Życie bez Boga

[ddv]

Palmer_Eldritch napisał(a):Bynajmniej.Chodzi mi o mnogośc tego bólu we współczesnym - i nie tylko świecie.Ot co.

A ja właśnie podałem ci fakty mówiące o tym, że w świecie zwierzęcym wcale tak źle ta sprawa nie wygląda.
Problem jest natomiast w świecie ludzkim - ludzie potrafili ominąć naturalne "bariery ochronne" przed bólem - i doskonalić się w zadawaniu cierpienia innym ludziom.
I to od zarania dziejów

Palmer_Eldritch napisał(a):Gdzie powiedziałem ze neguję?

Powiedziałeś dokładnie:

Cytat:Do doskonalenia się nie są potrzebne żadne nakazy Boże.

Palmer_Eldritch napisał(a):Przecież "nie zabijaj" pojawiło się juz przed dekalogiem (np. w KH),więc nie mów mi ze to boski zakaz

Tak ? a w którym miejscu tego kodeksu ?
Będziesz nas łaskaw uświadomić ? :roll:

Uświadom nas również przy okazji które z nakazów Bożych można "omijać" i nie trzeba ich wykonywać ... - bardzo proszę ...
A prócz tego, co w Dekalogu doiłoże jeszcze co nieco ze spraw wynikających z Chrześcijaństwa:
http://www.pascha.org.pl/modlitewnik/katechizm/

Cytat:14. UCZYNKI MIŁOSIERNE CO DO DUSZY
1. Grzesznych upominać
2. Nieumiejętnych nauczać
3. Wątpiącym dobrze radzić
4. Strapionych pocieszać
5. Krzywdy cierpliwie znosić
6. Urazy chętnie darować
7. Modlić się za żywych i umarłych
15. UCZYNKI MIŁOSIERNE CO DO CIAŁA
1. Głodnych nakarmić
2. Spragnionych napoić
3. Nagich przyodziać
4. Podróżnych w dom przyjąć
5. Więźniów pocieszać
6. Chorych odwiedzać
7. Umarłych pogrzebać
16. SIEDEM GRZECHÓW GŁÓWNYCH
1. Pycha
2. Chciwość
3. Nieczystość
4. Nienawiść
5. Nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu
6. Gniew
7. Lenistwo

I teraz bardzo bym również prosił o to byś nas uświadomił z jakich "kodeksów" czy "religii" to chrzescijaństwo "zerżnęło" coś takiego.
Miłej pracy :twisted:
Ja zaś dodam, że w podobnym jak ty "stylu" ktoś próbował wmawiać mi, że ~~"Judaizm (i Dekalog) to "twór" Greków" :roll: :-({|=
Widzisz mój drogi - zarzucasz komuś niestworzone rzeczy strzelając jak z karabinu serią zarzutów takich jak "chrystianizacja indian OBU Ameryk" przypisując temu jakieś niebywałe okrucieństwo - a najwyraźniej nie masz zielonego pojęcia o tym, co tak naprawdę miało miejsce ...
Jeszcze gorzej z "wyprawami krzyżowymi" - ale to już rozmowa, które się tu na tym forum toczyła - daję więc spokój :roll:

Wracając do tego, co napisałeś w cytowanej wiadomości:

Palmer_Eldritch napisał(a):A widziałeś kiedyś jak kot się znęca nad myszą zanim ją w koncu zabije?

Widziałem jak działa kot wyłapujący całe gniazdo myszy - w przeciągu ok. 5 min. 6 czy 7 sztuk.
I widziałem również jak wygląda "szkolenie" młodych w polowaniu.
A prawda jest taka, że kocię odstawione w należytym czasie od matki nie znęca się nad myszą.
Kot (czy inny drapieżnik) to zwierzę stworzone do zabijania myszy, ptaków dla zdobywania pokarmu - a nie sadysta.
Morduje i zadaje cierpienie w minimalnym stopniu - tyle ile musi by zdobyć pokarm.
W przeciwieństwie do człowieka ... :cry: :cry:

Palmer_Eldritch napisał(a):Więc jak to w końcu jest?Z jednej strony piszesz o zmianie moralnosci a zaraz potem przyznajesz,iż chrzescijanstwo stosowało te same okrutne metody co poganstwo?

Proszę - czytaj, to co piszę uważnie.
Pisałem o stopniowej zmianie moralności społeczeństw i doskonaleniu człowieka pod wpływem zasad wynikających z chrześcijaństwa.
Podawałem tównież fakty do czego prowadzi odrzucenie tych zasad (faszyzm, komunizm, i choćby np. "rewolucja francuska" ).

Palmer_Eldritch napisał(a):Och,a przecież Bóg chrzescijan jest ojcem nas wszystkich?W tym także złodziei,rozpustników itd.Co za różnica?

Każdego kocha i każdemu daje szansę nawrócenia.

Cytat:Nie przyszedłem wezwać do nawrócenia sprawiedliwych, lecz grzeszników.

Łk. 5:32 BT
A wolną wolą człowieka jest czy się posłucha wezwania - czy też je odrzuci.
I poniesie konsekwencję swojego własnego wyboru.
Zatem - wypełnianie Bożych nakazów wynikających z Dekalogu i nakazów Chrystusa jest drogą do osiągniecia doskonałości, do Boga , do Absolutu.
Pokonywanie własnych słabości i odrzucanie zła - zgodnie z nakazami.

Palmer_Eldritch napisał(a):Nie morderca,tylko kananejski bóg burzy, deszczu, płodności i urodzaju.Odnosnie palenia dzieci,wrzuć jakiegoś linka albo podaj inne źródła,bo pierwsze słyszę.

podaję pierwszy z brzegu jaki mi się nasunął:
http://argonauci.info/content/view/27/1/
polecam również:
A. Tronina, Bóg przybywa ze Synaju, Lublin 1989

Palmer_Eldritch napisał(a):Bo wsród Azteków i owszem,składano ofiary z ludzi,ale kto ci powiedział ze koniecznie z dzieci?

ddv napisał(a):bogowie Azteccy i inkascy wymagający krwi ludzkiej w ofierze - najlepiej dzieci (aztekowie)

I gadał tu dziad do obrazu :?

Palmer_Eldritch napisał(a):Moze i moralnośc chrzescijanska przeczy,ale sami chrześcijanie swoimi czynami nie.

"Ateizm" (pojmowany jako odrzucenie nakazów wynikających z Dekalogu) sam się skompromitował i kompromituje nadal swoimi czynami i - jak widać - na siłę szuka uzasadnienia dla swojego istnienia przez przypisywnie okrucieństwa chrześcijanom
Mój drogi ... gdybyś miał zielone pojęcie o historii to nie wypisywałbyś takich rzeczy :?

Palmer_Eldritch napisał(a):Podaj na jakie źródła się powoływałeś Źródła naukowe oczywiscie.

Na początek polecam:
Adriano Prosperi - Inkwizycja.
Polecam również - raporty AI o stosowaniu tortur we współczesnym świecie.
Zobacz przy okazji "geografię przemocy" - gdzie najbardziej występują zjawiska nadużywania przemocy i mordów - a gdzie najmniej.
Mówi samo za siebie

Co do Lema:
Cenię go jako pisarza jednak nie nazwałbym go "mistrzem" (w pojęciu wzoru do naśladowania)
Z dość oczywistego powodu - nie potrafię inteligentnych bajek pisać

Papież - szczególnie Jan Paweł II swoim własnym życiem pokazał sens cierpienia wielu set milionom osób na całym świecie - dlatego też dla mniejest wzorem do naśladowania.