Ankieta: Czy środki antykoncepcyjne powinny być refundowane
tak
nie
nie mam zdania
[Wyniki ankiety]
 
Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Środki antykoncepcyjne... refundować czy nie
Autor Wiadomość
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #61
 
ZosiaII napisał(a):Jeśli chodzi o napychanie kieszeni koncernom, to jak się nie napycha koncernom, to się nabija kieszenie pseudoekspertom od NPR
mam wrażenie Zosiu, że jednak zjadły Cię Offieczka z Anniką w tym 'finansowym' temacie ... bo przeciętny kurs NPR kosztuje dwadzieścia-trzydzieści złotych plus termometr [jeśli ktoś nie ma]; jeżeli dodatkowo chcesz kupić książkę, to wydasz jeszcze maksimum jakieś trzydzieści złotych - co razem da około pięćdziesiąt-sześćdziesiąt złotych raz na całe życie; w porównaniu do kosztów pigułki czy prezerwatyw [ile by to kosztowało na miesiąc ... ?] jest to ekonomiczniejsze i bardziej ekologiczne

ale tak naprawdę to nie ma znaczenia

metody NPR stosowane jako jeden ze środków antykoncepcyjnych są równie godne potępienia co inne metody antykoncepcyjne; sprzeciw wobec poczęcia [anty-koncepcja] wynika najczęściej ze współczesnej filozofii konsumpcyjnej i z przedkładania pewnego komfortu życiowego nad zrodzenie nowego człowieka

taka postawa wpisuje się w "filozofię śmierci", o której mówił nam JPII i jest całkowicie nie do przyjęcia dla osób, które swego Boga nazywają ŻYCIEM

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
11-09-2006 23:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #62
 
Kobieto, szukasz dziury w całym... a jak kupują ludzie pigułki to nie płącą :hahaha:

A pewno skserowanie za 15 gr kartki do pomiarów i kupienie raz na rok długopisu jest droższe :lol2:
11-09-2006 23:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #63
 
ZosiaII napisał(a):To, że wy otrzymujecie naukę za darmo, to nie oznacza, że to nie kosztuje. Płacą parafianie za salę, prąd, nauczycieli (w przypadku nauk przedmałżeńskich - narzeczeni). W specjalnych poradniach, płacą pacjenci.
No tak, jeśli czepiamy się za przeproszeniem "pierdół" to można podejść w ten sposób do sprawy. Ale proszę sobie Zosiu wyobrazić ile prądu i energii zużywają wielkie koncerny i fabryki produkujące ten chemiczny szajs, nazywany antykoncepcją. Ile marnują papieru na reklamy! Ile wydają na zatrudnianie ludzi (już nie wspomnę o ich szkoleniu), by biadolili o tych "cudownych" osiągnięciach i przekonywali do nich rzesze otępiałych mas... Zosia, wrzuć na luz... Bo ta rozmowa przestaje mieć jakikolwiek sens. Albo gadamy na temat, albo o pierdołach i szukamy dziury w całym.
11-09-2006 23:12
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #64
 
Annika i Offca ... nie podoba mi się wasza agresja werbalna względem Zosi ...

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
11-09-2006 23:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #65
 
Po prostu... my juz w tym składzie nie raz póbowałyśmy rozmawiac, niestety zawsze z Offcą byłyśmy sprowadzane do głupich gówniar które nie wiedzą co gadaja... jak widać - wyszło jak wyszło... tak samo :/

A odbijanie do nas argumentami takiego pokroju, że salke trzeba bylo oświetlić... uważasz ze to traktowanie nas poważnie :?:
11-09-2006 23:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #66
 
Ale jaka agresja?! Ja jestem spokojna. Tylko nie mogę znieść jak ktoś wciska ludziom nieprawdziwe kity... Zosia była wcale nie mniej dla mnie nie miła :krzywy:
11-09-2006 23:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #67
 
ZosiaII napisał(a):Jakie poważne problemy małżeńskie natsręcza stosowanie naturalnych metod niech posłuży wam forum LMM http://www.npr.pl/forum/viewforum.php?f=16 gdzie wypowiadają się przeważnie kobiety stosujące te metody
rzeczywiście to forum warto polecić - większość pytań i wąpliwości tu poruszanych jest załatwiana [czyli rozwiązywana] 'od ręki'

ZosiaII napisał(a):Wystarczy spojrzeć na listę zastrzeżeń, już wiadomo jakie czynniki mogą zakłócić właściwe badanie. To wystarczy, żeby się "bać". Kobiety boją się kolejnej ciąży, mężczyźni mają problemy ze wzwodem itp.
a inni ludzie boją się, że wpadną pod samochód ... wystarczy spojrzeć na listę wypadków drogowych, by zacząć się bać chodzić po ulicy Oczko

ZosiaII napisał(a):Ile to kosztuje? Na pewno o wiele więcej niż metody inne
zdecydowanie mniej - nie ma tu opłat wielorazowych i regularnych [pigułka, prezerwatywy]

ZosiaII napisał(a):Termometr specjalny, który eliminuje większość pomyłek, to ogromny wydatek
fakt ... dziesięć złotych za termometr to iście zawrotna cena Duży uśmiech

ZosiaII napisał(a):wizyty w poradni, aby się nauczyć metody, to też wydatek poważny dla młodego małżeństwa
dziwne ... za cały kurs, po którym mogłem podjąć samodzielne stosowanie metody kosztował mnie dwa lata temu dokładnie dwadzieścia złotych za bodajże dziesięć półtoragodzinnych spotkań ... dziś byłoby to pewnie ze trzydzieści złotych

ZosiaII napisał(a):O tym się nie mówi, ale na tym forum tak, mówi się o kosztach bardzo dokładnie
dokładnie: koszt kursu 20 - 30; termometr dziesięć, to razem czterdzieści złotych ... to rzeczywiście przerasta ludzkie możliwości każdy widzi, że łatwiej stosować prezerwatywę [jedną na rok - po trzydziestu latach koszty się zwrócą ... Uśmiech ]

ZosiaII napisał(a):No i "stabilność" związku, jak to się pięknie nazywa. Do tych metod nadają się tylko "przyzwoite" małżeństwa
ależ skąd - wręcz odwrotnie: to nie małżeństwo dla metody, ale metoda dla małżeństwa

ZosiaII napisał(a):gdzie mąż nie jest alkoholikiem, czy nieopanowanym narwańcem
to rzeczywiście niezmiernie rozsądne zawierać małżeństwo z alkoholikiem, albo z narwańcem ...

ZosiaII napisał(a):Metoda wymaga bardzo wielkich poświęceń obojga małżonków.
i tu 'znowu' masz rację: jest to rzeczywiście ciężkie poświęcenie - poświęcenie równie nieprzezwyciężalne, co poranne mycie zębów :hm:

konkludując: Twoje argumenty Zosiu nie są zbyt mocne
.
.
.
.
a tak na marginesie ... powiedzcie mi, moje kochane i mądre panie, co to jest 'cilest' i czym się różni od innych 'pigułek', bo wyczytałem intersującą rzecz:

Cytat:Dla cilestu i jemu podobnych tabletek istnieje ok 30% szans na wystąpienie owulacji. Jeżeli dojdzie do współżycia w okresie okołoowulacyjnym, może dojść również do zapłodnienia [...] Normalnie, bez tabletki ma ona w fazie poowulacyjnej ok 10-15mm grubości. Kiedy przyjmuje sie preparat "antykoncepcyjny" grubość endometrium nie przekracza 4mm. Zagnieżdzenie zarodka (blastocysty, 30 lub 60 komórek, 5-6 dni po zapłodnieniu) jest prawie niemożliwe. Dochodzi do obumarcia i wydalenia zarodka. Ten mechanizm jest oczywiście potencjalnie możliwy, trudno powiedzieć jak często rzeczywiście do tego dochodzi [...] Skuteczność tabletki wg badań z USA w roku 2002 to naprawdę tylko 92%
zadałem powyższe pytanie głównie w kontekście wytłuszczonego fragmentu; a jeśli chodzi o źródło powyższego cytatu, to znajdziecie je tutaj

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
11-09-2006 23:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #68
 
M. Ink. * napisał(a):co to jest 'cilest'
A to nie jakaś piguła wczesnoporonna?
12-09-2006 00:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #69
 
M. Ink. * napisał(a):fakt ... dziesięć złotych za termometr to iście zawrotna cena
Ależ bracie, Zosia mówi przecież o Bioself 2000, na który stać tylko co 50-te młode małżeństwo... mimo, że efekt daje ten sam, co ten za 10 zł Uśmiech
12-09-2006 00:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daisy Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,033
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #70
 
cilest to tabletki antykoncepcyjne, nie środek wczesnoporonny :roll: z tego co ja wiem!!
12-09-2006 01:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #71
 
ZosiaII napisał(a):To, że wy otrzymujecie naukę za darmo, to nie oznacza, że to nie kosztuje. Płacą parafianie za salę, prąd, nauczycieli (w przypadku nauk przedmałżeńskich - narzeczeni). W specjalnych poradniach, płacą pacjenci.
Ale żeby dyskutować na temat ofiar poszczególnych metod, trzeba dysponować wynikami badań. Ja nimi nie dysponuję, wy także, więc może nie rozwijajmy tego tematu, bo ja też znam sporo ofiar NPR.

Jak ktoś się chce uczyć np niemieckiego, to kupuje podręcznik do nauki, albo płaci za korepetycje.
Jeśłi zatem ludzie utrzymują w parafiach działalnośc duszpasterska to tylko dlatego, że jest ona im potzrebna.
Jeśłi idzie o konkrety: bzdura - narzeczeni za poradnie przedmałzeńską nie płaca.
Poza tym - wątek dotyczy refundacji (słuszności/niesłuszności) antykoncepcji. Naturalne Planowanie Rodziny jest raczej dalekie od zasadniczej kwestii tego topica.

[i][size=small]"[color=#FF0000]Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę[/color]"[/size][/i]
12-09-2006 09:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #72
 
Daisy napisał(a):cilest to tabletki antykoncepcyjne, nie środek wczesnoporonny :roll: z tego co ja wiem!!

Daisy, mój wrogu w kwestii antykoncepcji ... cóż z tego, że nazywa się to 'pigułką antykoncepcyjną', skoro powoduje wczesne poronienia ... ?

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
12-09-2006 09:57
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #73
 
Offca napisał(a):
M. Ink. * napisał(a):fakt ... dziesięć złotych za termometr to iście zawrotna cena
Ależ bracie, Zosia mówi przecież o Bioself 2000, na który stać tylko co 50-te młode małżeństwo... mimo, że efekt daje ten sam, co ten za 10 zł Uśmiech

cóż Smutny nawet nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak Bioself 2000 Smutny na kursie NPR wyraźnie podkreślali, że do pomiaru temperatury ciała wystarczy zwykły termometr;

a tu taki 'rarytasik' jak B 2000 :shock: no no... jak ktoś lubi przepłacać, to za szybko się nie dorobi Szczęśliwy

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
12-09-2006 10:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #74
 
Daisy napisał(a):cilest to tabletki antykoncepcyjne, nie środek wczesnoporonny :roll: z tego co ja wiem
Poczytaj sobie o jego działaniu, które zacytował M.Ink. Nie na każdej tabletce antykoncepcyjnej ci napiszą, że jest wczesnoporonna. A niestety przynajmniej połowa wszystkich tabletek anty, ma działąnie wczesnoporonne, a Ty nawet nie będziesz o tym wiedziała.

M. Ink. * napisał(a):nawet nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak Bioself 2000
Zosia zna najnowsze wynalazki z tej dziedziny jak widzisz. Bo ja też o tym nie słyszałam, u mnie też się mówi o termometrze zwykłym. Jeszcze mnie nie zawiódł co najdziwniejsze Oczko
12-09-2006 11:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daisy Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,033
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #75
 
M. Ink. * napisał(a):Daisy, mój wrogu w kwestii antykoncepcji
:mrgreen: no co ;P
Ja uważam, że jak ktoś chce jej uzywać to i tak bedzie uzywał...
Offca napisał(a):A niestety przynajmniej połowa wszystkich tabletek anty, ma działąnie wczesnoporonne,
A skąd Ty to wiesz :coo: Takie Twoje gdybanie? Przeciez na ulotce nie jest napisane,ze to środek wczesno poronny :?
12-09-2006 11:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów