety ukrywajacej się pod pseudonimem :diabelek:

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
02-08-2006 11:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
piotrek1 Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 9
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #107
 
No może...ale prowadzi on tez rekolekcje dla małżenstw ktore wyszly z tak surowych domow ze wydaje im sie ze wszystko co z seksem zwiazane to zle.
Mysle ze te malzenstwa zdemaskowalyby go szybko.
A na tych rekolekcjach mowi im ze wcale nie wszystko jest zle.miedzy iinymi mowi wlasnie o tym.dokladnie byla to odpowiedz na pytanie : "czy moge po stostunku piescic łechtaczke mojej żony jezykiem? "

A nadzieja zawie?? nie mo?e, poniewa? mi?o?? Bo?a rozlana jest w sercach naszych przez Ducha ?wi?tego, który zosta? nam dany. /Rz 5, 5/
02-08-2006 17:13
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #108
 
zastanawiam się czy religia [czyt. katolicyzm] ma w ogóle "uprawnienia", by wypowiadać się na temat lizania łachtaczki/całowania członka, jako czegoś złego bądź dobrego ... [?]

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
02-08-2006 22:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Marek MRB Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,498
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #109
 
TAK
Religia ma uprawnienia do wypowiadania się co jest dobre a co z złe.
Natomiast sądzę że Ty nie powinieneś mieć prawa do obscenicznych wypowiedzi na tym forum. O wszystkim można mówić ładnie albo... tak jak Ty.

pozdrawiam
Marek
03-08-2006 14:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pingu Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 27
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #110
 
Marek MRB napisał(a):TAK
Religia ma uprawnienia do wypowiadania się co jest dobre a co z złe.
Natomiast sądzę że Ty nie powinieneś mieć prawa do obscenicznych wypowiedzi na tym forum. O wszystkim można mówić ładnie albo... tak jak Ty.

?????? a gdzie on wyrazil sie obscenicznie moze ty za obscenizm uwazasz trzymanie penisa podczas oddawania moczu albo patrzeniena niego w czasie erekcji.
03-08-2006 20:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #111
 
Słuszna uwaga.Ewentualnie,Marku MRB zaprezentuj nam, jak ty byś powyższe treści ,przedstawione przez użytkownika M. Ink. * przedstawił być w sposób "nie obsceniczny".

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
03-08-2006 20:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #112
 
jeśli wyrażam się obscenicznie, to tu jest wersja dla osób bardziej wrażliwych:


czy Kościół ma 'uprawnienia' aby wypowiadać się na temat form pieszczot małżeńskich; mam tu na myśli pieszczoty, które seksuolodzy, m. in. dr Lew-Starowicz, nazywają oralno-genitalnymi;

wiemy przecież, że sakrament małżeństwa jest inny od pozostałych: sakramentologia katolicka wskazuje, że tego sakramentu nie udziela kapłan, ale małżonkowie sobie nawzajem [rola kapłana polega na błogosławieństwie czy byciu świadkiem zawarcia związku]

skoro sakrament ten tak wyraźnie różni się od innych, to czy normy moralne nie powinny podchodzić do tego przypadku w szczególny sposób?

co chcę przez to powiedzieć ... uważam, że Kościół w tej kwestii powinien się ograniczyć do stwierdzenia: róbcie to, co uważacie za godziwe, to co nie sprzeciwia się waszym sumieniom; i koniec; nie widzę powodów, dla których Kościół miałby ingerować w sprawy dotyczące łoża małżeńskiego; no ... chyba, że jedna ze stron jest krzywdzona przez drugą

ale pozwolenia na określone "pozycje stosunku" - jak to ma miejsce w USA, czy twierdzenia w stylu: 'kobieta może być sztucznie stymulowana przez mężczyznę w celu osiągnięcia orgazmu, a mężczyzna nie może być w ten sposób stymulowany przez kobietę' wydają mi się jakimś nieporozumieniem i wpychaniem nosa w nie swoje sprawy

oczywiście zakładam, że mogę żyć w całkowitym błędzie, oczekuję zatem od Was stosownego oświecenia mnie

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
04-08-2006 00:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #113
 
Cytat:róbcie to, co uważacie za godziwe, to co nie sprzeciwia się waszym sumieniom
Nic dodac, nic ujac.

Cytat:TAK
Religia ma uprawnienia do wypowiadania się co jest dobre a co z złe.
Jezeli nie wyrzadza sie komus krzywdy, to gdzie tutaj jest zlo?
04-08-2006 07:32
Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #114
 
kempes napisał(a):Jezeli nie wyrzadza sie komus krzywdy, to gdzie tutaj jest zlo?

problem w tym, co rozumieć pod pojęciem krzywdy ... [?]

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
04-08-2006 23:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #115
 
Kazdy potrafi powiedziec, czy ktos robi mu krzywde, czy nie. Na pewno nie mozna tutaj wytyczyc zadnych granic, obejmujacych wszystkich ludzi.
07-08-2006 07:26
Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #116
 
kempes napisał(a):Kazdy potrafi powiedziec, czy ktos robi mu krzywde, czy nie. Na pewno nie mozna tutaj wytyczyc zadnych granic, obejmujacych wszystkich ludzi.

kolejny problem: są krzywdy, z których nie zdajemy sobie sprawy

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
07-08-2006 23:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pingu Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 27
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #117
 
np????
08-08-2006 01:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #118
 
Albo nie zdajemy sobie sprawy, że dane zachowanie w ogóle może być krzywdzące, albo nie wiemy, że jest krzywdzące dla konkretnej osoby.

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
08-08-2006 11:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pingu Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 27
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #119
 
ale ja jako osoba wiem co jest dlamnie krzywdzace?? wiem co jest dobre dlamnie a co nie.
08-08-2006 13:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #120
 
Nie zawsze, czasami nie zdajemy sobie sprawy że coś nam szkodzi, dopiero po fakcie Oczko

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
08-08-2006 21:48
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów