Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Trójjedyny Bóg, czy tryteizm?
Autor Wiadomość
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #1
Trójjedyny Bóg, czy tryteizm?
+
DH 1330-1331; BF IV 43-44 napisał(a):Te Trzy Osoby są jednym Bogiem, a nie trzema bogami, ponieważ ci Trzej mają jedną substancję, jedną istotę, jedną naturę, jedno bóstwo, jedną niezmierzoność, jedną wieczność i wszystko jest [w nich] jednym, gdzie nie zachodzi przeciwstawność relacji. Z powodu tej jedności Ojciec jest cały w Synu, cały w Duchu Świętym; Syn jest cały w Ojcu, cały w Duchu Świętym; Duch Święty jest cały w Ojcu, cały w Synu. Żaden nie wyprzedza drugiego czy to wiecznością, czy też nie stoi ponad drugim godnością ani nie przewyższa władzą.
(...).

http://www.luteranie.pl/pl/?D=27 napisał(a):Luter powiedział: "Słowo Trójca Św. nie występuje w Biblii, lecz trzy osoby jedynego Boga są udokumentowane w Piśmie Św. Rezygnuję ze wszelakich wyjaśnień, nie wiem jak to jest, ale wierzę w takiego Boga". Bóg jest niepojęty.


http://www.kosciol.pl/article.php/2005051217332181 napisał(a):Ogólnochrześcijański dogmat o Trójcy Świętej można sterścić w następujący sposób: ISTNIEJE JEDEN BÓG W TRZECH OSOBACH - OJCA, SYNA I DUCHA ŚWIĘTEGO. Kto uważa się za chrześcijanina, a tego dogmatu nie uznaje jest nazywany 'antytrynitarzem'. Do antytrynitarzy należeli w starożytności arianie, a obecnie miedzy innymi bracia polscy, remonstranci polscy, unitarianie i świadkowie Jehowy. Wszyscy oni twierdzą, że Biblia nic nie mówi o Trójcy Świętej, w związku z czym 'trynitarze' (czyli chrześcijanie ortodoksyjni) są chrześcijaninami tylko z nazwy, bo tak naprawdę wierzą w trzech bogów. Poniższy tekst ma zamiar wykazać, że to właśnie antytrynitarze są chrześcijanami z nazwy - a tak naprawdę w ogóle nie są chrześcijanami lecz tworzą odrębną religię.

Rzeczywiście najlepszym modelem mówienia o Trójcy, jest mówienie o nie-samotności Boga. Myśle, że jest to jak najbardziej zasadne. To powinno należeć do istoty rozważań ludzkich na temat rzeczywistości Bożych. Po co łamać sobie język i głowę, skoro mozna odnosić sie do człowieczeństwa. Zatem wpierw prezentuję pewna propozycję:

    1. "Człowiek jest najpiekniejszym obrazem Trójjedynego Boga. Jest przecież jednością psychologiczną, biologiczną i duchową. Bóg jest jednością, i na wzór tej Jedności uczynił człowieka".
    2. Samotny człowiek, skazany na więzienie w pojedynczej celi może może ulec totalnemu zniszczeniu. Samotność w wielu wypadkach może okazać się dla niego destrukcyjna. Spójrzmy zatem na stan - powiedzmy - idealny. Na stan jakim jest rodzina, w najprostszym modelu: Ojciec - Matka - Dziecko.
    Pojęcie <<ojca>> implikuje w sobie równiez macierzyństwo oraz rodzicielstwo. Podobnie pojęcie <<matki>> implikuje w sobie pojęcie ojca i macierzyństwa. Są to niezbywalne relacje, bez względu na możliwości sytuacji, jakie znamy, a które są powiedzmy - anomaliami. Krótko:

    *nie ma ojca bez matki i dziecka
    *nie ma matki bez ojca i dziecka
    *nie ma dziecka bez ojca i matki

    Jest Ojciec. Jest Bóg Ojciec. Od tego pojęcia wychodzimy jako od pewnika. W Jego istnienie wrasta wszelkie inne istnienie. On wychodzi z Przymierzem: chce zjednoczyć uniwersum, by uwolnic je od skazy z Edenu. <<Mateusz: 23,37 Jeruzalem, Jeruzalem! Ty zabijasz proroków i kamienujesz tych, którzy do ciebie są posłani. Ile razy chciałem zgromadzić twoje dzieci, jak ptak swe pisklęta zbiera pod skrzydła, a nie chcieliście.>> Ojciec jednoczy. Ojciec - Opatrzność.

    Jest Duch. Pochodzi od Ojca i Syna. Popatrzmy na dziecko. Jest ono poczęte przez ojca w matce i przez nia przyjete. Nosi ono w sobie znamiona obojga rodziców. Rodzice są tez najbliższą racją jego zaistnienia. Ojciec patrząc na swe dziecko rozpoznaje w nim siebie oraz małżonkę. Podobnie rzecz ma sie z matką. Dziecko zaś, w swych rodzicach rozpoznaje siebie, dochodzi do świadomości własnego <<ja>>.
    Łk 10, 21: W tej właśnie chwili Jezus rozradował się w Duchu Świętym i rzekł: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.


Moi drodzy! Ktoś może zarzucić, iż coś tu nie OK jest z płciowością. Ale chyba można jasno powiedzieć o Bogu, iz jest On ponad seksualnością. Stawiając zaś pytanie o płeć Pana Boga, poważnie należałoby sie zastanowić, czy nie mamy tu juz do czynienia z idolami, bożkami.

Wykorzystałem: Antoni Jozafat Nowak OFM :"Kobieta, Miłość, Życie" Wrocław 1995.

Polecam tę książeczkę (23 strony!) każdemu, każdej i każdym.

pzdr

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-05-2006 11:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #2
 
Bardzo fajne teksty ksiądz zapodał. Dzięki Uśmiech

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
24-05-2006 12:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #3
 
Cytat:Bardzo fajne teksty ksiądz zapodał. Dzięki

Specjalnie dla pewnej Offieczki \Duży uśmiech/

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
24-05-2006 14:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #4
 
Spotkałam się kiedyś z opinią, że skoro Bóg jest Miłością, to ta Miłość musiała mieć pewien kierunek - ku komuś Duży uśmiech - ku Synowi, natomiast Miłość ta jest tak duża że jest Osobą - Duchem Świętym Uśmiech

---


Nie wiem jak to teologicznie i inaczej wygląda, ale to porównanie mi się podoba Język


_________________________________

Piątka z plusem za poprawnośc teologiczną. Nie bedzie inkwizycji :twisted:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
24-05-2006 20:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #5
 
Dodam tylko, że kiedy począwszy od chrztu otrzymujemy Ducha Świętego /jesteśmy w Niego zanurzeni/ przez Łaskę Boga jesteśmy w samym centrum tej nieustannej wymiany miłości. Wiem, że odszedłem od temtu ale to mnie zawsze pokazywało, że Bóg nie umie dawać mało.... :wink:

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
25-05-2006 17:11
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #6
 
Też kiedyś to słyszałam, że Duch Święty jest wynikiem miłości Ojca do Syna i Syna do Ojca.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
25-05-2006 18:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Sivis Amariama Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 641
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #7
 
Annnika, więc spotkałaś się z myślą H.U. von Balthasara Uśmiech

Cytat:ta Miłość musiała mieć pewien kierunek - ku komuś
prolog janowy niektórzy tłumaczą - zamiast "u Boga" - "Słowo było ku Bogu".
[słówka na to pozwalają, ale deklinacja już wg. mnie nie :wink: ]


moja rozmowa o Trójcy Świętej z prof. Henrykiem Pietrasem SJ:
http://sivis.salon24.pl/111829,trojca-sw...-pietrasem

Zapraszam Uśmiech

S?awi? Ci?, ?e? mnie tak cudownie stworzy?;
godne podziwu s? Twoje dzie?a (Ps 139:14)

***
http://sivis.ddl2.pl

http://sivis.salon24.pl/
22-06-2009 02:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
pafni Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,179
Dołączył: Aug 2007
Reputacja: 0
Post: #8
 
Ludzkość potrzebowała zazwyczaj kilku bogów to tez całkowicie nie da sie od tego uciec, dlatego Bóg obecny występuje w trzech osobach, nie licząc rzeszy świętych no i różnie nazwanych matek boskich co daje razem niezły panteon, niby teraz inaczej ale tak samo.

W Królestwie Ślepców Jednoocy Są Bogami
22-07-2009 21:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Geoffrey Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 30
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #9
 
pafni napisał(a):Ludzkość potrzebowała zazwyczaj kilku bogów to tez całkowicie nie da sie od tego uciec, dlatego Bóg obecny występuje w trzech osobach, nie licząc rzeszy świętych no i różnie nazwanych matek boskich co daje razem niezły panteon, niby teraz inaczej ale tak samo.

Trafne spostrzeżenie.
Coś jest w psychologii ludzkiej, że chce mieć swojego "prywatnego" świętego, jakiegoś domowego bożka do osobistego użytku.
A i narody maja swoich patronów, swoje "Królowe" Uśmiech

Trudno sobie wyobrazic Boga, który rozumie i kocha wszystkich - umysł się broni i wytwarza różne uproszczenia.

Ale i Bóg wie o tej naturze człowieka i objawia się raz jako surowy Ojciec Stworzyciel, raz jako Syn i brat nas wszystkich, a raz jako duch - abstrakcyjna i wszechogarniająca siła.
A wszystko dla nas, żebyśmy mogli Go lepiej zrozumieć.
23-08-2009 21:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
lidia Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 440
Dołączył: Jul 2009
Reputacja: 0
Post: #10
 
A może to jest tak, jak Boga ludzie widzą, takim się im pokazuje.
24-08-2009 10:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #11
 
lidia napisał(a):A może to jest tak, jak Boga ludzie widzą, takim się im pokazuje.

Ja uważam podobnie. Albo inaczej - Bóg po prostu JEST. pewna boska istota, Absolut. A czlowiek sam z siebie wytwarza różne jego obrazy, rózne religie, by móc jakoś pojąć to, co niepojęte.
24-08-2009 10:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Geoffrey Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 30
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #12
 
lidia napisał(a):A może to jest tak, jak Boga ludzie widzą, takim się im pokazuje.

Bóg pokazuje się tak, jakim ludzie chcą go zobaczyć?
Koncert życzeń? Uśmiech

Chyba nie aż tak.

Bóg wybierając "formę", juz w samym swoim wizerunku przekazuje nam informację,
stara się, żeby nasze ograniczone rozumki Go poznały,
stosuje ludzki język i obrazki, żeby nam było łatwiej.
24-08-2009 13:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Drizzt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,576
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #13
 
Geoffrey napisał(a):
lidia napisał(a):A może to jest tak, jak Boga ludzie widzą, takim się im pokazuje.

Bóg pokazuje się tak, jakim ludzie chcą go zobaczyć?
Koncert życzeń? Uśmiech

Chyba nie aż tak.

Bóg wybierając "formę", juz w samym swoim wizerunku przekazuje nam informację,
stara się, żeby nasze ograniczone rozumki Go poznały,
stosuje ludzki język i obrazki, żeby nam było łatwiej.

Uważam tutaj nieco inaczej. Uważam, że Bóg wcale formy nie wybiera, Bóg po prostu JEST. I, co wazne, nie jest to Bóg przypisany do jakiejś formy czczenia Go (katolicyzmu, islamu, pogaństwa itp), ale Istota niezależna, Bóg sam w sobie. Bóg przejawiający się w każdym zdarzeniu, rzeczy, człowieku. Czlowiek instynktowanie czuje, że tak złożony świat trudno, b y powstał czystym przypadkiem, dlatego szuka pewnej Istoty Najwyższej, Boga. Jednak Istota Najwyższa jest na najwyższym poziomie rozwoju, m ożna powiedzieć - poza skalą. Zmysły, umysł, rozum czlowieka nie są w stanie jej pojąć, dlatego tworzą pewne uproszczone wyobrażenia, bazując na relacjach istniejących w świecie.

Przykładowo, czlowiek widzi w świecie dualizm, sądzi więc, że jest on odzwierciedlony w Istocie Najwyższej. Stąd koncepcja Boga i Jego adwersarza - Szatana. Nie umiejąc zrozumieć natury Jezusa (bo z jednej strony Syn Boży, a z drugiej sam mówi, że on żadnych mocy nie ma, że wszystko co robi, robi dzieki Bogu Ojcu) człowiek wytworzył koncepcję Trojcy Świętej, która to koncepcja jako-tako by to wyjaśniała.

Moim skromnym zdaniem istota Najwyższa nie jest ani dobra, ani zła, nie ma osobowości, charakteru, etc. Dopiero jej emanacje, na pewnym poziomie uproszczenia, po rozlożeniu na czynniki, dają takie cechy przeciwstawne (Bóg vs Szatan) jak miłość-nienawiść, altruizm-egoizm itd.
24-08-2009 14:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Geoffrey Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 30
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #14
 
Drizzt napisał(a):Uważam tutaj nieco inaczej. Uważam, że Bóg wcale formy nie wybiera, Bóg po prostu JEST.
Heh, pewnie.
Ale jak z takim abstrakcyjnym Bogiem się porozumieć?
Jeśli Bóg CHCE się z nami skontaktować, to musi przyjąć formę zrozumiałą dla nas, maluczkich.


Drizzt napisał(a):Jednak Istota Najwyższa jest na najwyższym poziomie rozwoju, m ożna powiedzieć - poza skalą. Zmysły, umysł, rozum czlowieka nie są w stanie jej pojąć, dlatego tworzą pewne uproszczone wyobrażenia, bazując na relacjach istniejących w świecie.
Tu w zasadzie się zgadzam.

Drizzt napisał(a):Moim skromnym zdaniem istota Najwyższa nie jest ani dobra, ani zła, nie ma osobowości, charakteru, etc.
A tu się absolutnie nie zgadzam Uśmiech
Jeśli Bóg nie byłby dobry, nie tworzyłby świata i ludzi.
Bo po co? Tylko sobie kłopotów narobił Uśmiech

Wystarczy spojrzeć na świat - wszystko co mamy - całe życie - mamy gratis.
Jak to - Bóg nie jest dobry? Uśmiech


Drizzt napisał(a):Dopiero jej emanacje, na pewnym poziomie uproszczenia, po rozlożeniu na czynniki, dają takie cechy przeciwstawne
Chyba nie rozumiem słowa "emanacja". Uśmiech
24-08-2009 15:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ernestynek Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 3
Dołączył: Aug 2009
Reputacja: 0
Post: #15
 
(ciach - papa kloniku)
27-08-2009 08:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów