Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Używki- nałogi.
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #181
 
ale nie zyjesz sam tylko w grupie, w spoleczenstwie
a w spoleczenstwie obowiazuja pewne prawa oczywiscie zostaje jeszcze kwestia ich egzekwowania
i kazdego obowiazuje to samo prawo przynajmniej w spoleczenstwach demokratycznych, nie ma ruwnych i rowniejszych
oczywiscie w rzeczywistosci bywa z tym roznie, ale to juz inna sprawa
byc moze tobie nie zaszkodzi nadmierna wolnosc, ale sa tacy ktorzy potrzebują nie tylko ostrzezen, ale i zakazow zeby sie nie pogubic
a czasami nawet trzeba kogos ukrac, zeby w koncu dotarlo
i po to jest m.in. prawo, a poniewaz wszyscy sa rowni wobec prawa, nie moze byc specjalnych udogodnien dla np. ciebie bo ty chcesz sobie sprobowac
nie wiem czy pisze dosc wyraznie, ale jakby co to moge sprobowac jeszcze cos dopowiedziec
20-01-2008 23:26
Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #182
 
Do takiej argumentacji jak przedstawiona w dwóch poprzednich postach odnosiłem się już wcześniej. Nie wiedzę sensu powtarzać tego samego.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
21-01-2008 00:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #183
 
nie zauwazyłem abys sie w jakikolwiek miejscu w sensowny sposob odniosł do argomentow jakie przytoczylem
22-01-2008 21:13
Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #184
 
W innym wątku napisano :
Kyllyan napisał(a):
PS napisał(a):Najczęściej trzeba ludziom odgórnie pomagać, żeby sobie nie zaszkodzili.
Typowo komusze podejście do zycia. takie poglądy to zywym ogniem wypalac.
Wot słowocz pasuje nawet jako podsumowanie wymiany zdań w tym wątku.
EOF

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
24-01-2008 21:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #185
 
Malpaser, po pierwsze już poleciała jedna twoja agresywna wypowiedź, dwa - pisz z wielkimi literami, znakami przestankowymi i ortograficznie - to też kwestia regulaminu :!: :!:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
03-02-2008 01:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #186
 
bede pisal jakmi sie bedzie podobalo
tobie nic do tegfo
a wypowiedz nie btyla agresywna
03-02-2008 02:11
Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #187
 
oj ... komu jak komu, ale Annice jak najbardziej 'do tego'...

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
03-02-2008 04:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #188
 
tobie tym bardziej nic do tego
03-02-2008 12:42
Odpowiedz cytując ten post
CarnivalKing Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 89
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #189
 
Ks.Marek napisał(a):I dalej podtrzymuję, że teza jest fałszywa. Prohibicja napędzała rynek spirytusowy tak, że mafia miała krocie milionowe z obrotu spirytualiami. Po jej zakończeniu wcale nie zmalało zapotrzebowanie na alkohol, ciągle przecież wzrasta liczba tych, co po niego sięgają. I chyba jest to wzrost geometryczny...
Nie zrozumiał ksiądz. Jaki jest sens zakazu skoro sam ksiądz przyznaje, że był on nieskuteczny? W czasie prohibicji na produkcji i sprzedaży alkoholu zarabiała mafia. Podobnie jest dziś z narkotykami. Z dostępem do nich nie ma najmniejszego problemu, kto chce to kupi. Regulacje prawne w takich przypadkach są po prostu nieskuteczne i działają na niekorzyść społeczeństwa. Jest popyt, będzie i podaż. Nawet w Tajladnii, gdzie za posiadanie narkotyków grozi nawet kara śmierci, nie ma specjalnych problemów z zakupem. Takie są prawa ekonomii. Legalizacja spowodowałaby co nastepuje:
- kontrolę tego zjawiska poprzez lepsze monitorowanie sprzedaży
- bezpieczeństwo dla klientów - czyli swojego rodzaju kontrola jakości narkotyku (podobnie jak to jest w przypadku alkoholu - po legalnym nie oślepniemy)
- zlikwidowanie głównego źródła dochodu organizacji przestępczych
05-02-2008 00:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #190
 
Skoro już się tak zwierzacie to ja też się przyznam. Jestem uzależniona od kofeiny (która mi szkodzi, nie wolno mi jej używać), od komputera, od http://forum.ewangelizacja.pl/, alkoholu nigdy nie lubiłam, papierosy...hmm chyba się przyzwyczaiłam, ale nie jestem uzależniona, narkotyków się boję, więc nie sprawdzałam i...resztę zostawię dla siebie.

[ Dodano: Sob 24 Maj, 2008 22:32 ]
Rachel napisał(a):Sivis Amariama, to zrób wesele bezalkoholowe.

Dokładnie ta sama myśl mi się nasunęła. Informuje się wcześniej gości o tym fakcie i albo się z tym pogodzą albo nie.
08-05-2008 23:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #191
 
aga napisał(a):Jestem uzależniona od kofeiny
Ja też, a zwłaszcza od produktów firmy Coca-Cola. Właśnie kończę 2 butelkę Coca-Coli Zero i się zastanawiam czy nie zacznę trzeciej. I chyba takie wypijanie codziennie 2 litrów tej trucizny będzie miało swoje skutki w końcu.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
27-09-2008 22:19
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
klapciu Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 464
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #192
 
Hm... oj to ja trochę mam tych nałogów...
*papierosy - o ile dobrze liczę to będzie już 3 rok
*internet

A jeśli chodzi o resztę to
*nie jestem uzależniona od alkoholu. Piję w zależności jak często jestem na imprezach. Niekiedy też piję bez okazji. O tak zwyczajnie po szkole ze znajomymi wyskakuje. Czy między lekcjami, gdy mam 2 godziny okienko. Gustuję tylko w piwkach. Za całą resztą nie przepadam

*piję dużo napoi energetyzujących ale nie jestem uzależniona - ilość zależy od planu dnia

A z tych dobrych nałogów to jestem uzależniona od książek i muzyki Duży uśmiech

Nie wiem kto wpadł na pomysł, że marycha to narkotyk... nie osłabiajcie mnie...

[ Dodano: Nie 28 Wrz, 2008 00:08 ]
No i jestem uzależniona od jeszcze jednej rzeczy... jest to mój sposób na rozładowanie negatywnych emocji... dla mnie to jest nałóg... jednak nie wszyscy tak to odbierają... z resztą nieważne...

"Szczescie mozna znalezc w najmniejszym ziarnku pustynnego piasku"

Madry mysli, co mówi
Glupi mówi, co mysli

[Obrazek: 51ae3b6768.png]
27-09-2008 23:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
omyk Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 4,666
Dołączył: Nov 2006
Reputacja: 2
Post: #193
 
Kto na to wpadł to nie wiem, pewnie sam szatan. Natomiast na pewno wpadli na to też autorzy encyklopedii http://portalwiedzy.onet.pl/48811,,,,mar...haslo.html
To ty mnie Kłapciu osłabiasz. Foska w podpisie, Oaza w rubryce "wspólnota", a styl życia ateusza... Już się papierosów nie czepiam, bo wiem, że nałóg jest wielkim złem i trudnością, co nie znaczy oczywiście, że nie trzeba z tym walczyć. Ale piwo między lekcjami?!?! Litości! U mnie w LO robił to tylko kompletny margines i to ateistyczny (i katolik, który wtedy odchodził od Pana, a teraz, po nawróceniu źle wspomina tamten czas).

Wiesz o tym, że każdy nałóg jest zły? Niezależnie, czy to są fajki, internet, "piwko", czy rozładowanie emocji? Bo ja mam wrażenie, że ciebie te nałogi cieszą. Suszysz zęby z powodu uzależnienia od muzyki? Ja bym tego nie robiła, tylko wywaliła wszystkie płyty i mp3 i prosiła Pana o wolność od nałogu.
Nie pytam jaka to muzyka, bo i bez pytania wiem, że chodzi o rock i metal. I nie pytaj skąd wiem :roll:

[Obrazek: banner7.jpg]
Dzięki Bogu za Jego dar niewypowiedziany! (2 Kor 9,15)
28-09-2008 01:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #194
 
heysel napisał(a):Ja też, a zwłaszcza od produktów firmy Coca-Cola. Właśnie kończę 2 butelkę Coca-Coli Zero i się zastanawiam czy nie zacznę trzeciej. I chyba takie wypijanie codziennie 2 litrów tej trucizny będzie miało swoje skutki w końcu.
Ja byłam, tylko po jak mi się bardzo podwyższył cukier to zastopowałam. Lekarz myślał, że cukrzycy jeszcze się nabawiłam, ale naszczęście poziom cukru opadł po tygodniu odstawienia wszystkiego co cukier posiada. Teraz od czasu do czasu kupuję ale tylko 1 l . Wolę żyć aniżeli paść od Coca-Coli. :diabelek:

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
28-09-2008 10:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
heysel Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,586
Dołączył: Jan 2007
Reputacja: 0
Post: #195
 
Cukrzycy to ja się mogę nabawić, ale raczej nie od Coca-Coli. Pijam tylko bezcukrową.
Rachel napisał(a):Wolę żyć aniżeli paść od Coca-Coli.
Słusznie. Masz silniejszą wolę ode mnie.

Steven Weinberg
http://www.youtube.com/watch?v=yFH1bXg3ni8
"All isolated systems evolve according to the Schrodinger Equation"
Hugh Everett
28-09-2008 10:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów