Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Modlitwa a śpiew...
Autor Wiadomość
Ravenloff Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 626
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #16
 
Jak dla mnie śpiewy są dobrze dobrane, rytm, OK.
W sumie mogę się przyczepić tylk odo jednego: Jest taka jedna peśń, którą bardzo lubię z Uwielbień Przystanku Jezus, gdzie w refrenie się śpiewa "Na na nananana, na na nananana" i do tego tak fajnie klaszcze i wogóle. Na Przystankach Jezus wychodzi to super, a nasza Diakonia Muzyczna kończy granie tej pieśni w momencie, gdy powinno się ten refren śpiewać. Zawsze czuję wtedy jakiś niedosyt Smutny
No ale tak ogólnie, to respect dla muzycznych =D>

Alteri vivas oportet, si vis tibi vivere!
01-12-2004 23:24
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rasta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 443
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #17
 
Bo to na na na nie jest sercem modlitwy !!

[ Dodano: Czw Gru 02, 2004 8:19 am ]
A zreszta nie musimy wykonywać pieśni całkiem tak jak PJ śpiewa bo nie jesteśmy PJ i nigdy nie bedziemy.

<>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <><
02-12-2004 09:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lubsia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 62
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #18
 
PJ spiewa wiele rzeczy inaczej niz my Uśmiech niektore pieśni skracamy bo uwazamy ze jakis moment moze byc za trudny (np. Jestes Bogiem mym). W na na na nie ma nic trudnego, ale wlaśnie trzeba sie zastanowić nad sensem śpiewania tego. Niektórzy moga odebrać to jako fragment do poskakania itp. Samym tym tekstem nie da rady się modlić. Wiem, że w tym momencie można modlić się tancem, całym sobą i wogóle ale najpierw trzba nauczyć ludzi modlić sie śpiewem a dopiero później ciałem i tańcem. Napewno jeszcze nie raz to zaspiewamy Uśmiech
Pozdrawiam :aniol:

Chwy? mnie i nie?, niech niebo bli?ej b?dzie
Tak bardzo chc? w ramionech skry? si? Twych.
02-12-2004 22:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anula Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 23
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #19
 
W sumie myślę, ze śpiew na spotkaniach wychodzi coraz lepiej Uśmiech
Natomiast zgadzam się, że momentami pieśń "ciągniecie" za długo i wtedy czuję, akby była ona śpiewana troszkę na siłę. Ale spokojnie-jak już pisałam jest coraz lepiej Uśmiech Najważniejsze, by pamiętać, ze jest to śpiew na chwałę Pana!
03-12-2004 14:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Ravenloff Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 626
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #20
 
Już wiem jak się ta pieśń nazywa, ta od "Na na nananana, na na nananana".
To chyba: Jesteś drogą mą....
No i z przykrością stwierdzam, że na ostatniej Odnowie (2.XII.2004), znów w momencie gdy miał być refren, to grupa muzyczna ku mojemu zawiedzeniu umilkła :?

Anula napisał(a):W sumie myślę, ze śpiew na spotkaniach wychodzi coraz lepiej Uśmiech
Ja też się z tym zgadzam. Jak widać praktyka czyni mistrza Uśmiech

Anula napisał(a):Natomiast zgadzam się, że momentami pieśń "ciągniecie" za długo i wtedy czuję, akby była ona śpiewana troszkę na siłę.
Z tym natomiast się wogóle nie zgodzę. Dla mnie generalnie pieśni mogły by być jeszcze dłużej śpiewane i nie uwazam tego za jakieś przeciąganie.

Alteri vivas oportet, si vis tibi vivere!
03-12-2004 23:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #21
 
TU nie chodzi o jakotakie przedłużanie, że się śpiewa i śpiewa, ale chodzi, że każda pieśń ma odpowiedni rytm. Często podglądam Basie nawet jak sobie na nodze ten rytm wybija Oczko i właśnie żeby śpiewać rytmicznie.
04-12-2004 10:20
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lubsia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 62
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #22
 
Daidoss bardzo mnie to ciekawi Język bo napisałeś że
Cytat:Często podglądam Basie nawet jak sobie na nodze ten rytm wybija
O która Basie ci chodzi Język bo mi np jest bardzo cieżko wybijać rytm na nodze Język

POZDRAWIAM

Chwy? mnie i nie?, niech niebo bli?ej b?dzie
Tak bardzo chc? w ramionech skry? si? Twych.
22-12-2004 00:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Daidoss Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,079
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #23
 
Dokładnie widzę, że jak dziewczyna cos nie idzie to TY własnie Basiu Ty wystukujaesz rytm na nodze w celu chyba im pokzania wlasciwego tepa. Oczko
22-12-2004 08:21
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Lubsia Offline
Użytkownik
***

Liczba postów: 62
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #24
 
Karolku moze noga a nie na nodze Język no ale rzeczywiscie utrzymanie tempa to trudna sprawa dla wielu spiewajacych Uśmiech

[ Dodano: Pon Gru 27, 2004 12:03 am ]
Karolku jak obiecałam przpraszam Cię bardzo. Muszę Ci przyznać racje :oops: zdarzyło mi sie (o najwyżej dwa razy)wystukać rytm NA NODZE, no ale to nie zmienia faktu,że częściej robię to noga Język

Chwy? mnie i nie?, niech niebo bli?ej b?dzie
Tak bardzo chc? w ramionech skry? si? Twych.
23-12-2004 00:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Suchy Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 2
Dołączył: Nov 2004
Reputacja: 0
Post: #25
 
Ach te szczegóły tak często mylące Język

Brak podpisu Uśmiech
30-12-2004 21:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #26
 
Może u mnie we Wspólnocie utworzy się niedługo jakiś oficjalny zespół, bo nareszcie pojawił nam się dobry męski gitarzysta i śpiewak Oczko No i będę mogła się podzielić Duży uśmiech

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
17-01-2005 00:29
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rasta Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 443
Dołączył: Jun 2004
Reputacja: 0
Post: #27
 
W Sulechowskiej wspólnocie nie ma jakiegoś wybitnego zaspołu. Nie ma żadnego męskiego głosu. Ale dziewczyny jakoś ciągną. Najbardziej podoba mi sie śpiew jak śpiewają na jakieś szcególne święta.

<>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <>< <><
18-01-2005 17:40
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Swiderek Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 264
Dołączył: May 2004
Reputacja: 0
Post: #28
 
No faktycznie w sulechowskiej wspólnocie nie ma męskich głosów a przydałyby się i to bardzo. Ale myślę że gdyby się takie męskie głosy pojawiły to nawet dziewczynom by się lepiej śpiewalo. I może wtedy wychodziło by tak samo dobrze jak na większe okazje z męskimi głosami ;d

Pozdrawiam
18-01-2005 18:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #29
 
Teraz słuchając naszego męskiego głosu Oczko to po prostu i dziewczynom od muzycznych wychodzi śpiew o niebo lepiej! Bez porównania jest po prostu zespół gdzie śpiewa mocny męski głos. I to profesjonalny głos. Dzięki temu człowiekowi nasze dziewczyny po kolei odważają się śpiewać solo psalm na Mszy :mrgreen: To chyba jakiś przełom u nas Język

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
18-01-2005 22:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
b22 Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 342
Dołączył: Jan 2005
Reputacja: 0
Post: #30
 
Miało być o modlitwie i śpiewie albo o śpiewie i modlitwie a zrobiło się jakoś tak kameralnie i cała dyskusja zamknęła się koniec końców w Sulechowskiej Wspólnocie. No może nie zupełnie bo jeszcze Olsztyn się dołączył.
Myślę, że Ci co spiewają, nie muszą się specjalnie przejmować (bo widzę, że KTOMUŚ przeszkadza, że się nie śpiewa najważniejszego na nananana nana). Po prostu, jeżeli ktoś umie to zrobić lepiej, to: Meksykanin - sombrero... Gitara w dłoń i dalej.
A jak nie, to nie ma co wypisywać na ścianie ubikacji: Głupi KO - wiec.

Muzyka to część życia. Trudno wyobrazić sobie bez niej też i modlitwę. Przyznać trzeba, że kiedyś kultura muzychna była większa. Pamiętam, że jako dziecko podróżując PKS - em albo pociągiem często spotykało się, że często ktoś intonował jakąś piosenkę i za chwilę śpiewał cały autobus albo przedział w pociągu (no tak, teraz się wyda że mam 120 lat).
Obecnie śpiew zarezerwowany jest dla pijanych i na zakrapiane alkoholem imprezy. Jak ktoś zaczyna śpiewac w autobusie, to wszyscy patrzą podejrzliwie... Rano a on już pijany...
30-01-2005 01:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów