Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Młodzież Wszechpolska - dobra czy nie?
Autor Wiadomość
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #31
 
ZosiaII napisał(a):Żeby nie robić OT - powiem generalnie: mówiąc Śląsk mam na myśli cały region, a nie tylko Górny, Dolny czy Cieszyński Śląsk. Zawężenie określenia Śląsk do Górnego Śląska jest nadużyciem,

Hm,ale trzeba wziąć pod uwage ze gwara śląska i tym samym prawdziwi Slązacy zamieszkują jedynie tereny Górnego Śląska,Sląska Cieszyńskiego i Opolszczyzny.Dolny Ślask to głownie potomkowie przesiedleńców z kresów wschodnich.Dlatego patriotyzm lokalny w ujęciu mieszkanców Wrocławia i okolic różnił się bedzie od patriotyzmu mieszkańców Opola czy Katowic.
ZosiaII napisał(a):Oczywiście, że poszczególne części Śląska mają odrębną historię, nawet różnią się gwarą i kulturą.
J.w.
ZosiaII napisał(a):Otóż patriotyzmy lokalne, budowane na podziałach etnicznych Hiszpanii i Włoch są klasycznym przykładem do czego naprawdę to prowadzi. Od kilkudziesięciu lat giną ludzie od zamachów separatystycznych Basków, we Włoszech biedne Południe walczy z bogatą Północą, mafie, wendety - nienawiść z pokolenia na pokolenie i tak się to wszystko dziwnie składa, że te podziały pokrywają się z granicami etnicznymi u Włochów.
Dobra,tu masz rację,z tymi Włochami to nie był najlepszy przykład...Choc np.w przypadku Hiszpanii wiele złego zrobiła polityka gen.Franco.
ZosiaII napisał(a):W Niemczech jest trochę inaczej - poszczególne landy nie pokrywają się z granicami etnicznymi, ale historycznymi księstwami, powstałymi w wyniku rozdrobnienia feudalnego wielkiego państwa Karola Wielkiego. Są to historyczne granice administracyjne, a nie etniczne.
No własnie,nie byłbym tak do końca pewny,bo przeciez każdy land ma swój dialekt/gwarę, swoje zwyczaje ,swoją odrębną nieraz od reszty kraju kulture.Przykład najbardziej charakterystyczny- Bawaria.A mimo to Bawarczycy nie zaprzeczą że są Niemcami.
ZosiaII napisał(a):Górale, to nie Ślązacy - oni nigdy nie mieli aspiracji separatystycznych
Ale też Podhale poza okresem rozbiorów ,zawsze było integralną częscią państwa polskiego.Poza tym nie przesadzałbym z tymi tendencjami separatystycznymi na Śląsku,tu się więcej mówi raczej o autonomii,takiej jaka miała chociażby miejsce przed wojną.
ZosiaII napisał(a):podobnie rzecz się ma z Kaszubami, Kurpiami czy Mazurami i tutaj sprowadzenie patriotyzmu do tożsamości regionalnej nie grozi żadnym wybuchem, natomiast na Śląsku jest zupełnie inaczej. To jest w tej chwili mieszanka wybuchowa.
Przesadzasz.A poza tym jakbys to sobie wyobrażała?Kaszubowie czy Kurpie moga kultywować patriotyzm lokalny a Ślązacy nie bo to grozi wybuchem?Toz to rozumowanie w stylu władz komunistycznych,które na wszelkie sposoby próbowały tępic śląską kulture i gwarę,uważając ją za zagrożenie.Wszelkie dzis mające miejsce tendencje separatystyczne czy tez autonomiczne mają swoje korzenie w takim własnie postępowaniu władz komunistycznych.
ZosiaII napisał(a):Kresowiak przymusowo repatriowany na Śląsk, nigdy nie będzie się utożsamiał z językiem i kulturą Śląska.
Po pierwsze większośc ludzi których w czasie wojny przesiedlano przymusowo na Śląsk,przewaznie juz nie zyje.Z tych którzy zyją jednak pewna częśc "ześlązaczyła"się - że uzyje takiego wyrazu- i uznała Śląsk za swoją małą ojczyznę a ich dzieci nieraz mowią gwarą nie gorzej od autochtonów.
Po drugie zaś ,wielu z tych ludzi może i nie utozsamia się do końca z kultura i tradycją śląską,ale niejednokrotnie przyznaje,ze autonomiczny Śląsk byłby i dla nich lepsza alternatywą niz władza scentralizowana.
ZosiaII napisał(a):Dlatego tutaj tworzenie małych ojczyzn raczej prowadzi do wybuchu, niż do jedności.
Nie,po prostu tworząc sląską "malą ojczyznę" trzeba sobie uświadomic ze ci "przyjezdni" tez są mieszkańcami Śląska,mają swój wkład w jego rozwój i wiele nieraz zrobili dla tych ziem ,dlatego też i dla nich musi się znaleźć miejsce.Czyli Sląsk nie tylko dla Ślązaków ale i dla tych którzy tu zyja i mieszkają od kilku pokoleń.
Podsumowując-powtórzę się ( i przy tym wcale się nie upieram ze mam na 100 % rację) ale uważam,ze patriotyzm powinno sie budowac na podstawie miłosci do małych ojczyzn.Oraz w budowaniu przeświadczenia ze ta mała ojczyzna jest częscią większej całosci.W przypadku Śląska,powinno to -w dużym skrócie - wyglądać tak,iż każdy wychowany na patriotę Ślązak powinien przyznać : Jestem Ślązakiem czyli Polakiem.




Fajny offtop Duży uśmiech

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
01-08-2006 18:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #32
 
Palmer_Eldritch napisał(a):Podsumowując-powtórzę się ( i przy tym wcale się nie upieram ze mam na 100 % rację) ale uważam,ze patriotyzm powinno sie budowac na podstawie miłosci do małych ojczyzn.Oraz w budowaniu przeświadczenia ze ta mała ojczyzna jest częscią większej całosci.W przypadku Śląska,powinno to -w dużym skrócie - wyglądać tak,iż każdy wychowany na patriotę Ślązak powinien przyznać : Jestem Ślązakiem czyli Polakiem.
Mogę się z Tobą zgodzić, o ile będą to regiony administracyjne, a nie etniczne.

http://www.forumchrzescijanskie.org
01-08-2006 22:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Palmer_Eldritch Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 448
Dołączył: Feb 2006
Reputacja: 0
Post: #33
 
Na dobrą sprawę nie da sie chyba nawet w naszym kraju przeprowadzić tego w taki sposób,ze byłyby to regiony etniczne.Nie ma u nas aż tak znaczących - ilosciowo - mniejszosci etnicznych.

Religia jest oparta przede wszystkim i g?ównie na strachu.
Bertrand Russell


Polskie forum o zespole Motorhead:
http://www.motorhead.forumer.pl/
01-08-2006 22:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #34
 
aleście się ludzie rozpisalli ...

powracając do pytania wyjściowego - Młodzież Wszechpolska dobrą dziatwą jest, o ile nie ma odchyłów nacjonalistycznych i o ile nie tłumaczy racji przemocą; oczywiście to uogólnienie najbardziej ogólne z możliwych
[Obrazek: s255.gif]

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
01-08-2006 23:25
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #35
 
M. Ink. * napisał(a):Młodzież Wszechpolska dobrą dziatwą jest, o ile nie ma odchyłów nacjonalistycznych i o ile nie tłumaczy racji przemocą;
To tak jakbyś powiedział: śledź dobrą rybką jest, o ile nie śmierdzi śledziem. Duży uśmiech Ja właśnie takie śledziki lubię. :mrgreen: Nie cierpię śledzi, ale jak już je muszę jeść przy Wigilii, to tak przyprawiam, jakby to śledzie nie były: nawciskam goździków, kolendry, estragonów, cukru, octu, byle tylko nie było w smaku czuć śledzia.
W jakie garniturki byś nie ubrał tych ancymonków, to nacjonalizm z nich wylezie. Dlaczego? bo to jest główna doktryna ich istnienia. Nie będą walić pałami, to będą rozrabiać ulotkami, w mediach czy w innej formie i słać w Polskę nienawiść do każdej inności. To oni tworzą przepisy na prawdziwego Polaka i oni decydują czy nim jesteś czy nie. Nie łódź się. Oni funkcjonują na zasadzie negacji, a nie tworzenia czegokolwiek. Działają akcyjnie, a nie systematycznie od podstaw. Już to jest w swym charakterze bardzo niebezpieczne.

http://www.forumchrzescijanskie.org
02-08-2006 00:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #36
 
ZosiaII napisał(a):W jakie garniturki byś nie ubrał tych ancymonków, to nacjonalizm z nich wylezie. Dlaczego? bo to jest główna doktryna ich istnienia

nie znam wszechpolaków, toteż już się nie mądruję; ale coś mi się zdaje, że jednak za bardzo uogólniasz

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
02-08-2006 00:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #37
 
Mowa jest o tym co widac. Nikt nie wyszukuje czlonkow MW jednego po drugim, zeby dokonac jego indywidualnej oceny. Ale to wlasnie ci porzadni, nie majacy niz wspolnego z przemoca i nacjonalizemem (bo takie osoby powinny stac na czele MW) powinni dopilnowac, zeby w ich szeregach nie bylo ludzi zachowujacych sie kontrowersyjnie. Chyba, ze nie zalezy im na zerwaniu z wizerunkiem, jaki obecnie maja.
02-08-2006 07:27
Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #38
 
kempes napisał(a):Mowa jest o tym co widac. Nikt nie wyszukuje czlonkow MW jednego po drugim, zeby dokonac jego indywidualnej oceny. Ale to wlasnie ci porzadni, nie majacy niz wspolnego z przemoca i nacjonalizemem (bo takie osoby powinny stac na czele MW) powinni dopilnowac, zeby w ich szeregach nie bylo ludzi zachowujacych sie kontrowersyjnie. Chyba, ze nie zalezy im na zerwaniu z wizerunkiem, jaki obecnie maja.
Mam podobne zdanie, powinni pójść na jakośc a nie na ilość, jeśli chodzi o swe szeregi. Co z tego, że mają ileś tam tys członków jak duża część z nich to kibole i dresiarnia...?

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
02-08-2006 07:59
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #39
 
DARTH_HELMUTH napisał(a):Mam podobne zdanie, powinni pójść na jakośc a nie na ilość, jeśli chodzi o swe szeregi. Co z tego, że mają ileś tam tys członków jak duża część z nich to kibole i dresiarnia...?
Bo im o to właśnie chodzi - chcą mieć bojówki, aby przemocą osiągać swoje cele ideologiczne.
Powiem wiecej - Hitler też pisał książki, też miał w swych szeregach inteligencję, dbał o wizerunek swojej partii, ale oprócz tego miał bojówki: dorosłych i młodzież.

http://www.forumchrzescijanskie.org
02-08-2006 11:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #40
 
ZosiaII napisał(a):Bo im o to właśnie chodzi - chcą mieć bojówki, aby przemocą osiągać swoje cele ideologiczne.
Powiem wiecej - Hitler też pisał książki, też miał w swych szeregach inteligencję, dbał o wizerunek swojej partii, ale oprócz tego miał bojówki: dorosłych i młodzież.

patriotyzm to jeszcze nie nacjonalizm; a Ty, Zosiu, wypowiadasz się z taką znajomością o motywach tychże, jakbyś co najmniej znała osobiście "zaplecze" MW; czyżbyś była członkiem organizacji [może byłym członkiem?] [Obrazek: s199.gif]

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
02-08-2006 21:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Adam Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 211
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #41
 
Napiszę tylko, że w pełni zgadzam się z Zosią II i szkoda tylko, że mało kto tak myśli. Na razie niestety mamy albo zajadły kosmopolityzm, albo nacjonalizm.

Co prawda mam wrażenie, że MW i LPR zostały w ciągu ostatnich dwóch lat jakoś ucywilizowane przez Giertycha, szkoda tylko, pan Roman to przede wszystkim szołmen i karierowicz. Z jednej strony dobrze się stało, że wyciął starą NDecką gwardię Wrzodaków, wygląda mi jednak, że tak na prawde bierze się to ze skrajnej nietolerancji do każdej indywidualności, zwłaszcza gdyby ją mieli częściej pokazywć w TV. Budowa partii na wzór jednostki wojskowej to nie jest dobre w XXI w. I po to MW, nawet z ludzką twarzą.
Poza tym nawet Engelgadr i Kowalski kariery w partii nie zrobili a szkoda.

Chciałbym, żeby w Polsce istniała silna partia podobna do LPR. Nawet gdyby nie było jej dane odegrać większej roli w polityce zawsze byłaby pewnym sumieniem narodu jako partia tradycyjnych i katolickich pragmatyków. Taka prawdziwa prawica, nie wstydząca się przywiązania do katolicyzmu i patriotyzmu. Ale w praktyce LPR to albo jarmarczna pseudoendecja ( jak było przed Giertychem ) albo sekta. Jak za Giertycha.

To mówi Pan Wszechmogący. Nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, lecz aby sie nawrócił i żył (Ez 33,11).
02-08-2006 22:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #42
 
Adam napisał(a):Napiszę tylko, że w pełni zgadzam się z Zosią II i szkoda tylko, że mało kto tak myśli. Na razie niestety mamy albo zajadły kosmopolityzm, albo nacjonalizm.

Co prawda mam wrażenie, że MW i LPR zostały w ciągu ostatnich dwóch lat jakoś ucywilizowane przez Giertycha, szkoda tylko, pan Roman to przede wszystkim szołmen i karierowicz. Z jednej strony dobrze się stało, że wyciął starą NDecką gwardię Wrzodaków, wygląda mi jednak, że tak na prawde bierze się to ze skrajnej nietolerancji do każdej indywidualności, zwłaszcza gdyby ją mieli częściej pokazywć w TV. Budowa partii na wzór jednostki wojskowej to nie jest dobre w XXI w. I po to MW, nawet z ludzką twarzą.
Poza tym nawet Engelgadr i Kowalski kariery w partii nie zrobili a szkoda.

Chciałbym, żeby w Polsce istniała silna partia podobna do LPR. Nawet gdyby nie było jej dane odegrać większej roli w polityce zawsze byłaby pewnym sumieniem narodu jako partia tradycyjnych i katolickich pragmatyków. Taka prawdziwa prawica, nie wstydząca się przywiązania do katolicyzmu i patriotyzmu. Ale w praktyce LPR to albo jarmarczna pseudoendecja ( jak było przed Giertychem ) albo sekta. Jak za Giertycha.

po przeczytaniu niniejszego postu ze smutkiem stwierdzam, że coraz częściej odnoszę wrażenie, że osoby krytykujące MW i LPR, a zwłaszcza RG, to osoby kierujące się jakimś niejasnym uprzedzeniem; uprzedzenie - jak wiemy - to forma nietolerancji, a stąd kolejne kroki prowadzą w stronę fanatyzmu i rasizmu [w znaczeniu: jedni=nasi są lepsi, a drudzy=tamci są gorsi]; ciekawe jak szybko uprzedzeni krytycy RG wdepną w ten szajs?

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
02-08-2006 22:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #43
 
M. Ink. * napisał(a):po przeczytaniu niniejszego postu ze smutkiem stwierdzam, że coraz częściej odnoszę wrażenie, że osoby krytykujące MW i LPR, a zwłaszcza RG, to osoby kierujące się jakimś niejasnym uprzedzeniem; uprzedzenie - jak wiemy - to forma nietolerancji, a stąd kolejne kroki prowadzą w stronę fanatyzmu i rasizmu [w znaczeniu: jedni=nasi są lepsi, a drudzy=tamci są gorsi]; ciekawe jak szybko uprzedzeni krytycy RG wdepną w ten szajs?
Wiesz co M. Ink., człowiek w mózgu ma nie tylko statystyki i klasyfikacje wg słownika czy encyklopedii, ale także rozum i zdolność przewidywania na podstawie doświadczeń.
Trudno, żeby człowiek nie uprzedził się do woni g...na, jak już choć raz weń wdepnął. Są uprzedzenia pozytywne i negatywne - niczym nie uzasadnione.
Czym innym jest uprzedzenie do zła, zwłaszcza gdy w jakiś sposób się go doświadczyło, a czym innym uprzedzenia nabyte na skutek propagandy, wygodnictwa myślowego, gdzie zamiast rozumowania człowiek posługuje się stereotypami i pojęciami stereotypowymi.
Właśnie ci panowie z MW posługują się stereotypami narodowymi - np. Żyda czy Niemca, aby wytworzyć u ludzi fikcyjny obraz tychże nacji i wywołać nienawiść.

http://www.forumchrzescijanskie.org
02-08-2006 23:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #44
 
Szanuję Twe zdanie i dlatego właśnie odpowiadam; jeśli w ocenie MW opierasz się głównie na "zdolności przewidywania", to jesteś dla mnie wróżką; jeśli określenie "wróżka" odbierasz pozytywnie, to muszę Cię rozczarować - dla mnie wróżenie z fusów, to albo bujda, albo zadawanie się z nieczystymi siłami;

jeśli więc w ocenie MW odrzucasz statystyki, bądź inne empiryczne dane, to potwierdzasz jedynie moją obawę co do racjonalności Twych przekonań - i kolejną, co do możliwości popadnięcia w uprzedzenie

dla mnie stwierdzenie: "ten człowiek jest be bo jest wszechpolakiem" jest równie rasistowskie co: "ten człowiek jest be, bo jest Żydem"; nie lubię nietolerancji, bo przez ładnych parę lat sobie punkowałem i spotykałem się z nietolerancją na każdym kroku

a dziś nie wiem kto jest bardziej nietolerancyjny: wszechpolacy, czy młodzież skandująca hasła typu "1,2,3,4 odejdź Giertych..."

pozwól więc, że wyrobię sobie opinię porównując jedno towarzystwo do drugiego, bo jak dotąd z żadnym się nie identyfikuję i nie planuję tego w przyszłości

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
02-08-2006 23:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ZosiaII Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 402
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #45
 
Tylko że ja nie jestem skandującą młodzieżą. Swoje zdanie opieram nie na statystykach, ale na tym co czytam w ulotkach Wszechpolaków, na ich prezentacjach w Internecie itp. Do czego chcesz tutaj stosować statystyki? Pisząc o klasyfikacjach, odniosłam się do Twojej bezmyślnej klasyfikacji pt. "uprzedzenie". Otóż wg niej, każdy człowiek do czegoś uprzedzony jest zły. Próbowałam otworzyć ci oczy, że linia podziału nie biegnie wzdłuż: uprzedzony - nie uprzedzony, ale między dobrem i złem. Ocena: dobry - zły, nie może opierać się na powierzchownej znajomości tematu, bądź "przymiarce do szablonu": ten jest zły, bo Żyd, a Żyd to taki czy siaki, ten jest dobry, bo katolik, a jak katolik, to taki czy siaki.
Każdy człowiek jest indywidualnością i tak go należy rozpatrywać. A jeśli rozpatrujemy sprawę jakiejś organizacji, to rozpatrujemy przede wszystkim jej program działania, cele ideologiczne, sposób zorganizowania i jakie jest jej oddziaływanie społeczne - oczywiście pod kątem obecnej sytuacji. Wskazane jest tutaj obejrzeć się także w przeszłość, czy już coś takiego było i co przyniosło, aby można było wysnuwać jakieś prognozy.
Nie wiem czy śledzisz tę dyskusję od początku. Ja w wielu postach właśnie taką analizę, połączoną z retrospekcją, przeprowadziłam. W tej sytuacji posądzenie mnie o wróżenie z fusów jest po prostu śmieszne i bezpodstawne.
Natomiast Ty miotasz się między zachwytem nad tą organizacją, a walką o tolerancję dla niej, tylko nie napisałeś ani słowa, dlaczego w Twoich oczach ta organizacja jest godna poparcia.
Przecież Wszechpolaków nikt z pałami z kraju nie wygania, podczas gdy oni właśnie to robią. Ich program i organizacja ma prawo nie budzić sympatii wielu osób i te osoby mają prawo dać temu wyraz - co ja tu niniejszym czynię. Jeśli Tobie się podobają, to uzasadnij dlaczego. Masz takie samo prawo ich lubić, jak ja nie lubić - to jeszcze nie jest powód, aby oskarżać mnie o nietolerancję, albo Ciebie za fana tej organizacji, bądź członkostwo.

http://www.forumchrzescijanskie.org
03-08-2006 01:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów