Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CELIBAT do czego on jest potrzebny
Autor Wiadomość
M. Ink. * Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 3,145
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #76
 
celibat - z historycznego punktu widzenia - jest zabezpieczeniem materialnych dóbr Kościoła [dotyczyło spadków dla dzieci księży i rozdawnictwa majątku kościelnego]

"Bóg ukrył się dlatego, aby móc okazać miłosierdzie tym, którzy nie rozpoznali Jego ukrytej obecności".
13-08-2006 19:55
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Iwona Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #77
 
darius napisał(a):moim zdaniem małzenstwo wcale nie przeszkadza w byciu ksiedzem a nawet pomaga.pamietajmy ze to siety sakrament i nie rozumie czemu nie mozna go udostepnic takze dla ksieży
[shadow=cyan][/shadow]




Sprawowanie świętości sakramentalnych , z Eucharystią włącznie , dałoby się pogodzić z życiem w małżeństwie , jednak celibat ewangeliczny do tej świętej służby dysponuje najlepiej . Jest on bowiem stanem bezpośredniego oddania się Bogu i wyłącznego poświęcenia się sprawom Jego Królestwa.Życie w bezżeństwie ewangelicznym jest drogą " na , której człowiek , głęboko oddany samemu Bogu , troszczy się tylko o Niego i Jego sprawy , jawniej i pełniej ukazuje ową moc tak bardzo odnowicielską , jaka jest właściwa Nowemu Testamentowi ' [ Enc.Pawła VI , Sacred.coelibatus,nr 20 ]
05-10-2006 08:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Iwona Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #78
 
Najdoskonalszym wzorem służby kapłańskiej z bezżeństwem , a przez to i wzniosłą racją utrwalenia tego instytucjonalnie , jest sam Najwyższy Kapłan Nowego Testamentu .Jezus wybrał dla siebie bezżeństwo , kiedy życiem swoim i śmiercią pełnił funkcję kapłańską .Sam wybrał ten stan , zanim postawił go , jako radę i charyzmatyczne wezwanie , innym , w szcególności swym wybrańcom do służby kapłańskiej .
05-10-2006 08:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #79
 
Celibat to chyba najbardziej czuły i zarazem radykalny instrument - probierz autentycznego poświęcenia się dla Pana Boga. Jeśli żyję w celibacie lat *dziesiąt i nie mam odchyłów, a życie pełne jest radości i kreatywności, to znak, że zmierzam we właściwym kierunku. Gorzej jednak, jeśli jest inaczej.
Kto wie, czy za czas jakiś nie będzie tak, jak w prawosławiu, czy u unitów - mozliwość poślubienia kobiety przed przyjęciem święceń. Dziś można mówić o ważeniu argumentów:
- czy dokonać solidnej reformy formacji seminaryjnej do celibatu
- czy dopuścić do rozwiązania bizantyjskiego
Mam wrażenie, że na dziś dzień nie ma innej drogi, jak ta właśnie alternatywa.
Nie chodzi już o skalę przestępstw seksualnych księży - statystyki nie są wcale porażające. Środowiska antyklerykalne podnoszą wrzawę celem bicia piany.
Większym dramatem jest to, że co roku około 100 tysięcy ! kapłanów porzuca stan duchowny bądź przynajmniej czyni kroki ku temu, zgłaszając się z pismami do Kongregacji Nauki Wiary. Nadmienię, że w Kościele Katolickim na dziś dzień mamy około 750 tysięcy księży. Liczba ta od szeregu lat oscyluje w wahaniu do +- 50 tysięcy. Inaczej mowiąc ani się zmniejsza ani rośnie.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
26-03-2007 00:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Iwona Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #80
 
Może odważę się o zapytanie ks.Marka , czemu kwestionujący celibat kapłański czesto atakują jego zachowanie jako obowiązującej formy życia dla wszystkich bez wyjątku prezbiterów , gdyż uważają , ze obowiązek ten jest zbyt surowy i rygorystyczny ?
04-04-2007 16:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #81
 
