Lednica 2006

[Offca]

DARTH_HELMUTH napisał(a):Poza tym mój brak wiary pewnie będzie się gryzł z ideą tych zjazdów.

To otwarta impreza, może na nią przyjechać każdy.

[inis]

Jakby ktoś bardzo chciał, to z mojej parafii jest jeszcze kilka wolnych miejsc.

[Upiorzyca]

no, i jak wrażenia po Lednicy? Mówcie gdzie byliście, bo cąłkiem możliwe ze minęliśmy się, nawet o tym nie wiedząc

[Gonzo]

bylo super
ja bylm w sektorze 5 tuz obok takiej fioletowej flagi DA "Studnia" Sulechów
no i musze powiedziec ze odzylem po tym spotkaniu
taki czas byl mi bardzo potrzebny

[ Dodano: Pon 05 Cze, 2006 23:22 ]
i dodaje jeszcze fotke z mojej komorki calkiem fajnie wyszla

[inis]

Upiorzyca napisał(a):no, i jak wrażenia po Lednicy?

Hmmm... Szczerze mówiąc, to mnie raczej ta Lednica nie ruszyła. Podobała mi się Eucharystia, a poza tym to trudno mi nawet coś powiedzieć, bo byłam niestety bardziej zajęta swoją grupką. Jakieś krwotoki z nosa, alergie, antybiotyki itp. - wszystko w mojej grupie. A później jeszcze mnie samą coś dorwało... :zmieszany:

Gonzo napisał(a):ja bylm w sektorze 5

oj, Gonzo, nie tylko w sektorze 5, bo i w naszym trochę przebywałeś. :wink:

[Ks.Marek]

DARTH_HELMUTH napisał(a):Eeee....to nie dla mnie. Nie lubię klimatów pielgrzymkowo-oazowych. Poza tym mój brak wiary pewnie będzie się gryzł z ideą tych zjazdów.
Ale myślę, że dla Was to spotkanie będzie wartościowym i wspaniałym przezyciem.

Helmucie, ja daję sobie głowę uciąć, że pośród wierzących byli w Lednicy równiez i ateiści. To jest typowo dominikańskie robienie ewangelizacji (podobnie jak pismo"LIST") z full powerem.

1. Podczas Mszy Św. skoki spadochronairzy
2. Na ofiarowanie taniec
3. Ofiarowanie "gadżetów" tj w tym roku: kart kredytowych oraz krzyżyków
4. Symboliczne przejście przez rybę - konsekwentne wkroczenie w 3 tysiąclecie chrześcijaństwa - wkraczają wszyscy, tak czy siak. Ani ja, ani ty Helmucie, nie mozemy tego zmienić, po prostu 3 tysiąclecie chrześciajństwa jest i tyle.

Ja byłem w tym roku pierwszy raz w Lednicy. I przyznam, że jak do soboty psioczyłem na to dzieło (bo nie lubie tzw spędów) tak teraz mam pełniejszy obraz wszystkiego, co się tam dzieje. Byłem pod wrażeniem Drogi Krzyżowej, podobało mi się bardzo kazanie kardynała Dziwisza
Równiez byłem urzeczony wręcz, faktem iz ani razu nie usłyszałem na lednickich polach żadnego wulgarnego słowa.
Polecam osobiście każdemu choć jeden raz poświęcić sie na wyjazd do Lednicy, zawsze w wigilię Zesłania Ducha Świętego.

pzdr

[Grajkoz]

Ja niestety nie byłem na Lednicy w tym roku. Zresztą usłyszałem dzisiaj wrażenia jednej osoby, która nie była zbytnio zachwycona tegorocznym zjazdem. Nie była ponieważ zdecydowanie za wiele było mowy o śp. Janie Pawle II. Oczywiście uważam go za wielkiego człowieka i najlepszego przywódcę Kościoła, ale irytuje mnie rodzące się i przybierające na sile zjawisko, które mozna chyba określic mianem kultu naszgo zmarłego papieża. Bo jak inaczej można to nazwac kiedy ciągle słyszy się cytaty i wspomnienia o JPII. Albo ten motyw z jakimś kamieniem, którego waga odpowiadała liczbie lat pontyfikatu papieża...bez komentarza...to ma byc zjazd młodych i wesele, nauka jak życ Jezusem a nie jak się chełpic z bycia rodakiem największego w dziejach papieża. Wszędzie się teraz go wspomina i czci (koleżanka wspomniała, że momentami miała wrażenie, że więcej było cytoawanych jego wypowiedzi niż tekstów z Biblii...). Jak dla mnie to wystarczy tego wspominania, dopiero co skończyła się wizyta Benedykta XVI która była niemalże hołdem dla JPII.
Tak więc myślę, że szkoda aby skupiano się przy okazji takich imprez na tym jak tu jeszcze bardziej wesprzec hasło "Santo subito", bo chyba nie po to młodzi przyjeżdżają w takie miejsca.

[Ks.Marek]

Grajkoz napisał(a):Albo ten motyw z jakimś kamieniem, którego waga odpowiadała liczbie lat pontyfikatu papieża...bez komentarza.

A to dla mnie nowość.

Grajkoz napisał(a):Jak dla mnie to wystarczy tego wspominania, dopiero co skończyła się wizyta Benedykta XVI która była niemalże hołdem dla JPII.

Nie zgadzam sie z tym twierdzeniem ani ciut. To włanie w ostatnich dniach Benedykt 16 ukazał się Kościołowi właśnie jako sukcesor Świętego Piotra, a nie JPII.

Grajkoz napisał(a):Tak więc myślę, że szkoda aby skupiano się przy okazji takich imprez na tym jak tu jeszcze bardziej wesprzec hasło "Santo subito", bo chyba nie po to młodzi przyjeżdżają w takie miejsca.

Co do Santo Subito, tez nie zanotowałem żadnych anomalii.
W ogóle nie uważam, by był "przesyt" reminescencji po Janie Pawle II.

Zaś co do mani "sodziarstwa" powiem tak: mozna i trzeba cytować i przywoływać na pamięć naukę zmarłego Papieża, ale też należy nieustannnie korzystać z dzisiejszego, że tak powiem, odświeżonego na miarę 21 wiekku, depozytu wiary katolickiej i apostolskiej.

pzdr

[Grajkoz]

Ks.Marek napisał(a):Co do Santo Subito, tez nie zanotowałem żadnych anomalii.
W ogóle nie uważam, by był "przesyt" reminescencji po Janie Pawle II.

No ja niestety tak uważam i wiele osób związanych i nie związanych z Kościołem to zauważa.

Ale to jest temat poświęcony Lednicy, więc rozmówki na temat JPII chyba powinny prowadzone w osobym temacie. Myśle, że wileu ludzi by się mogło ciekawie wypowiedziec:]

[Gonzo]

w naszej czytelni dostepna jest Homilia Kardynała Stanisława Dziwisza z Lednicy 2006 zapraszam do czytania

[ata]

A gdzie mozna znalezc zdjecia?

[Gonzo]

z Sulechowa nie ma fotek ale na oficjalnej stronie http://www.lednica2000.pl sa fotki

[ata]

Dzieki.Ale wlasnie najbardziej zalezalo mi na tych z Sulechowa

[Gonzo]

ata napisał(a):Dzieki.Ale wlasnie najbardziej zalezalo mi na tych z Sulechowa

a Ty jechalas razem z DA Studnia :?:
to moze w najblizszym czasie da sie cos zalatwic z tych fotek
ale to bym Ci tez proponowal zaapelowac na ich forum http://www.da.sulechow.net/forum/forum.php

[ata]

Gonzo napisał(a):a Ty jechalas razem z DA Studnia :?:

dokladnie w tym samym autobusie co Ty :wink: