Drugi zlot Forumowiczów

[Offca]

Zban napisał(a):śmiejcie się ze mnie, ale ja nigdy nie byłem w Tatrach!

Ja też, tylko nad Morskim Łokiem Więc masz okazje to nadrobić.

Zban napisał(a):Ba, nawet w Krakowie!

Żałuj

Zban napisał(a):No więc duże te Tatry?

Z tego co widziałam nad Morskim Okiem, to spore, ale do przejścia.

Zban napisał(a):A sarenki też nie boją się samochodów?

Sarenki to nie wiem, ale misie na pewno się nie boją.

Zban napisał(a):I czy są jakieś Gasthofy na wys. powyżej 1000 mnpm, gdzie w nocy włącza się nawet w sierpniu centralne ogrzewanie? :|

Nie sądzę. Chociaż jak byłam w sierpniu nad Morskim, to leżało trochę śnieżku na skałach.

[Zban]

:? z misiem wolałbym uniknąć konfrontacji... no i lubię mieć ciepło.

[Offca]

Misie są fajne A jak lubisz ciepło, to bierzesz gruby śpiworek, wełniane skarpety i po problemie Z tego co mi wiadomo w naszych Tatrach latem nie panują raczej arktyczne mrozy

[Annnika]

Ale pogoda zmienna. Raz chodziliśmy w zeszłym roku najkrócej jak sie dało, a drugiego dnia w podwójnych swetrach :krzywy:

[Zban]

Offca napisał(a):gruby śpiworek

Nigdy! Czuję się w nim, jakbym był w worku na zwłoki. Ja we śnie muszę mieć rozmach, może nie na szpagat, ale coś koło tego.

[Offca]

Annnika napisał(a):Raz chodziliśmy w zeszłym roku najkrócej jak sie dało, a drugiego dnia w podwójnych swetrach :krzywy:

No, jak byłam w sierpniu, to okropne chmury wisiały nad górami i pi... wiało znaczy się, okropnie. Ale nie było tak źle. Poza tym to był koniec sierpnia, więc już temperatury nie te, zwłaszcza w nocy. Kiedyś spałam w śpiworze pod gołym niebem całą noc (nie zmieściłam się w namiocie z 2 koleżankami ;P ) i nie było tak tragicznie gdyby nie komary i jakiś dziki kundel co się kręcił po polu. A, no i pijany pan gospodarz :mrgreen:

Zban napisał(a):Ja we śnie muszę mieć rozmach,

;P To prawie jak ja. Muszę mieć miejsce na kręcenie się z boku na bok, a rano mam problem z rozplątaniem się z kołdry.
Niemniej Zbanie, myślę, że górskie chaty są solidne i nie powinno być w nich zimno.

[Rachel]

Może bardziej płaskie tereny , zamiast góry :roll:

[Offca]

Płaskie to ja mam za oknem i już nie mogę na nie patrzeć

[Annnika]

Chodzi o to ze rachel tez raczej w gory nie pojedzie..

[Offca]

Rozumiem, że też problemy ze zdrowiem. W razie co, najwyżej sie zatrzymamy w Zakopcu, a ci co będą chcieli chodzić po górach, będą najwyżej się transportować. A dałoby się u tych sercanek załatwić nocleg na większą grupę?

[Rafik]

Offtopic :!:

[Offca]

Rafik, nie przesadzaj... Ja tu nigdzie OT nie widzę.

[Annnika]

Rafik, co tobie :confused: :?: Rozpatrujemy góry jako miejsce zjazdu... skoro sulechów nie chce to szukamy innego miejsca... :coo:

[Anonymous]

Rafik napisał(a):Offtopic :!:

<lol2>

(teraz to już jest off-topic )

[Daidoss]

Annnika, a może Gorzów pomieści tylu uzytkowników co Ty na to? dasz radę?