Używki- nałogi.

heysel · 18-01-2008 15:10

Ks.Marek napisał(a):NIe, ponieważ nie żyjesz wyłącznie dla siebie.

Ale wszelkie zależności z innymi osobami są za moją zgodą, a nie że ktoś je na mnie wymusił.

**Ks.Marek** · 18-01-2008 15:13

heysel napisał(a):
Ks.Marek napisał(a):NIe, ponieważ nie żyjesz wyłącznie dla siebie.
Ale wszelkie zależności z innymi osobami są za moją zgodą, a nie że ktoś je na mnie wymusił.

No tak, bez twojej zgody cięzko mówić o współpracy z innymi. Jednak jakby nie patrzeć, już od początku istnienia każdy człowiek jest zależny, i zależności wyznaczają jego tor życia. Nie ważne, czy tego chcesz, czy nie.

heysel · 19-01-2008 00:25

Ale meritum to jest zakaz istniejący w prawie danego państwa. A państwo, które lepiej wie od swojego obywatela co jest dla niego lepsze skręca w stronę totalitaryzmu. W przypadku alkoholu karane są dopiero skutki tego, że nie zabezpieczyłem innych przed sobą w stanie nietrzeźwym, a nie sam fakt, że się upiłem. W wypadku narkotyków karane jest już sam fakt tego, ze po nie sięgnąłem, a nawet to, że je posiadam. Jest to po prostu prewencja, którą się stosuje zwykle wobec krowy na pastwisku, a nie wolnego człowieka.

**Ks.Marek** · 19-01-2008 00:31

heysel napisał(a):Ale meritum to jest zakaz istniejący w prawie danego państwa. A państwo, które lepiej wie od swojego obywatela co jest dla niego lepsze skręca w stronę totalitaryzmu.

nieprawda. Państwo, choć nie jest organizmem idealnym, to jednak posiada władzę sprawowania rządu nad człowiekiem.

heysel napisał(a):Jest to po prostu prewencja, którą się stosuje zwykle wobec krowy na pastwisku, a nie wolnego człowieka.

Prawo broni człoweika przed samym sobą.

heysel · 19-01-2008 00:46

Ks.Marek napisał(a):Prawo broni człoweika przed samym sobą.

Prawo ma umożliwiać istnienie społeczeństwa i tego, aby nikt nikomu na odcisk nie nastąpił. A nie bronić mnie przed samym sobą.

Ks.Marek napisał(a):Państwo, choć nie jest organizmem idealnym, to jednak posiada władzę sprawowania rządu nad człowiekiem.

Jeśli taki człowiek przekracza wolność innych ludzi. W każdym innym wypadku możliwe są sytuacje, że obywatele staną się wrogami państwa, a to już jest totalitaryzm.

**Ks.Marek** · 19-01-2008 00:56

Jeśli ty masz hodować konopie dla siebie i to ma być OK, to stwarzasz precedens. Po tobie będą inni i będą robić interes na dragach...

heysel · 19-01-2008 01:06

Nie poruszałem nigdzie wprost kwestii wolnego handlu narkotykami. Tylko prostego problemu : dlaczego nie mogę sobie posadzić konopi w ogródku, skoro tuż za moim oknem (mieszkam koło lasu) rosną po stokroć bardziej niebezpieczne rośliny ...

Ks.Marek napisał(a):Jeśli ty masz hodować konopie dla siebie i to ma być OK

A dlaczego to nie ma być OK ?

Ks.Marek napisał(a):Po tobie będą inni i będą robić interes na dragach...

Wystarczy zakaz niekontrolowanego handlu przetworzonymi narkotykami z roślin.

**Ks.Marek** · 19-01-2008 01:08

heysel napisał(a):Wystarczy zakaz niekontrolowanego handlu przetworzonymi narkotykami z roślin.

Ile ty masz lat? 3? Nie wiesz jak działa dzisiejszy człowiek? Im wiecej masz tym wiecej chcesz...

heysel · 19-01-2008 01:17

Nie powiedziałem, że jest to optymalne rozwiązanie. To kompromis pomiędzy tymi co chcą hasać sobie po łące, a tymi co chcą być wyprowadzani na smyczy i w kagańcu ;P .

[ Dodano: Sob 19 Sty, 2008 00:48 ]

Ks.Marek napisał(a):Im wiecej masz tym wiecej chcesz...

Ci co zasmakowali wolności zawsze będą jej już pragnęli.

**Ks.Marek** · 19-01-2008 09:35

Widzisz, mamy odmienne rozumienie wolności. Dla mnie twoja definicja wolności to samowola, trudno nam będzie zatem porozumieć się w jakiejkolwiek dyskusji, zahaczającej o wolność właśnie.

nieania · 19-01-2008 11:22

heysel napisał(a):Ci co zasmakowali wolności zawsze będą jej już pragnęli.

Pewna osoba, która wolność pojmuje jako samowolę i w takowej się zatopiła powiedziała mi niedawno, że ma dosyć tej wolności.

heysel · 19-01-2008 13:42

I ?
Najwyraźniej nie zrozumiał do końca o co chodzi w słowach "nie ma żadnego prawa ponad czyń swoją wolę". Nigdzie nie powiedziałem też, że nie ma tych, którzy chcą być prowadzani na smyczy.

Ks.Marek napisał(a):trudno nam będzie zatem porozumieć się w jakiejkolwiek dyskusji, zahaczającej o wolność właśnie.

Tym razem muszę się z Tobą zgodzić.

***omyk*** · 19-01-2008 13:59

"nie ma żadnego prawa ponad czyń swoją wolę" - jak długo da się tak żyć? Egoizm do szpiku kości... Brat mnie denerwuje, więc strzelę mu 9mm między oczy, bo taka jest moja wola? Wszak nie ma żadnego prawa ponad nią? Heh...

Człowiek ma w naturze pęd do czynienia dobra, a nie do czynienia swojej woli.

Heysel, jak to jest, że ci, którzy najczęściej powołują się na świecki racjonalizm, najczęściej popełniają fundamentalne logiczne błędy? Oczko

Popatrz... Najpierw piszesz "Wystarczy zakaz niekontrolowanego handlu przetworzonymi narkotykami z roślin.", a potem "Ci co zasmakowali wolności zawsze będą jej już pragnęli"... Więc po co zakaz niekontrolowanego handlu, dla picu? ](*,) Brak logiki, don't you see? "Nie ma żadnego prawa ponad czyń swoją wolę", więc po co ustanawiać prawa, zakazy...? Again! Anarchia? :krzywy:

heysel · 19-01-2008 14:11

omyk napisał(a):Najpierw piszesz "Wystarczy zakaz niekontrolowanego handlu przetworzonymi narkotykami z roślin.", a potem "Ci co zasmakowali wolności zawsze będą jej już pragnęli"... Więc po co zakaz niekontrolowanego handlu, dla picu?

Proponuję doczytać :

heysel napisał(a):Nie powiedziałem, że jest to optymalne rozwiązanie. To kompromis pomiędzy tymi co chcą hasać sobie po łące, a tymi co chcą być wyprowadzani na smyczy i w kagańcu ;P .

Zakaz niekontrolowanego handlu to kompromis. Są też i inne powody, ale nie chce mi się na darmo rozpisywać. Wystarczy się przyjrzeć od jakiego twierdzenie wyszła cała kłótnia.
Poza tym stwierdzenie : "Ci co zasmakowali wolności zawsze będą jej już pragnęli" jest stwierdzeniem tylko pewnej prawdy.

omyk napisał(a):"nie ma żadnego prawa ponad czyń swoją wolę" - jak długo da się tak żyć? Egoizm do szpiku kości... Brat mnie denerwuje, więc strzelę mu 9mm między oczy, bo taka jest moja wola? Wszak nie ma żadnego prawa ponad nią? Heh...

Znaczy się bardo płytko oceniasz o co chodzi w danych twierdzeniach. Ale temat wątku to nie jest Aleister Crowley i thelema więc nie będę komentował.

nieania · 19-01-2008 22:10

I o to chodzi, że zasmakowała wolności o jakiej ty mówisz i wcale jej ciągle nie pragnie. Taka wolność zniewala.