Iwona napisał(a):czemu kwestionujący celibat kapłański czesto atakują jego zachowanie jako obowiązującej formy życia dla wszystkich bez wyjątku prezbiterów , gdyż uważają , ze obowiązek ten jest zbyt surowy i rygorystyczny ?
Hmmm, komu przeszkadza celibat...
...chyba wszystkim wrogom Chrystusa. To może zabrzmi paranoidalnie, ale to na prawdę moje odczucie. Wcześniej napisałem:
Ks.Marek napisał(a):Celibat to chyba najbardziej czuły i zarazem radykalny instrument - probierz autentycznego poświęcenia się dla Pana Boga. Jeśli żyję w celibacie lat *dziesiąt i nie mam odchyłów, a życie pełne jest radości i kreatywności, to znak, że zmierzam we właściwym kierunku. Gorzej jednak, jeśli jest inaczej.
Chodzi o to, że odwołując sie do niewierności celibatowi, niektórzy chcą podważać fakt, iż Bóg wspomaga tych, którzy chcą Mu szczerze służyć. A ta prawda nie dotyczy jedynie kapłanów, ale wszystkich wierzących.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
04-04-2007 17:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
miasto Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 391
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #82
 
Ks.Marek napisał(a):
Iwona napisał(a):czemu kwestionujący celibat kapłański czesto atakują jego zachowanie jako obowiązującej formy życia dla wszystkich bez wyjątku prezbiterów , gdyż uważają , ze obowiązek ten jest zbyt surowy i rygorystyczny ?
Hmmm, komu przeszkadza celibat...
...chyba wszystkim wrogom Chrystusa. To może zabrzmi paranoidalnie, ale to na prawdę moje odczucie.

to jest nie tylko paranoidalne, ale przede wszystkim jest wsrętnym oszczerstwem i osądem Smutny


Ceibat sam w sobie nie jest problemem i nikt tego nie podważa. Jednak moim zdaniem zasada celibatu duchownych jest ograniczaniem Boga, bo skądże wy możecie wiedzieć, że Bóg zawsze łączy powołanie do służby duszpasterskiej z powołaniem do bezżeństwa?
05-04-2007 08:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #83
 
Bo sam tak w Piśmie określił :krzywy:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
05-04-2007 16:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #84
 
miasto napisał(a):bo skądże wy możecie wiedzieć, że Bóg zawsze łączy powołanie do służby duszpasterskiej z powołaniem do bezżeństwa?
Annnika napisał(a):Bo sam tak w Piśmie określił
Ew. Mateusz napisał(a):19,1 Gdy Jezus dokończył tych mów, opuścił Galileję i przeniósł się w granice Judei za Jordan.
19,2 Poszły za Nim wielkie tłumy, i tam ich uzdrowił.
19,3 Wtedy przystąpili do Niego faryzeusze, chcąc Go wystawić na próbę, i zadali Mu pytanie: Czy wolno oddalić swoją żonę z jakiegokolwiek powodu?
19,4 On odpowiedział: Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę?
19,5 I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem.
19,6 A tak już nie są dwoje, lecz jedno ciało. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela.
19,7 Odparli Mu: Czemu więc Mojżesz polecił dać jej list rozwodowy i odprawić ją?
19,8 Odpowiedział im: Przez wzgląd na zatwardziałość serc waszych pozwolił wam Mojżesz oddalać wasze żony, lecz od początku tak nie było.
19,9 A powiadam wam: Kto oddala swoją żonę - chyba w wypadku nierządu - a bierze inną, popełnia cudzołóstwo. I kto oddaloną bierze za żonę, popełnia cudzołóstwo.
19,10 Rzekli Mu uczniowie: Jeśli tak ma się sprawa człowieka z żoną, to nie warto się żenić.
19,11 Lecz On im odpowiedział: Nie wszyscy to pojmują, lecz tylko ci, którym to jest dane.
19,12 Bo są niezdatni do małżeństwa, którzy z łona matki takimi się urodzili; i są niezdatni do małżeństwa, których ludzie takimi uczynili; a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni. Kto może pojąć, niech pojmuje!

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-04-2007 21:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #85
 
Dokładnie o to mi chodzilo, nie chcialo mi sie szukać Oczko thx

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
08-04-2007 22:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #86
 
Nie ma za co.
Ale prawda jest taka: do celibatu trzeba ciągle dorastać, dojrzewać. To nie jest tak, że raz powiedziane tak, skutkuje nieustannym trwaniem w tym postanowieniu. Myślę, że wielu celibatariuszy czasem stawia sobie pytanie: czy rzeczywiście poprzez celibat staję się bardziej chrześcijaninem zdążającym w kapłaństwie do wiecznego zbawienia. Rozmowy dotyczące celibatu, pośród księży zdarzają się bardzo rzadko. Częściej świat laicki podejmuje to zagadnienie. Moje doświadczenie z tych kontaktów z laikatem w odniesieniu do celibatu najczęściej jawi sie tak, jak pisałem wcześniej: w atmosferze wrogości, ewentualnie też jako letniość w wierze, laksyzm chrześcijański.

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-04-2007 22:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #87
 
Zazwyczaj największy szum podnoszą najmniej zainteresowani Oczko - wrogość... chyba faktycznie.

Dotyka znaczy dotyczy :?: Fakt, że ktoś może porzucić uciechy seksualne dla wyższych celów kłuje w oczy Oczko :?:

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
08-04-2007 22:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ks.Marek Offline
Moderator
*****

Liczba postów: 8,460
Dołączył: Mar 2006
Reputacja: 0
Post: #88
 
Annnika napisał(a):Fakt, że ktoś może porzucić uciechy seksualne dla wyższych celów kłuje w oczy
Im bardziej skromność i czystość przebijają na światło dzienne, tym bardziej chłam i brzydota rozerotyzowanej gawiedzi próbuje nas**ć w ten ogród. :evil:

"Człowiek, który wyrugował ze swego życia wszelkie odniesienia do absolutu, który wszystko sprowadził do ciasno pojmowanego materializmu, ulega zbydlęceniu i zaczyna żyć jak bydlę"
08-04-2007 22:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
ddv Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,873
Dołączył: Aug 2004
Reputacja: 0
Post: #89
 
A mi się po prostu wydaje, że tym osobom, które atakują celibat po prostu w głowie nie chce się zmieścić, że ktoś jest tak silny, że potrafi ZAPANOWAĆ nad własną "seksualnością" i realnie poświęcić tą seksualność Bogu w imię wyższego celu ...

"Chrześcijaństwo w żaden sposób nie sprzeciwia się racjonalnemu myśleniu.
Wręcz przeciwnie - jest dużą pomocą w racjonalnym poznawaniu świata"


Sancte Michael Archangele,
defende nos in praelio,
(...)
08-04-2007 23:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Annnika Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 5,771
Dołączył: Jun 2005
Reputacja: 1
Post: #90
 
Możliwe. Tak dużo gada sie że to nie do opanowania, albo że nawet opanowanie szkodliwe - bo trzeba przecież to usprawiedliwić jakos... Plotki rosną - te istniejące - a pojawiają się nowe...

Ostatnio myślałam że padnę podczas przegladania forum Wiara.pl - pewna użytkowniczka zadała pytanie mniej wiecej tej treści:

"ja mam pytanie, czy to prawda że celibat szkodzi bo panowie potem mają prostatę :?: "

No comment. Skomentowałam na tamtym forum Język

[Obrazek: RMNUp2.png] [Obrazek: ByBEp1.png]
08-04-2007 23:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów