Ocena wątku:
- 0 Głosów - 0 Średnio
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
Codzienny rachunek sumienia
Annnika
Administrator
Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
|
|
30-03-2006 21:27 |
|
msg
Stały bywalec
Liczba postów: 1,107
Dołączył: Sep 2005
Reputacja: 0
|
Offca napisał(a):Czy 15 minut na taki rachunek wieczorny jest naprawde tak ciężko wyskrobać?
Jeżeli trudno jest wyskrobać 5 minut na 10 różańca, to 15 minut rachunku sumienia tym bardziej moze byc problemem. To właśnie kwestia wnetrza...
Nie ga? dopóki nie zbadasz, najpierw si? zastanów, a potem czy? wyrzuty,
Nie odpowiadaj, dopóki nie wys?uchasz, a w ?rodek s?ów nie wpadaj,
Nie wad? si? o rzecz, która ci nie jest konieczna, i nie mieszaj si? do sporu grzeszników!
Dziecko, nie bierz na siebie zbyt wielu spraw, bo je?li b?dziesz je mno?y?, nie b?dziesz bez winy.
I cho?by? p?dzi?, nie dop?dzisz, a uciekaj?c, nie umkniesz.
[Syr 11, 7-10]
|
|
30-03-2006 22:15 |
|
angua
Dużo pisze
Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
|
Tak, ja robię codziennie rachunek sumienia. Pomaga nie tylko przy spowiedzi, ale przede wszystkim w przeżyciu następnego dnia. Dawniej robiłam go w czasie komplety, jakiś rok temu przerzuciłam się na czas przed wieczorną Eucharystią. Świadomość grzechów w czasie spowiedzi powszechnej jest rzeczą bardzo cenną - i pozwala uczestniczyć dalej we mszy z naprawdę czystym sercem.
Powiedziałabym, że wcale nie musi to być kwadrans - ja na sam rachunek sumienia potrzebuję mniej, no ale oczywiście łączy się to z modlitwą. A Kwadrans szczerości to bardzo dobra książeczka
Annniko - czemu tylko dla niektórych ma to być dobre?
A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
|
|
31-03-2006 12:15 |
|
angua
Dużo pisze
Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
|
Prawdę mówiąc, nikogo... Wydaje mi się, że każdy po jakimś czasie wypracowuje sobie swoją własną metodę. Choć nie ukrywam, że ta moja mocno opiera się na Loyoli. Tyle że ja kładę nacisk na miłość - duża część to taki "rachunek miłości". Czy naprawdę w tym dniu wszystko robiłam z miłością, czy właśnie miłość do Boga i ludzi mnie prowadziła, czy ta miłość nie wymaga więcej? A jeśli wymaga, to czemu nie odpowiedziałam? To mnie zdecydowanie sprowadza na ziemię
A druga rzecz - wybór. Czy wybierałam Boga, czy może coś całkiem innego. Świadomie bądź nie. Czy dałam się omamić pozornym dobrem i etykietkę "Bóg" przylepiałam tam, gdzie Go w ogóle nie było.
Trudno to napisać
A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
|
|
31-03-2006 12:41 |
|
Offca
Stały bywalec
Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
|
|
31-03-2006 12:49 |
|
angua
Dużo pisze
Liczba postów: 353
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
|
E, wcale nie tak niewiele. Jakby nie było, uświadomienie sobie swoich grzechów jest główną częścią takiego rachunku sumienia
A więc czuwaj i módl się bezustannie,
a czyż to dla Boga, dla ludzi i dla samego siebie.
Nie ma piękniejszego zadania,
które zostałoby człowiekowi dane do wypełnienia,
niż kontemplacja.
|
|
31-03-2006 14:02 |
|
Lola
Dużo pisze
Liczba postów: 595
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
|
ja chyba robię podobnie jak Offca - myślę co było nie tak w ciągu dnia
patrzę na to poprzez miłość, gdzie jej zabrakło
ale ten rachunek zajmuje bardzo mało czasu, podziwiam tych któzy 15 min dziennie potrafią na niego poświęcić
ja to bardzo często o nim zapominałam, teraz na okres postu się zmobilizowałam, tym bardziej że nie raz byłam do tego przez spowiednika zachęcana,
pomaga to przy spowiedzi,
ale jak tak czasem siądę i zacznę go robić to mi się odechciewa, jak widzę, jak wiele jeszcze przede mną, jak w wielu, takich nawet niewielkich sprawach poległam :oops:
Ajfen, rachunek sumienia to dodatek do modlitwy, nie zastępuje jej
...Alles was zählt,
ist die Verbindung zu Dir
und es wäre mein Ende,
wenn ich diese Verbindung verlier...
|
|
31-03-2006 22:51 |
|
Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości
Wróć do góryWróć do forów