Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ściąganie filmów, muzyki z netu.
Autor Wiadomość
Roman_Giertych Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 18
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
nie sądze by film czy obraz był rzeczą powszechnie potrzebną ale pomińmy to... :!: Czy artysta powiedzmy MIchał wiśniewski który nagrał swoją płyte nie ma prawa żądac za swoje dzielo wiekszych pieniedzy :?: Czy artysta w ten sposob lamie prawo? czy on naciaga innych? Nie sadze! PO prostu taka jest cena jego dziela !Nie mozna powiedziec ze artysta lamie prawo takim zachowaniem!Bo takie stwierdzenie rowna sie temu ze kazdy kto cos tworzy kto nadaje jakas cene swemu wytworowi jest przestepca... :|
17-12-2004 00:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
Co racja to racja, ale co mają robić te rzesze fanów takiego Michała , co kasy nie mają, żeby sobie kupić jego nowy "super-hiper" Szczęśliwy album? Trzeba też patrzeć realnie. Niestety takich ludzi jest większość. Mało kto może sobie pozwolić na zakup oryginalnych CD, chyba, że przez rok odkładał złotówke do złotówki :?

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
17-12-2004 00:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Roman_Giertych Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 18
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
Czyli jak sie nie ma pieniedzy na chleb to trzeba go ukrasc?Przeciez kradziez to grzech o czym mowi siódme przykazanie :!:
17-12-2004 00:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
Kradzieź chleba, a sciąganie muzy z neta to chyba co innego. Chleb kradniesz z pólki w sklepie i nie ma chleba. A muzka z neta? Autor nawet o tym nie wie ze akurat ktoś ściaga nielegalnie jego muzykę. Myslę, ze jest między tym różnica. I jeszcze bym się zastanowiła nad kwestią tego chleba, czy faktycznie jeśli naprawdę potrzebujący i głodujący kradnie, to czy popełnia grzech. Tu się chyba wchodzi już w etykę. Słyszałam opinię, że w takim przypadku grzechu nie ma :|

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
17-12-2004 00:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Roman_Giertych Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 18
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
to kieszonkowiec tez nie popelnia grzechu bo okradany w tym momencie nie wie ze ktos go okrada!Zeby kradziez byla kradzieza okradany musi wiedziec ze teraz ktos go okrada?To śmieszne :wink: :!:
17-12-2004 09:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
siostra maria napisał(a):Proszę podaj jakiś przykład łamania prawa przez artystę.
A swoją drogą najbardziej potrzebne rzeczy robi piekarz , czy kradzież jego wyrobów to nie grzech? A na pewno łamanie prawa!

.............. No dobra mieszkam na księżycu........... Artysta - uparłaś się na te słowo a ja zupełnie o czymś innym. Całuy czas mówię o praktykach monopolistycznych Misrosoft'u i dziwactwach któe można zauważyć kiedy chcesz coś ich kupić. Jednocześnie cały czas chcę nawiązać do tego, abyśmy zaczęli od podstaw. Natomiast a priori'czne założenie że artysta jest super a wszyscy inni be niczego nie wnosi do dyskusji. Zresztą musiałbym najpierw opisać swoje zdanie na ten temat, ponieważ chyba jakoś nie wyczytałaś tego między wierszami. Gdzie napisałem że odmawiam prawa "artyście" należnej mu zapłaty za pracę..... Chcę poprostu zastanowić się nad sytuacją czy abycena danego dzieła była adekewatna do włożonego wkładu. Być moze jest tak, że artysta jest okradany przez jakiś pośredników, a płacimy za to wszyscy my i on! Natomiast nie zawsze prawo jest tak cudowne, że tylko je pochwalać i nic więcej. Tylko pleaseee bez żadnej nadinterpretacji tego tekstu. Co jak co ale Biblia wprost nakazuje podporządkowanie się prawu.

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
17-12-2004 10:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
siostra maria Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 24
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
I o to chodzi :!: Możemy dyskutować czy naszym zdaniem jest coś zasadne w prawie czy nie .
Tu się nie różnimy. Można pracować nad zmianami prawa nawet od podstaw , czyli takich dyskusji ( wszak kropla nrąży skałę ) lecz drażni mnie WSZELKIE usprawiedliwianie zła np. ukradł bo był głodny , ( czy próbował poprosić?). A bez pirackiej ( kradzionej muzyki ) da się żyć , i to bez wyrzutów sumienia .
Co do Microsoftu itp. jestem za zaostrzeniem prawa antymonopolowego.
17-12-2004 12:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
Roman_Giertych napisał(a):to kieszonkowiec tez nie popelnia grzechu bo okradany w tym momencie nie wie ze ktos go okrada!Zeby kradziez byla kradzieza okradany musi wiedziec ze teraz ktos go okrada?To śmieszne :wink: :!:
Słuchaj, naprawdę nie wiem jak to jest z tym ściąganiem. Ja ściągam bo nie mam kasy na płytę, ściągam, bo np. chcę jeden utwór a nie cały album!!! Więc po jaka cholere kupować mi cały album jak chcę tylko jeden utwór?! Ściągam zazwyczaj z portali, które legalnie zamieszczają mp3. Zaprzestaję powoli z korzystania programów typu Kazaa albo eMule, bo to jeden wielki wirus. Chyba, że już naprawdę danego utworu nigdzie znaleźć nie mogę.
Więc nie wiem czy to grzech czy nie. Uważam, że chyba nie. Mogę się oczywiście mylić.
A z tą kradzieżą... To jest inny rodzaj kradzieży - ściąganie muzki z neta.

[ Dodano: Pią 17 Gru 2004 12:24 ]
Tzn przepraszam, kradzieży napiszę tak "kradzieży", jako że naprawdę nie jestem pewna co do tego czy jest to grzech czy nie.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
17-12-2004 12:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Roman_Giertych Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 18
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
podaj mi linki do portali legalnie zamieszczających mp3 Uśmiech


Cytat:a ściągam bo nie mam kasy na płytę, ściągam, bo np. chcę jeden utwór a nie cały album!!! Więc po jaka cholere kupować mi cały album jak chcę tylko jeden utwór?!
No to tak samo jak byś ukradła jakąś cześć od samochodu jeden utwor to czesc calego albumu jest to czesc pracy ktora wlozyl artysta w dane dzielo wiec powinnas mu za to zaplacic w przypadku gdy nie masz kasy na kupienie sobie albumu to go nie kupuj...
17-12-2004 18:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
siostra maria napisał(a):Można pracować nad zmianami prawa nawet od podstaw, czyli takich dyskusji (wszak kropla nrąży skałę) lecz drażni mnie WSZELKIE usprawiedliwianie zła np. ukradł bo był głodny, (czy próbował poprosić?). A bez pirackiej (kradzionej muzyki) da się żyć, i to bez wyrzutów sumienia.

Takie tłumaczenie naturalnie jest "krętactwem"....

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
17-12-2004 19:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Futrzak Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 562
Dołączył: Oct 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
siostra maria napisał(a):Napisałam dokładnie to co chciałam napisać. Futrzak , najwyraźniej masz problemy ze zrozumieniem tekstu ( gdzie napisałam o TANIM winie).
Wybacz, żeczywiście o TANIM winie nie napisałaś, przepraszam. Ale co reszty, to bronię swego! Ale nie rozumiem Twoich wywodów o anarchiźmie itd.

If Jah is for me, tell me whom I gon' fear? No i won't fear!
17-12-2004 20:51
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
siostra maria Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 24
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
Gregoriano napisał(a):Takie tłumaczenie naturalnie jest "krętactwem"....
Z takimi hmm.. argumentami ciężko dyskutować .
Czy nie lepiej od razu powiedzieć : ze względu na moją pozycję ja mam rację ? Smutny
17-12-2004 22:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Gregoriano Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 1,192
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #28
 
siostra maria napisał(a):
Gregoriano napisał(a):Takie tłumaczenie naturalnie jest "krętactwem"....
Z takimi hmm.. argumentami ciężko dyskutować .
Czy nie lepiej od razu powiedzieć : ze względu na moją pozycję ja mam rację ? Smutny

To nie był argument, tylko stwierdzenie. Różnica chyba jest znaczna. Jednocześnie generalnie wolę coś dokładnie przedyskutować niż od razu tworzyć jakąś wykładnię. Należałoby także odnieść się do konkretnych przepisów prawa tak dla jasności.

Pustynia i ciemna noc jest ?ask?!!!

Pozdrawiam

Grzegorz
18-12-2004 13:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rasta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 443
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Mysle, ze jesli ktos nie piratuje tzn. nie sprzadaje oprogramowania i tym podobne to nie ma grzechu. Ale mowie ze najgorzej jak sie siebie usprawiedliwia Język

<>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <><
18-12-2004 22:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
siostra maria Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 24
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #30
 
Cytat:To nie był argument, tylko stwierdzenie. Różnica chyba jest znaczna. Jednocześnie generalnie wolę coś dokładnie przedyskutować niż od razu tworzyć jakąś wykładnię. Należałoby także odnieść się do konkretnych przepisów prawa tak dla jasności
1. możesz pisać takie stwierdzenia bo tylko twój kościół ma rację .
2. dyskutować masz prawo ale do tworzenia wykładni to hmmm chyba prawa kanonicznego
3.Ustawa o ochronie praw autorskich i wartości intelektualnych.
19-12-2004 21:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów