Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
"Kto nigdy nie żył..."
Autor Wiadomość
Offca Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 6,619
Dołączył: Sep 2004
Reputacja: 0
Post: #1
"Kto nigdy nie żył..."
http://film.onet.pl/11216,,Kto_nigdy_nie...,film.html

Zapowiada się fajna premiera we wrześniu... Ciekawe, czy będzie to ten ambitniejszy i niekomercyjny polski film, czy wręcz przeciwnie... Kto pierwszy obejrzy, może się podzielić uwagami.

[Obrazek: e48477fab7.png]

[Obrazek: 30e8538467.png]

Nigdy nie postanawiaj nic nie robi? tylko dlatego, ?e mo?esz zrobi? bardzo ma?o. Rób co mo?esz.
29-08-2006 23:03
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #2
 
ja ogladalam (nawet z Ofca) mnie osobiscie sie podobał, moze dlatego że lubie filmy o takiej problematyce.

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
04-01-2007 14:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Helmutt Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,815
Dołączył: Dec 2005
Reputacja: 0
Post: #3
 
Polskie kino obecnie dzieli się na filmy tak durne, że aż czasami z tej durności fajne - oraz na filmy mające być "poruszającymi, głębokimi, filozoficznymi" obrazami, a tak naprawdę są dwuipółgodzinnymi przegadanymi gniotami, w których "nie wiadomo tak naprawdę o co chodzi, ale w USA biją murzynów" (vide choćby "Jak narkotyk", "Samotność w sieci", "Życie jako smiertelna...." itp.
Ani jedne ani drugie mnie nie rajcują.

To pisałem ja - Helmutt fan Disco-Polo, który nie chodzi na Odnowę w Duchu Świętym i jeszcze żyje (ale dziwy co?).
04-01-2007 15:33
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Jólka Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,182
Dołączył: Dec 2004
Reputacja: 0
Post: #4
 
Ja dopiero jakiś czas temu po rozmowach ze znajomą o tekście piosenki z tego filmu, odkryłam jakiś głębszy sens. Chciałabym jeszcze raz obejrzeć ten film by może znaleśc jeszcze inne znaczenie w nim?

Niebo gwia?dziste nade mn?, prawo moralne we mnie...

[Obrazek: puchatek2.gif][Obrazek: puchatek.gif] [you] dobrze ?e jeste? Przytulanie
27-10-2008 00:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
klapciu Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 464
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #5
 
Film jest genialny! Obejrzałam już 4 razy i zamierzam jeszcze raz obejrzeć. Nawet jeszcze kilka razy. Po każdym seansie dochodzę do coraz to nowszych wniosków Uśmiech Jakby ktoś nie miał dostępu do filmu, a chciałby obejrzeć to zapraszam na gg lub priv - z chęcią udostępnienie Uśmiech Polecam Uśmiech

[ Dodano: Pon 27 Paź, 2008 16:48 ]
W sumie to myślę sobie, że jak na polską produkcję to jeden z lepszych Uśmiech

"Szczescie mozna znalezc w najmniejszym ziarnku pustynnego piasku"

Madry mysli, co mówi
Glupi mówi, co mysli

[Obrazek: 51ae3b6768.png]
27-10-2008 17:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #6
 
Też oglądałam ten film i bardzo mi się podobał. A tekst piosenki w istocie wart zastanowienia.
27-10-2008 19:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Andr2ej Offline
Dużo pisze
****

Liczba postów: 365
Dołączył: Jul 2005
Reputacja: 0
Post: #7
 
a mnie się nie podobał. Jakiś taki nie życiowy i mało realny. Nudnawy, bez pomysłu.

Bóg jest mi?o?ci?

Je?eli z?o nie jest napi?tnowane rozzuchwala si?.
05-01-2009 00:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
aga Offline
Stały bywalec
*****

Liczba postów: 2,902
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #8
 
Nie wiem czy nieżyciowy.
05-01-2009 00:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #9
 
To mogli pokazać, życie takie najzwyklejszego kapłana. Nie każdy ksiądz pracuje z narkomanami a nadto nie jest powiedziane, że każdy pracujący z biegu się musi zarazić.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
05-01-2009 01:24
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #10
 
Oglądałem był świetny...

Nieżyciowy? Mało realny?

Zgodzę się, że mało realny, bo niewielu jest teraz odważnych, którzy podadzą odkrytą dłoń trędowatemu i którzy ponad wszystko oddadzą się w posłudze człowiekowi, temu nawet najbardziej upadłemu...

Chrystus nie brzydzi sie spojrzeć na pijanego alkoholika leżącego w rowie, na naćpanego narkomana czyniącego głupstwa... A takich, którzy nie boją się podać im pomocnej dłoni niewielu i na tym polega fenomen tego filmu... Wzbudza niewątpliwie wielką refleksję...


Swoją droga, oglądał ktoś: PASJA - JÓZEF Z KALWARII Krótki, 40 minutowy film o pustelniku Józefie z Kalwarii Zebrzydowskiej...
06-01-2009 15:30
Odpowiedz cytując ten post
Rachel Offline
Administrator
*******

Liczba postów: 6,162
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #11
 
Hagion napisał(a):niewielu jest teraz odważnych, którzy podadzą odkrytą dłoń trędowatemu i którzy ponad wszystko oddadzą się w posłudze człowiekowi, temu nawet najbardziej upadłemu...
Z tym się nie zgodzę. Mi chodziło tylko o pracę z narkomanami, raczej logiczne że nie wszyscy księża są posłanni do narkomanów.

Boże , Stwórco rodzaju ludzkiego, który wybrałeś sobie spośród ludzi kapłanów, naczynia Twojego miłosierdzia i pośredników Twojej zbawczej łaski, prosimy Ciebie, dla nich w imię całego Ludu Bożego, o świętość i wytrwałość w powołaniu. Chroń ich przed pokusami wroga dusz, podtrzymuj ich w chwilach przepracowania , walk, pocieszaj w smutkach i krzyżach, nieodłączonych od misji zbawienia dusz.

Przyjmij nasze modlitwy i ofiary za kapłanów i złącz je z Ofiarą Twego Syna, a Naszego Pana Jezusa Chrystusa. Amen.
06-01-2009 15:50
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Anonymous
Unregistered

 
Post: #12
 
A ja się z tobą zgodzę... Ale mi nie chodzi o samych kapłanów... Nie ma świeckich, którzy są w stanie poświęcić się takiej czy podobnej misji...

Dziś oddziały paliatywne uchodzą za umieralnie.I sam się niestety o tym przekonałem...

"idziesz tam?? o_O To chyba w jakimś fartuchu specjalnym, w masce, w rękawiczkach?!"

A wystarczy czasami, żeby jakaś obca osoba podała wodę, przyniosła najdrobniejszy kwiatek z ogródka... Tak nie wiele by zobaczyć uśmiech na twarzach tych, którzy są filarami kościoła.. Tak niewiele by przekazać komuś na chwilę zdrowie...

Nie każdy z nas jest powołany do tego typu misji... Ale zaczyna brakować, nie dość, że ilość powołań z roku na rok maleje to i ilość ludzi pragnących coś ze swojego życia zawodowego oddać innym, nawet jeśli czerpie z tego zarobki..

Dlaczego? Świat zaczyna wytwarzać odporność na uczuciowość, na akt poświęcenia na prawdziwe wewnętrzne spełnienie ofiarowanej miłości i radości... Co kryje się pod słowem "świat" - jednostki... Także takie jednostki jak my. I to my mamy misję by zmieniać oblicze, oblicze, które zmienia świat. Wystarczy jedną osobę uzdolnić do uzdalniania i zmieniania następnej a będziemy cieszyć się łańcuchami następnych i następnych...

Dziś jeśli chcemy mówić o swoich uczuciach, o przeżyciach wiary o emocjach, o miłości to są na to dwa miejsca: kościół i lekcja religii. Po za tym ciężko jest mówić o uczuciach, o wierze, o Chrystusie i dobrze chyba o tym wiecie. Kreuje się powszechny pociąg do hedonizmu do egoizmu zamkniętego w duach i triach. Zamykają sie małżeństwa w wewnętrznej adoracji tworząc jednostki duetów kompletnie nie powiązanych we wspólnocie z innymi...
07-01-2009 00:01
Odpowiedz cytując ten post
wloczykij88 Offline
agness
***

Liczba postów: 75
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 0
Post: #13
 
ten film wraz z muzyką jest genialny, za każdym razem jak go ogladam płacze sobie cichutko.
:wink:
z reszta na Pasji tez Język

Powierzcie Bogu wszystkie wasze zmartwienia, a On zatroszczy si? o was.
MI?O??
07-01-2009 01:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
marsee Offline
Początkujący
**

Liczba postów: 44
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #14
 
wspaniały film, a dopiero niedawno go odkryłam (za to w momencie życia, w którym bardzo go potrzebowałam)
dużo takich... metafor? i idealny obraz społeczeństwa.. tak na szybko z tego co pamiętam z jednego obejrzenia filmu - dyskusja przy stole o dzisiejszej młodzieży i tekst "przecież nie możemy tak po prostu podejść i wyciągnąć do nich ręki", tekst matki wobec choroby syna "taki wstyd!", zdanie księdza "gdzie mają się podziać? wrócić do domu, gdzie nie ma miłości, na ulicę lub dworzec, gdzie ich znajduję? gdzie mają szukać jak nie w Kościele?", jeszcze jedno księdza na pytanie jak pogrzeb "ona już nie cierpi, oni po staremu - nienawidzą się, kłócą", tekst "Bóg nie daje ciężaru, którego nie mógłbyś unieść", fragment z Księgi Hioba czytany podczas posiłku w refektarzu, piosenka w momencie załamania bohatera (ta o poszukiwaniu...?) no i oczywiście zacytowałabym całe kazanie na pogrzebie Marysi.

a tutaj polecam taki teledysk ze scenami z filmu do piosenki, której co prawda w filmie nie było, ale słowa baaaardzo pasują http://www.youtube.com/watch?v=8aey-D6c7AY
20-02-2009 14:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek:
1 gości

Wróć do góryWróć do forów