Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Światynia Bożej Opatrzności czy Pomnik Ludzkiej Pychy?
Autor Wiadomość
jswiec Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 682
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #16
 
Moje skromne wnioski z debaty:
1/ skoro Sejm się do czegoś zobowiązał, to powinien to wypełnić; a zatem powinien ufundować pamiątkową świątynię z budżetu państwa
2/ projektowana świątynia jest za duża i za bardzo kosztowna; wyglada na to, że budujemy jakiś katolicki "pałac kultury", a do tego nikt się nie zobowiązywał
3/ polscy katolicy wzniesli w ostatnim czasie z własnej i nieprzymuszonej woli aż dwie duże bazyliki (Licheń i Łagiewniki), tak więc wyciąganie ręki po nowe "złotóweczki, dolarki i funciki" nie liczy się z wolą wiernych

cooperatores veritatis [3J,8]
-----------------------------------
Chcesz przeczytać całą Biblię, ale nie wiesz jak sie do tego zabrać?
Zajrzyj do: http://www.mateusz.pl/duchowosc/wobi/plan/
25-04-2006 10:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #17
 
jswiec napisał(a):Moje skromne wnioski z debaty:
1/ skoro Sejm się do czegoś zobowiązał, to powinien to wypełnić; a zatem powinien ufundować pamiątkową świątynię z budżetu państwa
2/ projektowana świątynia jest za duża i za bardzo kosztowna; wyglada na to, że budujemy jakiś katolicki "pałac kultury", a do tego nikt się nie zobowiązywał
3/ polscy katolicy wzniesli w ostatnim czasie z własnej i nieprzymuszonej woli aż dwie duże bazyliki (Licheń i Łagiewniki), tak więc wyciąganie ręki po nowe "złotóweczki, dolarki i funciki" nie liczy się z wolą wiernych
Ano właśnie. Jak już pisałem - ja nie mam NIC przeciwko kościołom. Jednak tak jak mój przedmówca okreslił - buduje się jakiś "katolicki pałac kultury" - wystarczyłaby zwykła świątynia.
Nie jestem oblatany w kwestiach wiary - ale nie sądzę, żeby Jezus (który jest przecież jedna z postaci trójcy św) żądał nagle jakchś potwornie wielkich gmachów - skoro jego zycie opisane dosyc dobrez w biblii raczej koncentruje się na ubóstwie, skromności itp.
Myślę, że to raczej pan Glemp pragnie podbudowac jakieś swoje kompleksy ta budowlą.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
25-04-2006 10:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #18
 
DARTH_HELMUTH napisał(a):1. KOMU tak naprawdę ma służyć ta cała świątynia? (tylko sensownie, prooooszę, nie przepisujcie jakichś komunałów)
2. Czy nie lepiej z tym poczekać aż trochę się kraj ustabilizuje gospodarczo? Czy teraz ustawę ZDOŁA się wykonać?

A co do pilności "wypełnienia tych ślubów" to uważam że są 100 razy pilniejsze rzeczy niż budowa tego molocha, żeby pan Glemp mógł się pochwalić przed kolegami z innych krajów: "Patrzcie a my mamy TO! (tu wskaże palucham widoczną z całego kraju wieżę swego pomnika)" .

Zgadzam się z tobą Helmut. Mnie też zastanawia cel wznoszenia wielomilionowego "pomnika" ku czci czego? lub kogo ? - chyba tylko dla swojej pychy lub ... :-k hmm głupoty . Za komuny były to "misie ze słomy" :mrgreen: a teraz gmaszyska z marmuru . Jak widać stara prawda pozostała -" prawdziwe pieniądze robi się na wielkich nieopłacalnych inwestycjach" jak mawiał pana Rysiek Ochucki.
Tym bardziej mnie zastanawia argumentacja moich drogich katolików w świetle tego co mówi Słowo Boże w tym temacie :
Dz.Ap. 7:48-50
48. Ale Najwyższy nie mieszka w budowlach rękami uczynionych, jak mówi prorok:
49. Niebo jest tronem moim, A ziemia podnóżkiem stóp moich; Jaki dom zbudujecie mi, mówi Pan, Albo jakie jest miejsce odpocznienia mego?
50. Czy nie ręka moja uczyniła to wszystko?

(BW)

Tym bardziej mnie to irytuje ,że pieniądze na to wyciąga się podstępem i przymusem - bo wszak podatków nie płacimy dobrowolnie w przeciwieństwie do datków na kościół których jak widać owe 90% katolików prymasowi skąpi, no ale urzędowi skarbowemu to odmówić się nie da niprawdaż ? Tylko why pozostałe 10% musi się na "to" dokładać .A może by tak dla równowagi nasze pańswto wyłożyło (proporcjonalnie oczywiście) choćby na jakiś starodawny namiot dla objazdowego ewangelisty , albo na okna dla mojego zboru które nam notorycznie kochane katolicke w 90% społeczeństwo wybija :mrgreen: :-

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
25-04-2006 11:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grajkoz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 174
Dołączył: Jan 2006
Reputacja: 0
Post: #19
 
Bardzo ciekawa rozmowa, tylko szkoda, że na takim forum tak mało osób bierze w niej udział...w końcu 90% społeczeństwa to katolicy :coo:

Dlaczego większosc ucieka od obiktywnego spojrzenia na sprawę, która powinna byc oczywista. W tym miejcu zajmuję pozycję obok Darth Helmutha, bo jego argumenty niemał całkowicie pokrywają się z moimi.

Nie brakuje przecież u nas pięknych budowli sakralnych które aż ociekają kosztownościami i wszystko na chwałę Pana... Ciągle słyszy się o tym jaki Kościół w Polsce jest biedny, ale proponuje porównac go do tych warstw społeczeństwa na prawde biednych to może się trochę rozjaśni co niektórym...a Jezus przecież wcale nie chodził w pozłacanych szatach ani nie kazał się całowac w pierścienie, bo mu nie były potrzebne i ich nie nosił. Niech jego świętosci k. Glempowi ktoś pokaże te fragmenty Biblii.
Poza tym o ile mi dobrze wiadomo to w naszym kraju panuje olbrzymi deficyt...ale co tam ma plebs do gadania(który dostaje najbardziej po głowie) przecież odwieczną zasadą Polaków jest "zastaw się postaw się".

Nic tylko pogratulowac władzom Kościoła... a później wszyscy się dziwią, że takie mało pochlebne opinie na jego temat chodzą. Skupmy się na Bogu a nie na budowlach!

Chc? tak jak ON miec tyle si?y by trwac i mówic NIE, gdy ca?y ?wiat krzyczy TAK...
26-04-2006 11:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
Taka postawa, jaką prezentuje większość uczestników tej dyskusji, nawet wierzący katolicy, prowadzi do zakwestionowania obowiązku spełnienia ślubów narodowych, takich jak śluby Jana Kazimierza. Świątynia Bożej Opatrzności nie jest wymysłem Kard. Glempa, ale zobowiązaniem podjętym 200 lat temu, ponowionym po I wojnie światowej i po upadku komuny przez sejm Rzeczypospolitej.
A w ogóle, to po co ten Kordecki bronił Jasnej Góry, przecież i tak większość szlachty opowiedziała się za królem Szwedów. Tylko tak dalej, Panowie, a wkrótce nie będzie narodu polskiego.
26-04-2006 12:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #21
 
Leszek napisał(a):Taka postawa, jaką prezentuje większość uczestników tej dyskusji, nawet wierzący katolicy, prowadzi do zakwestionowania obowiązku spełnienia ślubów narodowych, takich jak śluby Jana Kazimierza. Świątynia Bożej Opatrzności nie jest wymysłem Kard. Glempa, ale zobowiązaniem podjętym 200 lat temu, ponowionym po I wojnie światowej i po upadku komuny przez sejm Rzeczypospolitej.

Warto wspomnieć że właśnie po tym "cudownym " ślubowaniu Jana Kazimierza i mianowaniu MP na królową Polski to tylko równia pochyła na dno z którego do tej pory podnieść się ten naród nie może . Dzięki za takie śluby . =D> =D>

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
26-04-2006 17:47
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grajkoz Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 174
Dołączył: Jan 2006
Reputacja: 0
Post: #22
 
Cichociemny napisał(a):Leszek napisał/a:
Taka postawa, jaką prezentuje większość uczestników tej dyskusji, nawet wierzący katolicy, prowadzi do zakwestionowania obowiązku spełnienia ślubów narodowych, takich jak śluby Jana Kazimierza. Świątynia Bożej Opatrzności nie jest wymysłem Kard. Glempa, ale zobowiązaniem podjętym 200 lat temu, ponowionym po I wojnie światowej i po upadku komuny przez sejm Rzeczypospolitej.

Jakie śluby narodowe? Może i były, ale dlaczego wcześniej nie przyszło nikomu do głowy wypełnienie ich? Tylko nagle teraz zachciało się postwic ogromną świątynię, mimo, że u nas nie takich nie brakuje. Poza tym mamy czasy coraz gorsze w naszym kraju...więc może taka budowla uzdrowi nasz chory budżet i nakarmimy nią i ubierzemy tych leżących na dworcach i nie tylko???

Wierzący katolik to nie człowiek, który siedzi cicho jak mysz pod miotłą i nie potrafi wytknąc Kościołowi błędów, tylko taki który jak Jezus bardziej skupi się na człowieku, a nie na świecidełkach...

Chc? tak jak ON miec tyle si?y by trwac i mówic NIE, gdy ca?y ?wiat krzyczy TAK...
26-04-2006 18:58
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
Cytat:Jakie śluby narodowe? Może i były, ale dlaczego wcześniej nie przyszło nikomu do głowy wypełnienie ich?
Tylko ignorant, który nie zna ważnych wydarzeń z dziejów swego narodu, tych starszych i najnowszych, sprzed kilku lat, może pisać takie głupoty.
26-04-2006 19:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonymous
Unregistered

 
Post: #24
 
Cos, powody historyczne to jedno, a sytuacja w kraju to drugie. Uwazam, ze w takim gąszczu potrzeb, jakie ma nasz kraj wykladanie milionow zlotych na budynek, ktory niczemu praktycznemu nie sluzy (bo przeciez tak jest!) jest zwyczajna glupota.
26-04-2006 20:57
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Materiały trzeba kupić, więc firmy się rozwijają i zatrudniają ludzi, na budowę potrzeba pracowników - ludzie mają pracę, potrzebna jest potem ekipa konserwatorska, przyjeżdżać będą do świątyni Opatrzności pielgrzymi, więc dodatkowy zarobek dla przewoźników, restauratorów itd. Druk okolicznościowych folderów, książek itp., także zysk.
26-04-2006 21:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Anonymous
Unregistered

 
Post: #26
 
Moza tez np. wspomoc transport (np. PKP), dzieki czemu 100 polaczen nie zostanie zlikwidowanych i 1000 osob nie wyleci na bruk, a ile ludzi na tym skorzysta (chociaz sam nie jezdze pociagami). To co piszesz jest prawda, tylko, ze sam budenek nie jest ani praktyczny, ani potrzebmy - a przeciez mozna zrobic cos, co bedzie. Rownie dobrze moznaby napisac, ze wykopanie wielkiej dziury na srodku pola jest ok, bo potrzeba do tego tysiaca osob, wiec zmniejszy sie bezrobocie i ludzie beda mieli zysk. Po prostu nikt nie chce wykladac pieniedzy na inwestycje, ktora nie jest uzyteczna.
26-04-2006 21:50
Cichociemny Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 521
Dołączył: Aug 2005
Reputacja: 0
Post: #27
 
Leszek napisał(a):przyjeżdżać będą do świątyni Opatrzności pielgrzymi, więc dodatkowy zarobek dla przewoźników, restauratorów itd. Druk okolicznościowych folderów, książek itp., także zysk.
A dla kogo ten zysk dla bezdomnych na dworu ??? :^o

2 Tym. 4:18
Wyrwie mnie Pan ze wszystkiego z?ego i zachowa dla Królestwa swego niebieskiego; jemu niech b?dzie chwa?a na wieki wieków. Amen.
[Obrazek: radio_chn.gif]
26-04-2006 22:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #28
 
Cytat:Niechęć do debaty na temat finansowania budowy Świątyni Opatrzności Bożej za pieniądze podatników pokazała, że Kościół w Polsce nadal ma problem ze zrozumieniem swojego miejsca w życiu publicznym.

+

Czemu tu znajduje atak na Kościół? Ja jako ksiądz doskonale odnajduje sie w życiu publicznym, zna swe prawa i obowiązki. Mam prawo do tego, by jako kapłan, widząc potrzebę, w porozumieniu z biskupem ordynariuszem wybudować świątynię. Moim obowiązkiem jest wywiązac sie z takiego, czy innego zadania.

Głosy zas na "NIE" świadczą m.in na niekorzyść patriotyzmu, ajki zdaje się być jedynie pojęciem pustym w dniu dzisiejszym. Media zaś kreują rzeczywistośc pod publiczkę. Dziwi mnie równiez fakt, iz zdeklarowani ateiści wrzucają do tego tematu 3 grosze. Helmut - nie dałeś zapewne ani grosza na budowe świątyni Opattrzności - i OK - masz do tego prawo. Jesli idzie o ścisłość - tylko ci, ktorzy finansuja budowę mają prawo rozliczać Prymasza Glempa z kasy. Reszta zaś niech się zajmie zgłebianiem swego ateizmu, lub poszukiwaniem drogi do Boga.
Pozdrawiam

[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 01:21 ]
Grajkoz napisał(a):Wierzący katolik to nie człowiek, który siedzi cicho jak mysz pod miotłą i nie potrafi wytknąc Kościołowi błędów, tylko taki który jak Jezus bardziej skupi się na człowieku, a nie na świecidełkach...

+

Katolik? błędy? Wytykanie?
Tfu!!! Siarka trąci! A gdzie współodczuwanie z Kościołem? Jesliś katolik, to bądź albo gorący, albo zimny. Szukaj Pana Boga, póki daje się znaleźć
x.m

[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 01:23 ]
Cichociemny napisał(a):Warto wspomnieć że właśnie po tym "cudownym " ślubowaniu Jana Kazimierza i mianowaniu MP na królową Polski to tylko równia pochyła na dno z którego do tej pory podnieść się ten naród nie może . Dzięki za takie śluby .

+
Gdyby nie ten fakt, to dziś siedziałbyś na micha brukwianki a ruski żołdak by ci w usta nagana pchał, żebyś za wiele sobie nie pojadł.

x.m

[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 01:25 ]
Cichociemny napisał(a):Dz.Ap. 7:48-50
48. Ale Najwyższy nie mieszka w budowlach rękami uczynionych, jak mówi prorok:
49. Niebo jest tronem moim, A ziemia podnóżkiem stóp moich; Jaki dom zbudujecie mi, mówi Pan, Albo jakie jest miejsce odpocznienia mego?
50. Czy nie ręka moja uczyniła to wszystko?

+

Czyżbym miał do czynienia z jehowita, że mi takie durnoctwa wciska? Człowiek - weź sie za konkrety jak chcesz uczciwie wieść spór. Naucz sie posługiwać Pismem Świetym, a nie makaron mi tu nawijasz.

pzdr

[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 01:29 ]
Cichociemny napisał(a):Tym bardziej mnie to irytuje ,że pieniądze na to wyciąga się podstępem i przymusem

a konkrety gdzie?

[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 01:32 ]
DARTH_HELMUTH napisał(a):Nie jestem oblatany w kwestiach wiary - ale nie sądzę, żeby Jezus (który jest przecież jedna z postaci trójcy św) żądał nagle jakchś potwornie wielkich gmachów - skoro jego zycie opisane dosyc dobrez w biblii raczej koncentruje się na ubóstwie, skromności itp.
Myślę, że to raczej pan Glemp pragnie podbudowac jakieś swoje kompleksy ta budowlą.
+
Szanowny oponencie, jesteś żonaty? Jeśłi tak, to czy żona wymaga od ciebie konkretnej kasy, wczasów na kanarach, norek na sobie i jaguara w garażu?

Myśle, że jesli tylko twoja praca by na to pozwoliła (nie twierdzę że nie pozwala) to pewnie gwiazdke z nieba byś dał swej kobicie, mimo iz ona o to cie nigdy nie prosiła. Zgodzisz sie?
pzdr

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
27-04-2006 01:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #29
 
Leszek napisał(a):A w ogóle, to po co ten Kordecki bronił Jasnej Góry, przecież i tak większość szlachty opowiedziała się za królem Szwedów. Tylko tak dalej, Panowie, a wkrótce nie będzie narodu polskiego.
??? Kordecki bronił Jasnej Góry???
Wybacz, Leszku, ale skłaniam się do przypuszczeń, że to Ty jesteś pośród nas największym ignorantem historycznym...
Na przyszłość rada - fakty historyczne a radosne fantazje pana Sienkiewcza (i nie tylko) to NIE ZAWSZE jest jedno i to samo....

[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 05:52 ]
Cytat:[ Dodano: Czw 27 Kwi, 2006 01:32 ]
DARTH_HELMUTH napisał(a):Nie jestem oblatany w kwestiach wiary - ale nie sądzę, żeby Jezus (który jest przecież jedna z postaci trójcy św) żądał nagle jakchś potwornie wielkich gmachów - skoro jego zycie opisane dosyc dobrez w biblii raczej koncentruje się na ubóstwie, skromności itp.
Myślę, że to raczej pan Glemp pragnie podbudowac jakieś swoje kompleksy ta budowlą.
+
Szanowny oponencie, jesteś żonaty? Jeśłi tak, to czy żona wymaga od ciebie konkretnej kasy, wczasów na kanarach, norek na sobie i jaguara w garażu?

Myśle, że jesli tylko twoja praca by na to pozwoliła (nie twierdzę że nie pozwala) to pewnie gwiazdke z nieba byś dał swej kobicie, mimo iz ona o to cie nigdy nie prosiła. Zgodzisz sie?
pzdr
Księżę Marku - jestem zonaty i z tego co wiem żona nie wymaga różnych tych pierduł o których pisałeś powyżej. Wymaga abym ją kochał i ją szanował. Wiem, bo na niektóre mnie stać i rozmwaialiśmy o tym nie raz i nie dwa. Widzę, że ksiądz jednak myśli jak materialista i dla niego ważniejszy jest jakiś zakichany samochód, futra i inne bzdety niż małżeńska miłość i szacunek - czy tego też ksiądz naucza parafian....?
Ponawiam pytanie - PO CO jest budowana ta świątynia? Po prostu PO CO? Aby podziekować za coś? Czy bóg naprawdę woli jakiś olbrzymi hangar z krzyżem na szczycie od na przykład dobrego i przykładnego zycia każdego z nas...?
Wiem, nie sztuka jest "strzelić" w środku miasta gigantyczną bazylikę a potem dalej robić swoje, w chwilach watpliwości mówiąc "No co, przecież wybudowaliśmy DLA PANA BOGA świątynię więc na pewno jest dla nas łaskawy". Z tego co mi zostało w głowie z nauki religii - chyba nie na tym polega wiara, nie na sprawach materialnych ale duchowych. Chyba, że mówi się jedno a robi się drugie.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
27-04-2006 05:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Leszek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 277
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #30
 
Cytat:??? Kordecki bronił Jasnej Góry???
Wybacz, Leszku, ale skłaniam się do przypuszczeń, że to Ty jesteś pośród nas największym ignorantem historycznym...
Jeśli chcesz się naprawdę przekonać, kto jest ignorantem, zacznij czytać książki historyczne. Ale nie te, które propagowała kiedyś komuna, a dzisiaj jej pogrobowcy.
27-04-2006 07:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów