Ptasia grypa w Toruniu?

[TOMASZ32-SANCTI]

Offca napisał(a):

Nietykalny napisał(a):Wcale sie nie zgadzam ze to pasozyty

No jak nie, jak tak ;P A taka piękna trawa co miała rosnąć w centrum miasta na wyspekach to niby gdzie się podziała? A gołębie właśnie wszystko wyżarły :krzywy: Na własne oczy widziałam jak się pasły latem

Nietykalny napisał(a):sa fajne

Dla mnie śmieszne Ale uciążliwe. Nie wspomnę, że wszystko jest dzięki nim ob***ne

Nietykalny napisał(a):ale po prostu glodne

WIECZNIE! Chodzą potem jak spasione krowy i podfrunąć nie dają rady ;P

Ale zgadzam się. Ten szum medialny na temat ptasiej grypy za parę tygodni znowu ucichnie. U nas w autobusach miejskich są nawet specjalne plakaty z sanepidu o postępowaniu w czasie ptasiej grypy. Kto porusza się komunikacją miejską, ten wie

Pasożyty czy nie, ptaki maja to do siebie,ze wszystko im wolno, żyją jak chcą,do momentu aż nie padną. Gołębie zjadły trawę i co? Nie poniosą za to kary, a trawy nie ma. Co im mozna zrobić?
Nic, chyba,że je powystrzelać? A kto to zrobi? Nikt.
Widzisz, gołebie wygrywają z człowiekiem. :mrgreen:
Jak widziałaś na własne oczy to trzeba było to zgłosić, może dostała bys medal za uratowanie trawy.

No cóż, nie tylko gołębie s***ą, popatrz się,że ludzie maja psy i powinni po nich sprzątać a tego nie robią i tez na chodnikach psie gówno leży. To wcale nie jest przyjemny widok. Z tego tez jakieś zarazki moga się pojawiać a dzieci przezciez chodzą i są na to narażone. Tak więc gołębie nie są jeszcze takie złe.
Trzeba tylko teraz uważać na nie, bo może sie spoufalały z jakimś chorym ptaszyskiem.

Skoro te ptaki chodzą spasione jak krowy to tym bardziej można je złapać. :mrgreen: Tym bardziej teraz, gdy ta ptasia grypa zagraża ludziom.

Pozdrawiam