Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Kłamstwa "Kodu leonarda da Vinci"
Autor Wiadomość
Anonymous
Unregistered

 
Post: #16
 
jswiec napisał(a):No to poprawmy np. powszechną stała grawitacji - np. zwiekszmy o 1 - wysyłajmy pojazdy kosmiczne na księżyc przy tak zmienionym założeniu... Po co mamy sie krępować...


Istnienie grawitracji można udowodnić bez trudu, spróbuj udowodnić to, że papież jest nieomylny albo to, że ktoś wlazł do nieba "na żywca" razem z ciałem. Jakie masz na to dowody? bo ktoś kiedyś gdzieś to napisał, a jakaś grupa ludzi powiedziała tak było koniec i kropka?

jswiec napisał(a):W życiu widziałem sporo sensacyjnych broszurek obalających teorię względności.

No to się podziel swą wiedzą. Widać owe broszurki terii względności nie zaszkodziły.
jswiec napisał(a):W latach 80tych na Politechnice Wrocłwaskiej byli pasjonaci zajmujący się teorią UFO i wygłaszali mnóstwo wykładów na ten temat [przy sporej audiencji]. Przy okazji obalili sporo "dogmatów współczesnej fizyki" no a powazni słuchacze z tytułami bardzo się tym pasjonowali.
I jakoś współczesna fizyka od tego nie padła...

Trzeba sobie uświadomić miarę naszej ignorancji. Co by powiedział Kolumb na to, śe kilkaset lat po jego śmierci będziemu latać? po za tym wielokrotnie "udowadniano", że niemożliwe jest podróżowanie z szybkością wyższą niż prędkość dzwięku. Nowe teorie są (były) budowane na gruzach starych, te nowe były coraz "akuratniejsze". Kluczem do rozwoju było zawsze burzenie szeroko rozumianych dogmatów. Jesli ludzkość zaplątała by się w dogamty niebyłoby ani samolotów, ani lekarstw, w ogóle nie zeszlibyśmy z drzew.

Ludzkość nawet nie wie czego nie wie. po za tym porównywanie nauk przyrodniczych z
naukami humanistycznemi jest raczej pozbawionme sensu.

jswiec napisał(a):Zaufanie to złożona sprawa. Kościół nie musi się bronić, bo większość tez z "kodu Leonarda" mogą obalić jacykolwiek w miarę kompetentni historycy.

Jak widać wcale się do tego nie palą.

relatywizujesz? A fe! jak możesz relatywizm to zło przecie!

Albo komuś ufasz albo nie nie ufasz względnie stosujesz zasadę ograniczonego zaufania (ufaj ale sprawdzaj).


jswiec napisał(a):Zadziwia mnie jednak, dlaczego tylu ludzi chce w to wierzyć. W tym sensie pytanie sempera jest bardzo aktualne. To rzeczywiście odsłania poważne słabości Kościoła [nie doktrynalne, ale socjologiczne, typu "image de marque"]. Część z czytelników zapewne jest z góry uprzedzona. Ale to jeszcze nie tłumaczy skali zjawiska.

Nioe ma w tym nic dziwnego. W tym wypadku marksistowska zasada ilość przechodzi w jakość jest stale obecna w działaniach kościoła. Łatwqiej skłonić 1000 osób do klepania modlitei chdzenia na msze niż nawróćić 10 ludzi myslących, poza tym tych 10 gorzej wygląda w tv (jesli zestawimy 1000)

W przypadku kodu dużo ludzi łatwo łyknęło to co podał kościół i równie łatwo wypluło jak przeczytało kod.

Kościół w tym wypadku jest sam sobie winien- nie dotarł do ludzi , ludzie mu nie zufali po 2 tys lat indoktryunacji . A teraz afera bo co za afront dla kościoła! Duży uśmiech
14-03-2006 18:51
Odpowiedz cytując ten post
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #17
 
semper_malus napisał(a):Istnienie grawitracji można udowodnić bez trudu, spróbuj udowodnić to, że papież jest nieomylny albo to, że ktoś wlazł do nieba "na żywca" razem z ciałem.
Grawitacja istnieje dalej pomimo tego, że wielu fizykom jest ona bardzo nie na rękę:
chcieliby ją zastąpić przez jakieś inne, bardziej "symetryczne" pole...
Oni też mają swoje "estetyczne preferencje" i szukają takich a nie innych faktów.
Co do dogmatów, nie są one gorzej uzasadnione przyglądaniem sie naturze ludzkiej niż takie karkołomne twory jak "teoria strun". Tylko sposób dochodzenia do nich jest nieco inny, natomiast logiki i precycji w nich nie brakuje.

semper_malus napisał(a):Kluczem do rozwoju było zawsze burzenie szeroko rozumianych dogmatów.
Bardzo kontrowersyjny pogląd ! Powiedziałbym że kluczem jest wnikliwe przypatrywanie się "osobliwościom", czyli wyjątkom od dobrze ustalonych zjawisk i reguł. Jezus jest taką osobliwością. I Jego Matka także.

semper_malus napisał(a):porównywanie nauk przyrodniczych z
naukami humanistycznemi jest raczej pozbawionme sensu.
Taką opinię przforsował dopiero Kartezjusz [rozdzielając =ściśle świat ducha od materii]. IMHO pomylił się srodze.

semper_malus napisał(a):relatywizujesz? A fe! jak możesz relatywizm to zło przecie!
Semperze, trywializujesz ! A fe, nie wypada ! Taki intelektualista, wolnomysliciel itp itd!

semper_malus napisał(a):Albo komuś ufasz albo nie nie ufasz względnie stosujesz zasadę ograniczonego zaufania (ufaj ale sprawdzaj).
Bezgranicznie można ufać tylko Bogu. Zaufanie Kościołowi podlega regułom rozeznawania. Zaufanie własnemu sumieniu też podlega takim regułom.

semper_malus napisał(a):ludzie mu nie zufali po 2 tys lat indoktryunacji . A teraz afera bo co za afront dla kościoła!
Sam fakt, że trzyma się przez 2000 lat jest sam w sobie zdumiewający. Zwłaszcza głosząc tak mało oczywistą doktrynę, tak różną od wszelkich religii naturalnych!
To znaczy jednak, że doktryna chrześcijańska trafia w jakieś czułe pokłady człowieka. Można w nią nie wierzyć, ale jej witalnośc jest też godna przmyslenia. To, że akurat wali się w Europie [z małymi wyjątkami], nie zmienia faktu jej witalności na innych kontynentach.

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
14-03-2006 19:47
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #18
 
jswiec napisał(a):Bardzo kontrowersyjny pogląd ! Powiedziałbym że kluczem jest wnikliwe przypatrywanie się "osobliwościom", czyli wyjątkom od dobrze ustalonych zjawisk i reguł. Jezus jest taką osobliwością. I Jego Matka także.

Jaka osobliwośc taka religia. Jezus był używająć dzisiejszej terminologii guru sekty.

jswiec napisał(a):Taką opinię przforsował dopiero Kartezjusz [rozdzielając =ściśle świat ducha od materii]. IMHO pomylił się srodze.

IMVHO lepiej zdać się na opinię Kartezjusza a nie Twoją.
jswiec napisał(a):Semperze, trywializujesz ! A fe, nie wypada ! Taki intelektualista, wolnomysliciel itp itd!

A dlacvzegpo to ma mi nie wypadać? I to jako wolnomyślicielowi?
jswiec napisał(a):Sam fakt, że trzyma się przez 2000 lat jest sam w sobie zdumiewający.


Są starsze religie. 2 tysiące lat to pryszcz. Bawiąc się w daty można stwierdzic iż buddyzm jest o pół tysiaca lat bardziej zdumiewający. O zoroastrianizmie nie wspomnę. Więc sie tak dwoma mileniami nie ekscytuj bo to śmieszne.

Odbiegamy od tematu.
14-03-2006 20:00
Odpowiedz cytując ten post
meta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 287
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #19
 
semper_malus napisał(a):A dogmaty to kaganiec na myślenie imo. Jest tak jak napisano- i żadnej dyskusji.
Dogmat może służyć jako potwierdzenie zgodności myślenia z wiarą KK.

Kto myśli o istocie miłości (a nie tylko praktykuje seks :wink: ), ten ma szanse dokonać przy okazji odkrycia, które jak się okaże było już dużo wcześniej ujęte przez Kościół w formie dogmatu.


_________________
Wielki Post:
- odmawianie sobie przyjemności, np. zajmowania się sprawami drugorzędnymi
- podejmowanie działań dla nas trudnych
- modlitwa, post i jałmużna = odnajdowanie misji jaką otrzymaliśmy do spełnienia gdy zostaliśmy powołani do życia na tym świecie.
17-03-2006 14:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #20
 
meta napisał(a):Dogmat może służyć jako potwierdzenie zgodności myślenia z wiarą KK.


Dogmat może i ma tak służyć. A czy każda głupawa czy nie głupawa książka ma poteirdzać zgodność myślenia z kk?

Dlaczego nie ma stron z obalonymio tewiedzeniami Tolkiena, Pratcheta,Mickiewicza, Hłaski, Lewisa, Ludluma (Gdyby jakiś katolik przeczytał "Drogę do Gandolfo" to by sobie zafajdał inskremabyle z oburzenia!), Clancego, czy tam innych "orłów" pióra?
17-03-2006 19:41
Odpowiedz cytując ten post
Moria Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 193
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #21
 
http://www.ksiegarniakatolicka.pl/go/_se...+ewangelii

Lub tutaj:
http://www.kmt.pl/pozycja.asp?ksid=13782

Pozdrawiam

św. Paweł od Krzyża
Różaniec rodziców za dzieci
23-03-2006 10:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
+
DARTH_HELMUTH napisał(a):Nie wiem czemu "hierarchia" tak się uczepiła tej książki - przecież autor NIGDY nie twierdził, że sprawy o których pisał są prawdą w 100%.
"Kod..." można uznać za powieść swego rodzaju "sience-fiction" z tym że tego "fiction" będzie akurat więcej.

1. Ksiązka o tyle ciekawa, że szybko sie ją czyta - po prostu wciąga.
2. Materiał "dowodowy" to żenada. Proszę mi wierzyć - jak czytnąłem pierwsze 20 stron, wiedziałem z jkaich źródeł Brown korzystał. Kilka lat temu mocno siedziałem w temacie masonerii i templariuszy (a to własnie o tych sprawach traktują pozycje, do których autor się odwoływał: Święty graal - święta krew; Kobieta z alabastrowym flakonem. Cały wic w tym, że Brown nie ma bladego pojęcia, jak posługiwać sie wiedzą zawartą w tych poizycjach. Miesza z sobą wątki obu prac w/w.
3. Niezłą robote zrobił w książce pan Mikołejko Zbigniew - religiolog. Trafnie podsumował treść całości: Brown jako anglosas potępia Opus Dei - wiemy jak odnosi sie anglosaski świat do Papieża; Brown z jednej strony robi jakiś tam chlewik, mieszając pewne pojęcia, ale z drugiej strony skłania czytelknika do refleksji choćby nad okultyzmem: po co, na co i dlaczego? Widać to choćby w kwesti "pentakla" - pentagramu. Poza tym, prawda jest taka: złego Kościół nie naprawi, dobrego i karzma nie zepsuje.

pzdr

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
06-05-2006 22:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ela Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 705
Dołączył: Nov 2005
Reputacja: 0
Post: #23
 
Dzisiaj w poludnie zadwonil dzwonek do moich drzwi. Przyszedl jakis facet, powiedzial, ze jest z kosiola babtystow, zreszta tu niedaleko i wreczyl ulotke zapraszajaca na film
" The Da Vinci Code". Jak myslicie czy powinnam przyjac zaproszenie??? :-k
07-05-2006 03:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Moria Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 193
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #24
 
http://www.sandomierz.opoka.org.pl/akt/i...hp?id=1467

pozdrawiam

św. Paweł od Krzyża
Różaniec rodziców za dzieci
08-05-2006 08:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
TOMASZ32-SANCTI Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 4,220
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #25
 
A ja otrzymałem wiadomość od znajomego księdza, zawierająca link protestu, przeciw wprowadzaniu filmu w naszym kraju.

Cytat:Witam! reagujmy na atak antychrzescijanki Kodu LV - zob. i przeslij dalej http://www.protestuj.pl/

Myślę, ze warto tam zajrzeć i jednak przyłaczyć sie do tego protestu.

Pozdrawiam

TOMASZ32 --> VIA AD DEUM
"Nieustannie nosząc w naszym ciele umieranie Jezusa,aby także objawiło sie w nas Jego zmartwychwstanie."
12-05-2006 23:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #26
 
Cytat:Myślę, ze warto tam zajrzeć i jednak przyłaczyć sie do tego protestu.

Pozdrawiam
R O T F L

Z podanego linku
Cytat:Uważam, że Państwa decyzja o dystrybucji w Polsce tego filmu stanowi pogwałcenie
konstytucyjnej zasady wolności sumienia i wyznania oraz obraża uczucia religijne
katolików.
A ja uwazam ze taka akcja godzi w konstytucyjną zasadę wolnosci słowa.

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
13-05-2006 00:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
No to się zacznie... :roll:
Czy od razu trzeba wycofywać film z kin?! Tu po części jestem skłonna przyznać rację Palmerowi, bo: Polska, to nie tylko katolicy, ale i ateiści i pozostali, którzy mają ochotę obejrzeć sobie ten film i nikt im tego zabraniać wg mnie nie może. Jeśli chcecie bojkotować film, proście swoich duszpasterzy, żeby mówili o tym jaka to herezja w kościołach na homilii, a nie żeby od razu wycofywać Kod z kin! Może jeszcze nałożyć ekskomunikę na aktorów i reżysera? Kościół zachowuje się czasami tak, jakby się bał, że zaraz przez taki gówniany film miałby się conamniej zawalić. Kościół przetrwał nie takie burze i przetrwa jeszcze gorsze. Żaden głupi film nie jest mu w stanie zaszkodzić. Dziwię się bardzo, że nie protestujecie na temat filmu "Wszyscy jesteśmy Chrystusami" - na plakacie piękny wizerunek Marka Kondrata niczym Jezusa w koronie cierniowej. To już nie jest obraza uczuć religijnych? Acha. Reklama z Allegro też Wam oczywiście nie przeszkadza, wykorzystując słowa z Pisma Św. na cele handlowe... "Szukajcie, a zanjdziecie." Mhm.

Co do Kodu...
Czytałam książkę - żadna rewelacja, może tylko pod tym względem, że szybko się czyta i wciąga, jak to powiedział ks. Marek. Fabuła jak w przeciętnym kryminale Agaty Christie. Być może wybiorę się na film. Z czystej ciekawości. Nic więcej.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
13-05-2006 11:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
tendencja Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 467
Dołączył: Oct 2005
Reputacja: 0
Post: #28
 
Zgadzam się z Tobą Palmer

"Gdy cz?owiek wolny ponosi pora?k?, to nikogo za to nie wini" Josif Brodski
13-05-2006 12:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #29
 
No teraz jestem w lekkim szoku.Bo generalnie nie sposób nie zgodzić się z tym co psize Offca.Warto jednak jeszcze wspomnieć o tym ,iż takie akcje tylko wzmagają zainteresowanie filmem,to jest po prostu darmowa reklama.Malo tego,coraz czesciej słychać głosy iż skoro KK tak protestuje ,to może jakieś źdźbło prawdy w tym co pisze D.Brown jednak jest?
A ksiązka rzeczywiscie taka sobie.Fajne "czytadło" - nic poza tym.

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
13-05-2006 13:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #30
 
Żadnej prawdy w tym nie ma i dlatego KrK protestuje - bo niestety nie każdy taki sobie człowiek ma na tyle wiedzy chociażby historycznej, zeby umieć ocenić nieprawdziwość zawartych w tym dziełku informacji. I niestety ludzie po przeczytaniu ksiażki albo obejrzeniu filmu zaczynają w te bzdury wierzyć.
I obawiam się że Offca i palmer mają rację - takie akcje to tylko reklama Smutny

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
13-05-2006 20:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów