Pedofilia - czy da się wyleczyć ? czy można pomóc im?

[Rachel]

To chód od domu do domu i się pytaj kto ma problem ze sferą seksualną a później wzywaj pogotowie z ZZP i mów im aby wzieli go na leczenie. Z tym ostro przesadziłeś.
Bo wiedz, że jest troszkę osób, mających z tą sferą problem ale nie znaczy, że ciągnie ich do dzieci.

[Polonium]

Rachel napisał(a):To chód od domu do domu i się pytaj kto ma problem ze sferą seksualną a później wzywaj pogotowie z ZZP i mów im aby wzieli go na leczenie. Z tym ostro przesadziłeś.
Bo wiedz, że jest troszkę osób, mających z tą sferą problem ale nie znaczy, że ciągnie ich do dzieci.

O.K. Może wykazałem upór inkwizytora. Chodzi mi jednak o osoby, których dowody winy są znane wszystkim, nie o tych których ciągnie. To czyn jest tu złem, a nie skłonności tak samo jak w przypadku homoseksualistów akt homoseksualny stanowi dopiero realne zło. Ale nie wyklucza to realnych pokus u osób ze skłonnościami.

Czemu media mówią, że za to jest kara, a przypadki wraz są. Może działać tu realnie podziemie, stąd o nie wszystkim jest głośno, chyba że ktoś odważny poinformuje policję lub media.

[Rachel]

Teraz zaczynasz pisać z sensem. Ci,których winę potwierdzono powinni lądować w wiezienniu a po wyjściu jedynie wysyłani do zakładów psychiatrycznych gdzie jest prowadzona terapia specjalnie dla nich. Jak na razie mało w tym przypadku czynione jest. Terapia jest płatna i nawet osoba ze skłonnściami [bez popełnienia czynu ] nie może się podjąć leczenia.
Jeżeli działają grupy, to trudniej zacząć leczenie, gdyż sami siebie nawzajem nakręcają. Wiezieniu raczej nie ma mowy o udanej terapi, bo dochodzi zapewne do chwalenia się co kto uczynił. Jakoś nie miałam styczności, z więzniem który wyszedł zmieniony. Dlatego stoję za tym, aby terapię kontynuować po więzieniu, i chodzi o terpię dochodzenia do korzenia a nie wpakowywania kolejnych tabletek.

[Annnika]

Polonium napisał(a):Nie przesadziłem. Znam naturę problemu, ale piszę prawdę, która jest może i niezrozumiana, ale jest prawdą.

Polonium, twoja wypowiedź jest ... jakby to powiedzieć... z powietrza wycięta. Piszesz pod publiczkę, bo fajnie jest rzucać kamykami jak inni rzucają. Chrześcijańskie :?:

Nie każdy pedofil molestuje dzieci. Nie każdy kiedykolwiek kogokolwiek skrzywdzi. Na litość Pańską, to choroba nie opętanie :!: Człowieku... od razu może każdego z problemami seksualnymi z definicji wystrzelaj, co :?:

Absolutnie jestem za karaniem CZYNÓW pedofilskich i uniemożliwieniem im dalszego krzywdzenia. Ale - j.w. : nie każdy krzywdzi.